Skocz do zawartości

Zetor 5011 przeróbka zasilania tura



Po zamontowaniu wszystkiego odrazu inna robota ładowacza wydaje się że lepiej chodzi niż przedtem.



Rekomendowane komentarze

Dnia 2.02.2021 o 12:55, luki9610 napisał:

masz balast?  to i tak mimo wszystko podnośnik sam pracuje nawet jak operator nim nie steruje, EHR koryguje nierówności podskoki itp a  mechaniczny rozdzielacz zawsze przesusza on lub siłownik w 60.  i uzupełnia ubytek   ciągle ubytek, tak jest zasada ma być wolny spływ i tyle koniec tematu. 

Odgrzeje trochę temat, bo widzę że masz jakieś pojęcie a zastanawia mnie jedna rzecz. Ogólnie to odleciałeś trochę w tym temacie z niektórymi rozwiązaniami, więc przypomnę że to Zetor/C-360 z bezpośrednim wyjściem z pokrywy na wejście P  w rozdzielaczu tura, więc rozważamy tylko te 2 rozwiązania:
A: Wyjście N w rozdzielaczu zostaje zaślepione i olej do plecaka wraca z wyjścia T.
B: Olej do plecaka wraca z wyjścia N przez tuleję ciśnieniową, a z wyjścia T korkiem do skrzyni.

I teraz moje pytanie. Kupiłem tą pokrywę już jakiś czas temu z myślą o rozwiązaniu A w C-355, ciągnik jest używany przez 90% czasu przy turze, również z balastem. Tak jak pisałeś rozdzielacz lubi sobie raz po raz pompnąć na opadający podnośnik, więc obawiam się, że w rozwiązaniu chęć podniesienia balastu chwilowo ograniczy ciśnienie na turze, czy się mylę? Myślałem, że rozwiązanie A jest lepsze, ponieważ tur nie musi dzielić się z plecakiem, który będzie grzecznie czekać na olej z powrotu i podniesie sobie balast jak puszczę joystick od tura. A może w rozwiązaniu B będzie jeszcze lepiej, bo rozdzielacz w plecaku nie będzie hamował powracającego oleju z tura?

Edytowane przez qkohe155

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v