Orka pod rzepak.

W tym roku się utopiły 😂

trochę więcej wilgoci było ale nie przesadnie

Dzisiaj znajomy orał i pyliło,a deszczu przecież nie brakuje

Pierwszy raz siejesz rzepak czy już miałeś go w tym sezonie?

pierwszy raz. po wierzchu szybko obsycha

Tzw sezonowiec.😁

A nawet jesli? To co nie wolno mu?

czemu sezonowiec ? kiedyś trzeba zacząć

W tym roku dużo zaczyna, ciekawe na jak długo. Ja widząc co się dzieję zmniejszyłem areał rzepaku w gospodarstwie 

9 minut temu, mds212 napisał:

A nawet jesli? To co nie wolno mu?

A czy ja napisałem że mu nie wolno?Tylko widać że w tym roku ludzie rzucili się ostro na rzepak.

Edytowane 23 Sierpnia 2021 przez Piotruniu25

Tez mam rzepak. Ale w sumie to dobrze pszencia bedzie drozsza

muszę płodozmian jakis wprowadzic,bo już 8 rok idzie pszenica i pszenżyto a rzepak wydaje się ok.

8 lat zboze? To neizle musiales plony osiagac

https://youtu.be/mLaKgrpuKlU zalejecie rynek 🤪

17 minut temu, mds212 napisał:

8 lat zboze? To neizle musiales plony osiagac

a no nie narzekam. W tym roku super wyszło.

Co to za cięgno hydrauliczne? Warte zakupu? 

sparex czy jakoś tak, warte, super sprawa.

Zadowolony z Vogla? Ile planujesz zasiać rzepaku i jakie odmiany? Ja patrząc po pogodzie to siew przewiduje na 2-3 września...

6 ha w planie, mam kupionego puki co absoluta tylko, druga odmiana nie wiem jaka będzie, to co będą mieć to się dobierze.

Zalezy ile spadnie deszczu ale moze coś w srodę zasieje.

vogel może byc tylko w elementach roboczych drogi, kverneland tanszy dużo i lepszy dostęp.

Edytowane 23 Sierpnia 2021 przez Uziu92

chyba u was u nas jako kto sieje rzepak a w tym roku z tego co widzę to już w ogóle

mało*

Ja wziąłem Tigrisa. U mnie narazie najlepiej sie sprawdzał

tyle co podkładu wali to napewno zboże plonowalo.

u mnie już po centralach i sklepach raczej tylko zostały populacyjne.

Przed chwilą, DANDYS napisał:

tyle co podkładu wali to napewno zboże plonowalo.

krótko i na temat.

2 godziny temu, lukasz20 napisał:

W tym roku się utopiły 😂

Na zdjęciu nie widać aby było za mokro. Normalnie ma  na polu. U mnie dzisiaj za to znowu pada. Mam do zaorania 4 ha łąki, i chyba dopiero w maju tam wjadę. 

zdjęcie z soboty, niby za sierpien ponad 100 mm opadu ale nie ma tragedii na normalnych polach. Choć jeszcze tydzień temu na niskim polu na dołku z pod kół w kombajnie woda chlapała.