Zetor Forterra 11441 + SIAM T-12 B

Ale przeciez wiosnę mamy? 🤔

Nie wiem gdzie. Ja tam śnieg widzę

To po co groch siałeś na zimę? 😛

W tym roku mam groch, łubin i pyrki ozime 🤣

Jakieś nowe odmiany?

18 minut temu, radekz200 napisał:

Ale przeciez wiosnę mamy? 🤔

Ja już od lutego na jesień zbieram, bo prawie wszędzie na zimę było zaorane Zrobiłem małe zmiany i od tamtego roku praktycznie 90% pól orzę na zimę, a zostawiam jedną działkę na wiosnę żeby mieć gdzie blisko pryzmować. Trzeba się jakoś zabezpieczać przed suszą 

Oziminy opryskane jesienią, owsa nie sieję, obornik rozwieziony jesienią, teraz w polu nuda

Owies kupujesz czy nie dodajesz do paszy?

siam zrobiłeś tę przyczepę? 😉

Nie no, Francuz Siam spawał

9 godzin temu, adrian09 napisał:

Owies kupujesz czy nie dodajesz do paszy?

Mam zapas przynajmniej do końca roku a brakującą część dokupię we żniwa. W treściwej daję go tylko 10%. Swoje pola poobsiewałem pszenicą, pszenżytem no i czeka kukurydza. Wolę zamiast owsa zasiać więcej pszenicy, bo więcej sypie, lepsza cena, więcej słomy no i lepsza słoma do ścielenia niż owsianka

Ja tez zrezygnowałem z wiosennej orki pod qq i wiosennych siewow zbóż ozime to ozime mimo szuszy zbierało sie przyzwoite plony i najważniejsze dzięki tej zmianie nie kupuję już słomy 😉 od przyszłego roku całkowita rezygnacja z traw/lucerny.

czyli tylko będziesz qq i treściwymi karmił?

QQ, wysłodka mokra ,słoma pszenna i tresciwa będę również próbował pakować w rękaw młóto miałem juz krowy na kukurydzy i słomie i tresciwych i mleko trzymalo się super 34L dzienna wychodziła i to bez wozu więc myślę że jeśli jeszcze wymieszam wszystko wozem to będzie to działać kosztowo też wychodzi to spoko jak sobie liczylem zamiast 10 ha traw zasieje 10 ha pszenicy słoma na pasze ziarno na sprzedaż i roboty ile mniej zebrać raz w roku słomę a 4x trawe to jest różnica 😜 niejeden słysząc to myśli sobie głupek ze słomy mleko pędził będzie ale próba już była wychodzilo ok więc ide w tym kierunku nie zważając na opinię "znafcow"😜

Ja cały czas w dawce stosuje słomę i nie narzekam. 😉

Słomę jako dodatek czy jeden ze składników dawki uzupełnieniem włókna w zamian za sianokiszonkę ? Bo to spora różnica 

Ogólnie jako dodatek ale obecnie od kilku miesięcy i cały poprzedni rok jadę na słomie bez sianokiszonki bo mi zwyczajnie jej zabrakło. Do tego kiszonka z kukurydzy, mokre wysłodki , mieszanka treściwa w składzie owies-jęczmień-pszenżyto + otręby pszenne no i indywidualnie dla każdej sztuki w laktacji śruta rzepakowa.

Da się doić bez traw i tak samo da się doić na samych trawach, wszystko kwestia odpowiedniego zbilansowania no i dopasowania takiego odpowiedniego "modelu" do swojego gospodarstwa. Ja z kolei widzę u siebie widzę jakąś tam przyszłość rozwoju na trawach, bo w okolicy jest sporo łąk i dużo łatwiej jest wydzierżawić/kupić łąkę niż orne. Kto z różnych przyczyn rzuca hodowlę, ten pola obsieje, a łąka mu niepotrzebna. Tylko tej wiosny miałem możliwość wydzierżawić ok. 30ha łąk, a o ilu działkach na bank nie słyszałem... Aż przeraża mnie myśl, w jakim tempie znika hodowla 🙄

jakie łąki torfowe?

U mnie znowu dobre gleby łąk brak pszenica się zawsze udaje więc spróbuje przejść na ten model nie palę za sobą mostów do trawy zawsze będę mógł wrócić(w co bardzo wątpię ale nigdy nie mów nigdy) jak bez paszowozu to działało to w tmr powinno być jeszcze lepiej😜 i ważny jest czas którego sporo zaoszczędzę bo jak się pokosy zbiegają ze opryskami/siewem nawozów potem zniwami czy ostatni pokos z siewem na jesieni często czasowo nie idzie wyrobić 

Ceny zboża poszły w góre, wielu pomyślało, że posieje zboże, sprzeda bez babrania się w g... Problem jest tylko jeden, że tych osób jest b. dużo i kto te zboże kupi, jak mało kto będzie coś chował? Wszystko nie pójdzie przecież na konsumpcje. Nie chce krakać ale może być że po żniwach, może jeszcze nie tegorocznych, zboże może być za bezcen. U mnie w wiosce na 27 numerów, jedna osoba ma krowy- około 100, drugi z 20 opasów i trzeci 4 maciory+tuczniki. W przeciągu kilku lat zostanie tylko ten z krowami.

danielhaker napisał:

Da się doić bez traw i tak samo da się doić na samych trawach, wszystko kwestia odpowiedniego zbilansowania no i dopasowania takiego odpowiedniego "modelu" do swojego gospodarstwa. Ja z kolei widzę u siebie widzę jakąś tam przyszłość rozwoju na trawach, bo w okolicy jest sporo łąk i dużo łatwiej jest wydzierżawić/kupić łąkę niż orne. Kto z różnych przyczyn rzuca hodowlę, ten pola obsieje, a łąka mu niepotrzebna. Tylko tej wiosny miałem możliwość wydzierżawić ok. 30ha łąk, a o ilu działkach na bank nie słyszałem... Aż przeraża mnie myśl, w jakim tempie znika hodowla 🙄

U nas polikwidowali łąki, nawet torfowe bagna poorali w 2019 jak było sucho. Teraz od jesieni leży zalane wodą 😅

Krzysztof81 napisał:

U mnie w wiosce na 27 numerów, jedna osoba ma krowy- około 100, drugi z 20 opasów i trzeci 4 maciory+tuczniki. W przeciągu kilku lat zostanie tylko ten z krowami.

U mnie na tyle samo numerów krowy mam tylko ja , drugi ma byki i to całe hodowla. A i to się słyszy, że coraz więcej ludzi przechodzi z hodowli i innych upraw tylko na zboża i idzie do roboty. Też mam odczucia, że w przeciągu najbliższych lat ten kraj będzie zasypany zbożem.

Mi w tym roku doszło sporo hektarów dzierżawy. Posiałem zboże ale na kawałku u siebie mam łubin, który ma być na nasiona i dogadałem się z właścicielem, że zasieje wszystko łubinem a on odpali mi część dopłat bo czuje nosem, że z tym zbożem w przeciągu kilku lat może być problem.

Mlekiem mieli zalać mięsem lodówy zapchać i teraz temat że zbożem zasypią  robić swoje i pozytywnie patrzeć w przyszłość a ponarzekać zawsze zdążymy w razie co😉 

Przyczepa zapinana na piton?

michalcium napisał:

Mlekiem mieli zalać mięsem lodówy zapchać i teraz temat że zbożem zasypią  robić swoje i pozytywnie patrzeć w przyszłość a ponarzekać zawsze zdążymy w razie co😉 

Mięsem to akurat wszystko jest zapchane bo eksport leży i kwiczy. Cene mleka trzymają proszkownie takie jakie ma Mlekpol i Laktopol gdzie pachają proszek do arabusów i afryki. Co będzie zobaczymy 🤷

Sporo ciszej jest w kabinie niż w 5211?

Dnia 23.04.2021 o 13:00, DANDYS napisał:

jakie łąki torfowe?

Torfy, ale takie przejściowe, nie są zalewowe. Naturalne pH na nigdy nie wapnowanych łąkach 6,0-7,0

Dnia 23.04.2021 o 13:31, Sylwekx25 napisał:

U nas polikwidowali łąki, nawet torfowe bagna poorali w 2019 jak było sucho. Teraz od jesieni leży zalane wodą 😅

U mnie na tyle samo numerów krowy mam tylko ja , drugi ma byki i to całe hodowla. A i to się słyszy, że coraz więcej ludzi przechodzi z hodowli i innych upraw tylko na zboża i idzie do roboty. Też mam odczucia, że w przeciągu najbliższych lat ten kraj będzie zasypany zbożem.

Tutaj likwidacja na orne odpada, bo na przeważającym obszarze jest Natura 2000, obszar cenny, także żadnego innego wykorzystania poza bydłem. Sąsiad trochę zgapił, bo zasiał kiedyś trawę na wysokim polu, teraz w suchych latach nic nie chce rosnąć, a nie może przywrócić na orne, bo przeszło na TUZ...

 

Co do tych zbóż to nie wydaje mi się żeby większa produkcja zbóż w kraju miała aż taki wpływ na rynek, bo ceny dzisiaj dyktuje giełda i czy susza w Polsce, czy urodzaj (np. zeszłoroczny) nie wpłynął na ceny na giełdzie. Bardziej jesteśmy zależni od nieszczęsnych spekulantów 😛

Dnia 23.04.2021 o 20:19, sztafek#8482; napisał:

Przyczepa zapinana na piton?

Tak, na piton. Z początku roboczo było na tym zwykłym dolnym albo na górnym transportowym opuszczonym do dołu, ale tylko 2/3 pojemności, bo strach było więcej ładować.

Dnia 24.04.2021 o 08:36, Albert98 napisał:

Sporo ciszej jest w kabinie niż w 5211?

Raczej porównywalnie. Aż spojrzałem z ciekawości w dane techniczne i dla 5211 podają 83 dB a dla 11441 81 dB. Nowe Forterry mają kabiny 76 dB