Pęknięte ucho BigBaga

Widać że swoje już wystał na słonku.

Nawóz 2018 rok, troche w hali, troche pod wiatą, kilka razy przestawiany

nigdy mi się takie coś nie zdarzyło :D

to uważaj

Bercik92 napisał:

Tu c hyba przetarcie zrobiło robotę...

Dokładnie. Dopóki wozislimy na widłach to było w porządku a jak uczepiliśmy na paleciaka to co drugi pekał.

Ten nowe big bagi to co dwa lata do wywalenia nadają się, pęka w nich co tylko może.W tym roku 3 big bagi pękły mi, w tym jeden na polu jak wiozłem pszenicę do siewu

One bardziej się przecierają jak pękają. Do tego widły powinny być jak najbardziej w poziomie nie pod skosem

Ja w tym roku miałem tak z kredą granulowaną do garażu wstawiłem bez problemu postało 2 tyg i już nawet z garażu nie wyniosłem i potem kombinuj jak to podnieść 

zębami od tura nie ma problemy z przecieraniem :D

mariusspw napisał:

Bercik92 napisał:

Tu c hyba przetarcie zrobiło robotę...

Być może. Ale dużo nie przestawiało się go a w worku był owies więc nie był taki ciężki

Bercik92 napisał:

mariusspw napisał:

Bercik92 napisał:

Tu c hyba przetarcie zrobiło robotę...

Być może. Ale dużo nie przestawiało się go a w worku był owies więc nie był taki ciężki

To się tak wydaje. Też tak miałem 2cm wystarcza i przetarte. To jest materiał a paleciak jednak ostre kanty ma

Miałem przy raku przedłużki wideł z profila 120 x 60 ładnie zaokrąglony to woziłem bigbagi super,jak zmieniłem na nowe widły co mają kanciaste boki to też lubi tak podcinać uszy.

zawsze można zrobić leciutko na okrągło:)

Te worki z nawozem po roku stania na dworze bez przykrycia  to norma,