Żyto KWS Serafino

Za mokro. Żyto nie jest aż tak wrażliwe na ph jak np jęczmień.

Słaba ziemia, gęsty siew i efekt widoczny. Jeszcze nie spotkałem pola ma którym wysiadałoby żyto z powodu niskiego pH. Za to w okolicy na polach majstrów co posiali 250kg/ha w połowie września to nawet pszenżyta są żółte, o jęczmieniach ozimych nawet nie wspomnę.

Bałem się zasiać rzadziej, ze względu na to że na tych piaskach może się nie rozkrzewić. Tutaj pH na pewno leży... W przyszłym roku po żniwach to będzie obowiązkowe wapnowanie. Najgorsze to są takie dziadkowe założenia, wysiać "3 metry" a sprzątnąć tonę z hektara, nie na tym to polega. Ostatnio siałem pszenice, to wysiałem 230kg/ha, ale wiadomo ze norma spora, ponieważ w listopadzie to obsadę trzeba już zwiększyć.

U mnie miejscami wygląda jeszcze gorzej, a siane 1,9 jednostki 24.09 na 5 klasie. U mnie prawdopodobnie przebarwienia wystąpiły od nadmiaru wody, bo ph 6.

Tutaj jest to hybryda rok po centrali, a dlaczego? A no dlatego, że bałem się wydawać 500zł na hektar na materiał siewny i później być stratnym, gdyby coś nie wypaliło i plon byłby słaby.

Takie jest rolnictwo inwestujesz cały rok A niewiesz ile wyciagniesz w zniwa.

jak już żyto nie chce rosnąć to dobrze nie jest , mokro raczej nie jest , widać gleba lekka

Tu to magnez albo, zaburzone stosunki wodno powietrzne. Mam i u siebie takie coś. Ale to raczej z mokroci jak z braku składników 

Też mam takie wrażenie, że tutaj brakuje magnezu. W galerii kolegi misio3p jest zdjęcie jak wygląda jęczmień przed i po siarczanie magnezu. Tylko właśnie czy teraz o tej porze i takich temperaturach warto jest pryskać siarczanem magnezu?