Ładowarka Manitou 628 MVT

Fajną przejściówkę masz. Spaw-met może Ci robił?

elegancka gratulacje kiedy dasz pojeździć;D

50 minut temu, Janusz napisał:

Fajną przejściówkę masz. Spaw-met może Ci robił?

W pracy mamy z dieci na JCB że spaw-metu

Szybko robisz zakupy, niedawno co wypytywałeś się tutaj o takie sprzęty, a tu cyk i jest😁 Gratulacje!

8 godzin temu, Janusz napisał:

Fajną przejściówkę masz. Spaw-met może Ci robił?

Inter fach.

 

14 minut temu, tytanowyJanusz napisał:

Szybko robisz zakupy, niedawno co wypytywałeś się tutaj o takie sprzęty, a tu cyk i jest😁 Gratulacje!

Trafiła się nie wybita i trzeba było się szybko decydować

Jaki rocznik? 

Obyś nie żałował decyzji wyboru Manitou z serii MVT z czasem. 

11 godzin temu, Henius91 napisał:

Jaki rocznik? 

2008

 

8 godzin temu, tomo12 napisał:

Obyś nie żałował decyzji wyboru Manitou z serii MVT z czasem. 

Dlaczego?

Odradzano mi taką maszynę jak sam szukałem ładowarki. 
Nie wiem dokładnie z czego to wynikało, bo po takich informacjach przestałem się interesować tymi modelami. 

ja szukałem w tamtym roku gdzieś do 100k plus minus parę zloty, to powiem szczerze, nie było co kupić. Takie Manitou wiecznie rozwalony łącznik, brzęczy jak cholera, brak hamulców, wszystkie sworznie wybite. Może jakby jeszcze z 50k dołożył to coś może by ustrzelił

Ostatecznie udało się coś wybrać?

Mimo wszystko w tamtym roku było łatwiej coś znaleźć. Ostatnio wszedłem z ciekawości przejrzeć ogłoszenia to pustki. Większość maszyn które stały na ogłoszeniach dłuższy czas nawet poznikały.

Przy używanej ładowarce nie ma co oczekiwać, że sworznie nie będą powybijane. Pytanie tylko w jakim stopniu. Tak samo łącznik w Manitou, standardowa usterka. 

nikt nie oczekiwał idealnej karetki, ale jakoś takie szczęście miałem, że nie trafiłem na ładną sztukę ,i na razie zostaje przy ładowaczu

7 godzin temu, tomo12 napisał:

Odradzano mi taką maszynę jak sam szukałem ładowarki. 
Nie wiem dokładnie z czego to wynikało, bo po takich informacjach przestałem się interesować tymi modelami. 

Czyli chodzi pewnie o hydrostat bo tylko tym się róźni MVT od mlt? 

Zrobiłem nią 20 mtg i mogę powiedzieć że w MVT hamulców prawie nie używam, większą precyzją pracy, spalanie większe w porównaniu do ciągnika z ładowaczem bo niestety żeby szybciej jechać trzeba dodać gazu a w ciągniku wystarczy wrzucić większy bieg ale u mnie będzie pracowała najwięcej przy hodowli w ciasnych budynkach i np przy wybieraniu obornika z obory 30m latam sobie przód tył bez wajchowania biegami. Po bele z lawetami nie mam zamiaru nią jeździć bo od tego mam ciągnik.

Każdą ładowarkę trzeba dusić żeby jechala.