Skocz do zawartości

Manitou mlt 733-115 PREMIUM i mlt 523 Turbo



Niezastąpione😎
  • Like 1



Rekomendowane komentarze

Supersebusiek napisał:

My testowaliśmy i lepiej manitou wypadło ale pod uwagę był brany głównie komfort pracy , a nie spalanie i cena , jcb strasznie przeważało przy załadunku obornika , jazda na dwóch kołach nie każdego kręci .

Jaki model JCB testowałèś ? I jak cenowo to wychodziło w porównaniu do Manitou. Ja się też przymierzam do zakupu ładowarki 7 metrow i 3-3,5 tony. I w moim zainteresowaniu są 3 marki . Merlo TF 35.7 , Manitou 733-115 Premium oraz JCB 532-70 Agri. JCB cenią najdrożej ok 386 tys netto Manitou 350 tys. Merlo trochę taniej niż Manitou. Ceny uzyskane telefonicznie . Raczej podstawowe wyposażenie. O testach to raczej można zapomnieć .

Użytkuję ładowarkę która ma na liczniku 11tys, kupiona bezpośrednio z lawety. Luzy mniejsze od wszystkich które oglądałem z przebiegiem 7-8tys. Drążki kierownicze poza jednym oryginalne i dalej nie wymieniałbym gdyby nie spękane gumy. Przy karetce już wyczuwalne luzy trochę. Sworznie na zwrotnicach jeszcze nie wymagają wymiany. To takie delikatne porównanie do tych magicznych przebiegów u handlarzy.

  • Like 1
lolq1660 napisał:

Supersebusiek napisał: I co wtedy robisz , żeby ją odblokować ? lub zrobić obejście i wtedy nie czyta ładunku😏😉 Na przebieg nie ma co patrzeć, moja 523 miała ponad 18 tysięcy jak ją kupiliśmy ale chodziła od nowości w jednym gospodarstwie. Przy zakupie patrzeć na luzy na sworzniach przy zwrotnicach i na wysięgniku, ocenić pracę silnika, zobaczyć jak odpada, jak pracuje czy coś nie przerywa przy podnoszeniu i wysuwaniu teleskopu, czy nie ma przecieków pod silnikiem, na kołach i z siłowników


Daro20 napisał:

Na co zwrócić uwagę przy kupnie używanej ładowarki i do ilu mtg tak żeby jeszcze posłużyła i nie miała dużych luzów? Na przebieg nie ma co patrzeć, moja 523 miała ponad 18 tysięcy jak ją kupiliśmy ale chodziła od nowości w jednym gospodarstwie. Przy zakupie patrzeć na luzy na sworzniach przy zwrotnicach i na wysięgniku, ocenić pracę silnika, zobaczyć jak odpada, jak pracuje czy coś nie przerywa przy podnoszeniu i wysuwaniu teleskopu, czy nie ma przecieków pod silnikiem, na kołach i z siłowników

  • Like 1
12 godzin temu, Pawel156 napisał:

Jaki model JCB testowałèś ? I jak cenowo to wychodziło w porównaniu do Manitou. Ja się też przymierzam do zakupu ładowarki 7 metrow i 3-3,5 tony. I w moim zainteresowaniu są 3 marki . Merlo TF 35.7 , Manitou 733-115 Premium oraz JCB 532-70 Agri. JCB cenią najdrożej ok 386 tys netto Manitou 350 tys. Merlo trochę taniej niż Manitou. Ceny uzyskane telefonicznie . Raczej podstawowe wyposażenie. O testach to raczej można zapomnieć .

Był to chyba 542-70 , w tej chwili jcb 120 km udźwig 3.2 t , 7 metrów , w dobrym wyposażeniu kosztuje 450 tyś netto .

  • Confused 1
Daro20 napisał:

Czyli Manitou to taki Mercedes wśród ładowarek? Oglądałem u kolegi 735 to ona trochę szeroka jest 2,4m. Wolałbym coś zgrabniejsze go 2-2,2m. Co powiecie o ładowarkach przegubowych z wysuwanym teleskopem? Każdy Ci powie inaczej, jedni pochwalą manitou inni jcb jeszcze inni merlo Cat czy bobcat itp itd.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v