Przyczepa tandem

może ma za ciężko jak nawalisz całą przyczepę gnoju

 

Nieważnie ile nałożę, zawsze jest tak samo. 3 sekcje wypycha normalnie bez problemu, jak dochodzi do czwartej to jest opór, że aż hydraulika w ciągniku ma ciężko. Jak szarpnę ciągnikiem, to wtedy zaczyna dalej wysuwać 

A jak nałożysz 1/3 to nadal nie daje rady wypchnąć? Być może ostatnia końcówka jest za słaba do tych obciążeń

Jest za słaba po prostu albo ciśnienie za małe masz w hydraulice. Może siłownik nie od tej przyczepy ktoś kiedyś podmienił i taki akurat pasował, moim zdaniem powinien być dłuższy do wywrotu na tył

Mały przekrój ostatniego wysuwu. A obornik zsuwa się dopiero przy końcu. 

Może być tak jak piszecie. Siłownik od Stara 200. Przy zbożu mi to nie przeszkadza, bo nie trzeba do końca podnosić, ale przy oborniku to trochę denerwuje. 

11 godzin temu, Henius91 napisał:

Nieważnie ile nałożę, zawsze jest tak samo. 3 sekcje wypycha normalnie bez problemu, jak dochodzi do czwartej to jest opór, że aż hydraulika w ciągniku ma ciężko. Jak szarpnę ciągnikiem, to wtedy zaczyna dalej wysuwać 

Miałem takie same objawy. Minimalnie ugięta ostatnia część siłownika. 

Tak jak kolega wyżej , skoro napisałeś że jest opór na hydraulice i po szarpnieciu wysuwa sie juz normalnie to minimalnie musi być skrzywione tłoczysko , rozebrać siłownik wrzucic na tokarke albo dorobić nowe tłoczysko do ostatniej sekcji 

 

Nie musi być ugięte jak nie da rady wypchnąć to normalne że bedzie opór na hydraulice bo idzie przeciążeniowym zaworem po szerpnięciu daje radę bo towar się osunie albo środek ciężkości się przeniesie chwilowo i wtedy wysuwa, jak by był ugięty ostatni to i poprzedni też musiał by być nie ma opcji że zegnie jeden nie uszkodzając poprzedniego. Rozwiązanie problemu to dłuższy o takiej średnicy albo taki sam tylko trochę grubszy by ostatni segment miał większą średnicę

Miałem tak samo. Trochę był wykrzywiony.