Massey Ferguson 7715S

10 minut temu, Strongman napisał:

Tez z tymi oborami to się robi tak ze ludziom się nie podoba na wsi bo niby śmierdzi i muchy bo tez dużo takich ludzi jest ze sobie kupili działkę postawili dom i mieszkają na wsi i trzeba  by małą wojenkę prowadzić.Nowy Sąsiad dostał działkę w spadku i nawet mi oznajmił ze mu się nie podoba jak bym chciał oborę stawić.

To powiedz mu że tobie się nie podoba że on jest twoim nowym sąsiadem.

50 minut temu, Strongman napisał:

Tez z tymi oborami to się robi tak ze ludziom się nie podoba na wsi bo niby śmierdzi i muchy bo tez dużo takich ludzi jest ze sobie kupili działkę postawili dom i mieszkają na wsi i trzeba  by małą wojenkę prowadzić.Nowy Sąsiad dostał działkę w spadku i nawet mi oznajmił ze mu się nie podoba jak bym chciał oborę stawić.

Ma do tego prawo niech mu się podoba albo i nie ja robię swoje i się nim nie przejmuje 

Najbardziej kłopotliwi są sąsiedzi którzy kiedyś ze wsi poszli do miasta i teraz  z powrotem wrócili.Mam sąsiada który od zawsze mieszkał w miescie teraz postawił dom na wsi i jemu żadne zapachy czy kurz nie przeszkadzia.

Nawet jest zadowolony jak zioła koszę bo wtedy czuć na całą okolice.

Dobrze mówisz, mam i ja takich co ja się na słuchałem... wyjść tylko z liścia jebnąć może się nauczy rozumu w końcu..  

1 godzinę temu, danielursus3p napisał:

Dobrze mówisz, mam i ja takich co ja się na słuchałem... wyjść tylko z liścia jebnąć może się nauczy rozumu w końcu..  

Za pierwszym razem napewno nie pomoże ala za setnym to kto wie 

1 godzinę temu, danielursus3p napisał:

Dobrze mówisz, mam i ja takich co ja się na słuchałem... wyjść tylko z liścia jebnąć może się nauczy rozumu w końcu..  

Za pierwszym razem napewno nie pomoże ala za setnym to kto wie 

Uziu92 napisał:

c360 jak zdrowa to w -10 pali bez problemu i bez wspomagacze , aby Aku były zdrowe

Moja C-360 zdrowa po remoncie kapitalnym (nie "remącie" ale remoncie całości, wraz z osprzętem i układem paliwowym) poniżej -7°C miała problem. A raczej rozrusznik miał problem obrócić wałem - wtedy jeszcze nie byłem w ogóle rozeznany w tematyce olejów i miałem obawy lać np. 5W/40 do takiego silnika.

slawek74 napisał:

Kaszlak79 napisał:

kupowałeś co kolwiek na prow?

Tak, obecnie jestem na etapie zakupy gruntów na RMG 4,5 ha. 1/3 z dotacji, 1/3 środki własne a 1/3 kredyt. Polecam każdemu PROW i kredyt, ale raczej nie na ciągnik rolniczy 😉.

Strongman napisał:

Tez z tymi oborami to się robi tak ze ludziom się nie podoba na wsi bo niby śmierdzi i muchy bo tez dużo takich ludzi jest ze sobie kupili działkę postawili dom i mieszkają na wsi i trzeba  by małą wojenkę prowadzić.Nowy Sąsiad dostał działkę w spadku i nawet mi oznajmił ze mu się nie podoba jak bym chciał oborę stawić.

Raz że obecnie stawiając oborę obowiązuje Cię tzw. ustawa odorowa. Dwa, nawet jak spełnisz WSZYSTKIE wymogi formalne w kwestii postępowania administracyjnego, twój sąsia ma prawo podać Cię to sądu o tzw. immisje sąsiedzkie. W drugim przypadku jest wiele opcji na tak albo nie.

Farmer6820 napisał:

Na roślinnej jest gorzej bez zwierząt a papiery i tak są. A ominięcie katalogu doboru maszyn kosztuje 3 stówy u tego samego gościa co pisał agencji ten dobór maszyn 😁 A dla właściciela dużo niezawodności. Co tam masz w wyposażeniu?

Możesz sobie te tabele omijać i za 3 tys. zł, jak się Agencja nie zgodzi to nie przejdzie. Najwięcej zależy od urzędnika który twój wniosek rozpatruje. Np. w woj. Opolskim ogólnie ciężko coś przeskoczyć.

RMG to mały pikuś przy prawdziwym PROW 😀 dwa razy brałem 2011 i 2014 wykorzystane 300tys i jeszcze zrób wzrost o 10%

Jak go zrobiłeś? 

a miałem na tyle dobrze że rok wcześniej kilka krów się posypało i odbudowałem stado gorzej jak po modernizacji coś się popierdzieli lub nie ma gdzie dostawić

Karolu takie szczęście w nieszczęściu 😀

Ciekawe czy by odpalił w jakucku. Mam tam kolezanke to napisała ostatnio ze u nich tez zima

Edytowane 16 Stycznia 2021 przez Pietras892

Tak właśnie mam że nie ma gdzie dostawić. 

Teraz jest 20% i tego już nie przeskoczę. 

Przeskakuje się w ten sposób że przed złożeniem wniosku przerejstrowujesz kilka kilkanaście sztuk na koniec roku poprzedniego kiedy chcesz składać na kogoś znajomego i po złożeniu wniosku bierzesz na siebie z powrotem te sztuki. Ja np składałem bez krów mlecznych bo miałem jalowki na siebie tylko a wyszło że zmiana profilu produkcji to dodatkowe punkty. 

Teraz tylko Ryki nie chcą odemnie mleka brać 😂ale się ogarnie 

59 minut temu, karol6130 napisał:

Tak właśnie mam że nie ma gdzie dostawić. 

Teraz jest 20% i tego już nie przeskoczę. 

Ogarnięty doradca zrobi tak że za bardzo nie będziesz musiał się spinać. Ja np w roku docelowym teoretycznie mogę mieć mniej sztuk niż mam na chwilę obecną. Farmer6820 dał dobry przykład. 

Z takimi rzeczami to jest najmniejszy problem. Kwestia tego że gość czy gościuwa z odr tego nie ogarnie bo im się nie chce, jak samemu się nie wie co jak ugryźć to lepiej komuś zapłacić i ogarnie bez problemu jak koledzy wyżej piszą. 

Ośrodek oDradzania Rolnikom omijać szerokim łukiem. 

Na ODR daleko się nie pojedzie 

Bo to się tak powinno nazywać 

1 minutę temu, Dodi napisał:

Ośrodek oDradzania Rolnikom omijać szerokim łukiem. 

 

11 minut temu, Dodi napisał:

Ośrodek oDradzania Rolnikom omijać szerokim łukiem. 

Polać mu bo dobrze gada 

tak można kombinować jak ma się z kim

Lepiej trochę więcej zapłacić i mieć głowę spokojna 

3 minuty temu, slawek74 napisał:

tak można kombinować jak ma się z kim

Teraz masz z kim. Kombinuj. 

teraz doradcy i w firmach sprzedających maszyny bardziej rozgarnięci i wiedzą jak zakombinować by były lepsze punkty na start korzystałem z odr w łukowie to jako tako to jeszcze szło

danielursus3p napisał:

3 minuty temu, slawek74 napisał:

tak można kombinować jak ma się z kim

Teraz masz z kim. Kombinuj. 

teraz inne sprawy ...

Weź jakąś prywatną firmę. Im zależy żeby złapać klienta, to tak Ci wszystko ogarną że nawet nie będziesz wiedział że tak się dało 

1 godzinę temu, Farmer6820 napisał:

Przeskakuje się w ten sposób że przed złożeniem wniosku przerejstrowujesz kilka kilkanaście sztuk na koniec roku poprzedniego kiedy chcesz składać na kogoś znajomego i po złożeniu wniosku bierzesz na siebie z powrotem te sztuki. Ja np składałem bez krów mlecznych bo miałem jalowki na siebie tylko a wyszło że zmiana profilu produkcji to dodatkowe punkty. 

Teraz tylko Ryki nie chcą odemnie mleka brać 😂ale się ogarnie 

Wiem to od roku, jak bym wiedział 13 miesięcy temu sprawa była by prostsza, sam do tego doszłem.

Odr odrazu powiedział że przepadło, a firma z Garwolina chciała zarobić na mnie 3000 zł i pisać wniosek którego bym i tak nie zrealizował. 

 

 

Bielecki?