Mocznik Uff

Kiedy to rozlewałeś?

Kilka dni temu robiłem prowizoryczne próby opryskiwaczem ręcznym z dysza do rsmu

Efekt chyba marny bo widzę przypalenia

U mnie po rsm przypalenia, w dzien cieplo w nocy mroz

Dokładnie. Dziś zmniejszyłem dawkę i popryskałem mały kawałek ok. 40 ar dyszami do rsmu. Dawka 200l/ha zobaczymy za kilka dni co się będzie działo.

Podziel się efektami jak będą widoczne

19 godzin temu, Bzyk333 napisał:

Dokładnie. Dziś zmniejszyłem dawkę i popryskałem mały kawałek ok. 40 ar dyszami do rsmu. Dawka 200l/ha zobaczymy za kilka dni co się będzie działo.

200l to ile kg czystego azotu?? 

Na próbę dałem 20kg N. Nic się złego nie dzieje, więc teraz będę dawał ok 50kg N/ ha 

U mnie sąsiedzi już żałują 0 działania w porównaniu z nawozami fabrycznymi ten tłuszcz nie pozwala aby azot był przemieszczany w glebie leży w górnych kilku mm a tam nie ma korzeni 

Chyba będzie więcej strat niż korzyści na zachodzie już to przerabiali i teraz dowiedziałem się że to jest gówno warte

Według mnie aby to miało ręce i nogi to musi być przedsiewnie pod jare wymieszane, a na ozime to pierwsza dawka musi być saletra, saletrzak, rsm itp. a na drugą wcześniej podać ten mocznik uff. Jak mocznik to sam amidowy i musi być ciepło na niego, a ta wiosna jest kiepska na takie coś...

RU68 napisał:

U mnie sąsiedzi już żałują 0 działania w porównaniu z nawozami fabrycznymi ten tłuszcz nie pozwala aby azot był przemieszczany w glebie leży w górnych kilku mm a tam nie ma korzeni 

Chyba będzie więcej strat niż korzyści na zachodzie już to przerabiali i teraz dowiedziałem się że to jest gówno warte

Mówisz konkretnie o dolistnym stosowaniu czy ogólnie gówno warte? Jakby to przedsiewnie pod QQ dać i wymieszać z glebą. Właśnie zastanawia mnie przyswajalność i rozpuszczalność tego przez tłuszcz w tym zawarty. Po oprysku na wierzchu może leżeć zanim to wymyje, ale ciekawe ile to się rozpuszcza zmieszane z glebą. Próbował ktoś pod jare to dawać albo zmieszać z gleba i zobaczyć efekty?

To się dobrze rozpuszcza w wodzie, nawet bez mieszania. Co do efektów to trzeba samemu ocenić

Chce ktoś odsprzedać uff? Chciałbym tego spróbować 

Dnia 2.04.2022 o 18:07, Kvba napisał:

Mówisz konkretnie o dolistnym stosowaniu czy ogólnie gówno warte? Jakby to przedsiewnie pod QQ dać i wymieszać z glebą. Właśnie zastanawia mnie przyswajalność i rozpuszczalność tego przez tłuszcz w tym zawarty. Po oprysku na wierzchu może leżeć zanim to wymyje, ale ciekawe ile to się rozpuszcza zmieszane z glebą. Próbował ktoś pod jare to dawać albo zmieszać z gleba i zobaczyć efekty?

to się do gleby nie wmyje  deszcz tego w głąb gleby nie przemieści   nie przemieści bo tłuszcz nie pozwala 

Do autora zdjęcia. Jak te rośliny ze zdjęcia poprawiły się. Zadziałał coś ten uff?

Tak. Rośliny odbiły i nie ma śladu po nawozie. Moim zdaniem daje. Pomimo że dawka była niewielka to pszenica delikatnie się poprawiła (zrobiła się zieleńsza) pomimo ostrych nocnych przymrozków. Dla porównania, tam gdzie było nawożone saletrą po mrozach delikatnie od chorowała.

Uff nie nadaje się na pierwszą dawkę na stanowiska siane w późniejszych terminach bo nie dokrzewia roślin.

Edytowane 6 Kwietnia 2022 przez Bzyk333

ten uff to tak patrzę nadaje się chyba tylko do nawożenia przedsiewnego kiedy jest z ziemią wymieszany.

UWAGA na przedpłaty nie dostarczają towaru

Dnia 2.04.2022 o 17:35, RU68 napisał:

teraz dowiedziałem się że to jest gówno warte

A jak pytałem dlaczego tego odpadu nie przerabiają u siebie skoro to takie proste to wypisywałeś jakieś farmazony.Od początku mówiłem że to jest gówno ,że pozbywają się tego odpadu ,pewnie za darmo ,tylko handlarz nabija na tym kabzę.

Człowiek się uczy całe życie a zdechnie głupi