Sprzęgło przedniego napędu T6.125s

Składany w poniedziałek😂 a tak na serio to nie ma to reguły u jednego bedzie chodził bezawaryjnie a u drugiego sie sypał. To pokazuje jaka beznadziejna  jakosc części i kontrola produkcji. U mnie w t4 przy 1000mtg pękła podkładka mechanizmu różnicowego gdzie traktor nawet pługa nie widział

4x4 włączasz na auto czy na stałe ?

a ludzie z arbosa się śmieją🤪

 proponuję 2 tony balastu założyć 😜

Przecież to ani mocy ani wagi nie ma, a ludzie zara wieszają po 1 tonie balastu jakby to potęga była. No ile tu tych kucyków jest? Tyle co kot napłakał 

już bez przesady zaraz powiesz że prawdziwy ciagnik to minumum 200 km

Jaki koszt  naprawy???

prawdziwy ciągnik do zadań specjalnych to 6 cylindrów

Jeżdżone było w polu na manual. Tona balastu mieści się w dopuszczalnym nacisku na oś. A co mają powiedzieć użytkownicy z turem i balastem, bo takie też często widzę. Może i jakąś moja lub teścia wina była. Nawet bym tak wolał bo wymieniać to sprzęgło co 1200h mi się nie widzi. Koszt naprawy w serwisie z wymianą filtrow i olejów w skrzyni i przednim moście Ok. 10k.

songo napisał:

prawdziwy ciągnik do zadań specjalnych to 6 cylindrów

to jest jedny ciągnik nie licząc c330 I c360 na ok.45ha. Do orania( KM180), siania(SN300T), ale też do rozsiewacza i opryskiwacza czy transportu zboża. Żadnych zadań specjalnych nie wykonuje.

Wpływ na szybsze zużycie sprzęgła będzie też miało to, że podczas chociażby hamowania załącza się przedni napęd, przy każdym dotknięciu pedału hamulca spina sprzęgło. Tak samo na uwrociach jak przytrzymasz hamulec, a masz coś na przodzie i z tyłu jakiś cięższy zestaw, nie jest to zdrowe.

1 godzinę temu, JanR napisał:

proponuję 2 tony balastu założyć 😜

znajomy do f724 do transportu z figlem271 więcej jak 800-900kg nie zakłada , a w polu praktycznie bez balastu z maszynami zawieszanymi , jd6195r z juvelem8 pięcioskibowym też ten sam obciążnik i nic nie fruwa przód 

1 godzinę temu, robi57362 napisał:

już bez przesady zaraz powiesz że prawdziwy ciagnik to minumum 200 km

Myślę że 1 tona balastu to gdzieś od 160 kucy można podczepić, jak zachodzi potrzeba. 

Jaka skrzynia w NH i czy ciężko ogarnąć to sprzęgło bo mam tak że w Electro Command zanika ciśnienie w układzie i sam załącza napęd. 

Skrzynia Electro Comand 17x16. Naprawia serwis, ale z tego co widziałem wszystko demontowane przez miskę olejową skrzyni i w miarę szybko to rozebrali.

w przyczepach masz sprawne hamulce?

Mikos22 napisał:

Wpływ na szybsze zużycie sprzęgła będzie też miało to, że podczas chociażby hamowania załącza się przedni napęd, przy każdym dotknięciu pedału hamulca spina sprzęgło. Tak samo na uwrociach jak przytrzymasz hamulec, a masz coś na przodzie i z tyłu jakiś cięższy zestaw, nie jest to zdrowe.

Z tym hamowaniem masz rację. Próbował to ktoś obejść aby podczas hamowania nie załączało przodu? Na uwrociach w polu hamulec nic nie zmienia gdyż i tak jest włączny napęd w manualu. Obciążnik 1t może i ciut za dużo, ale z SN 300t mniej nie miałby stabilności. Ciągnik na pusto waży Ok. 6,1t z czego prawie 4t przypada na tylną oś. Dopuszczalny nacisk na tył to 7,3t a przód 4,1t DMC to 9t w którym poza SN300t się zawsze mieszczę. Należy też dodać iż T6.175 4cyl. 140KM konstrukcyjnie i masowo ma te same parametry i to samo sprzęgło przedniego napędu. Znajomy w t6. 155 6cyl. zczipowanej na 155KM z turem i do tej pory jako główny na ponad 100ha z inwentarzem po 6000h ma ro sprzęgło nie ruszane, gdzie mały remont skrzyni Electro Comand już robił.- łożyska i zębatki 10 i 11tego biegu padły. Porównując z jego to mój ma przedszkole. Jego jeszcze w starej kabinie, więc może jakość obecnie gorsza?

5 minut temu, koordynator napisał:

Próbował to ktoś obejść aby podczas hamowania nie załączało przodu?

Nie wiem jak w tym ciągniku, ale często napęd przodu podczas hamowania załącza automat świateł stopu, także wystarczy zdjąć wsuwkę ...

tomek904 napisał:

w przyczepach masz sprawne hamulce?

Ciągnik pracuje z dwuosiową nową 12tką. Choć zdarza się ciągnąć d50 bez hamulcy w obrębie wioski, ale to wiadomo powoli i ostrożnie. To hamowanie z załączanym napędem mnie irytuje szczególnie jak skręcając trzeba trzymać nogę na hamulcu.

u wujka w pumie 160 padło to sprzęgło na 2000h jest takie samo jak w t6 teraz jest możliwość zamontowania jakiegoś wzmocnionego ale trzeba cały kosz wymieniać robił mu to niezależny serwis koszty ok 6tys

Prosty temat, Przy pedale hamulca powinny być 2 kostki, jedna od czujnika świateł stopu, druga od czujnika załączania przodu, rozpinasz tą od napędu i głowa spokojna. Tak jest przynajmniej w MF dyna 6, w NH nie wiem, ale warto sprawdzić, na pewno wydłuży to żywotność sprzęgła i nie będzie łupać zębów, podejrzewam, że wtedy zapomnisz, że ta przystawka wogóle istnieje, znaczy nie będzie potrzeby wymiany tarczek, nawet i przez 10tys mth

Ja w NH  T 5060 też chciałem odłączyć napęd przy hamowaniu , mam na pompkach  kable i po  odłączeniu ich nic to nie daje. Podejrzewam ze sygnał idzie z  sterownika. Wiec ta teoria odpada. 

Ja mam inny problem bo  na oryginalnych kołach po hamowaniu nie chce mi napędu odłączyć od razu, niekiedy przy 17 km/h dopiero odłączy i mocno szczeli. Typowy objaw że opony nie zgrywają się. Na wąskich kołach jest dobrze. Myśłe żeby założyć  przełącznik przed elektro zaworem i zamontowac go  wkabinie. 

W Case MX 150 nie mam  włączanego napędu pod czas hamowania, wina uszkodzonego sterownika, ale jest to dobre i nie dobre. Jak wolno się jedzie do 15  to ciągnik ładnie sie zatrzymuję, ale jak ponad 30 to  na zatrzymanie nie ma szans, koła tylne sie blokują na asfalcie a ciągnik delikatnie zwalnia. Wogule nie czuć że hamuje, można powiedzieć że delikatnie zwalnia. 

 

Czyli odłączenie przodu podczas hamowania odpada że względów bezpieczeństwa. Pozostaje jeździć ostrożniej i jak najmniej używać hamulcy na asfalcie. Wtedy pewnie i przedni most będzie miał dłuższy żywot.

W jakim momencie włącza się u was przedni napęd podczas hamowania? Tuż po naciśnięciu pedału czy w momencie, jak ciągnik już nieco zaczyna hamować?

A winą nie będzie przedni napęd w położeniu auto ?

Pedał załącza się tuż po wciśnięciu hamulcy. Nie było nigdy jeżdżone z przednim napędem w auto, zawsze w manual.

Traktor odebrany. Koszt naprawy z wymianą olejów przekładniowych i filtrów 8,5 netto. Z nieplanowanego wydatku nie jestem zadowolony. Nie mniej pochwała dla serwisu Agroskład za szybką naprawę.