Dłuta Vogel & Noot Waryński

rozstaw jest 50 ale 45 też wejdą bo mam lemiesze z allegro od gościa Metallica czy jakoś tak i tam są tak otwory jakby fasolkowo wypalone

Widzę, że nie tylko u mnie problem z szybko ścierającymi się dłutami. Niby człowiek zakłada nowe dłuta, a one ledwo co za lemiesz wystają. Nawet nie ma zbytnio miejsca na napawanie.

Nigdy więcej zamienników maxymalnie do 30ha wytrzymują u mnie. Oryginały jak miałem pierwsze założone ponad 100 teraz też zamówiłem oryginał. Dodam że zamienniki są dwustronne A giną w oczach oryginał jednostronny

Edytowane 12 Września 2020 przez PawelS

Waryński bez szału... Przyłożysz a one już są krótkie... Wcześniej miałem No name jak go kupiłem i dłużej wytrzymały i to nie było nic dobrego na pewno bo ktoś to wymieniał po kosztach... Kamieni mam raczej mało, ziemię ciężkie w przewadze, za szybko nie orze a mimo to leca.

u mnie waryński popekał i 2 dłuta po 3 ha odpadły, nigdy więcej waryński

Ja kupuje 3 otworowe jest co przesuwac i obracac. Na takim 3 otworowym to z 50ha zrobi monimum. No i plug zagon czyli mniej skib.

Nożyki do kosiarki warynski kiepskie a do pługa kupuje zamienniki granit.

Waryński ma dobrą hydraulikę siłową i tyle.

Edytowane 12 Września 2020 przez Strongman

polemizował bym z tą hydraulika , złączki mają badziewie . Dłuta następnym razem zamówię gdzieś w sieci jakieś inne albo zamówię na sklepie niech coś innego ściągną , lemiesze mam od prywatnego gościa, orzą drugi sezon i mało co widać zużycia, wykonanie widać że garażowe ale materiałowo mocne

I ile płaciłeś za takie garażowe? Ja mam teraz z neta nowe, zobaczę ile pociągną, jak będą słabe to będę szukał czegoś innego przy następnej wymianie

@Uziu92 rozstaw otworów to 50mm,długość dłuta 300mm, szerokość 77mm

Frankowskie 26netto,śruba 8

A co w nich takiego złego, nie ciekną, nie rozkręcają się te wtyczki starego typu,kulki czy te grzybki dobrze trzymają,i wytoczone dobrze.

konrad1990 napisał:

I ile płaciłeś za takie garażowe? Ja mam teraz z neta nowe, zobaczę ile pociągną, jak będą słabe to będę szukał czegoś innego przy następnej wymianie

70 albo 75 za sztuka, połowę ceny jak za jakieś "firmowe" Sołtys to trochę dłuższe , ale znowu z długością to za bardzo nie da się poszaleć bo nowe lemiesze mają długie dzioby , przykrecisz długie dłuto to pomiędzy płaszczyzna lemiesza a końcem dłuta będzie dobre 10 cm i jak ustawie głębokość np na 25 to dłuto jak będzie za długie to będzie szło głębiej i miejscami wywala mi śledzie z gliny i takie bryły , i wtedy trzeba pług wyplycac , to znowu dłuto idzie dobrze to reszta lemiesza idzie za plytko. Panie strongman ja nie jestem z Waryńskiego produktów zadowolony , złączki faster albo Parker są o wiele lepsze , Waryński po 2 sezonach musiałem powymieniac , jest co prawda ciut lepszy jak najtańsze chinole ale bez szału , opakowania tylko ładne

soltys48 napisał:

Podaj rozstaw otworów, zmierzę od GB. Tam są na trzy dziury

Ja do GB zakupiłem frank oryginał zapłaciłem 33 zł po zaoraniu 17 ha niema śladu zużycia.

Obrócone TRZECI raz i wyprane ok 25ha to zaczyna dochodzić do śruby,jeszcze z 10

panowie, jak piszecie ile ha zaorały lemiesze,dłuta czy odkładnice to napiszcie czy to na cały pług czy na jeden korpus  i ilo skibowy pług bo jak ktoś pisze że dłuta wytrzymały na 30 ha to w cztero skibowym obrotowym na 1 korpus wypada 3,75 ha zaoranego pola bo mamy w sumie 8 korpusów a w zagonowym 4 co już daje 7,5 ha tak że wytrzymałość dłut jest różna w zależności od konstrukcji pługa

Edytowane 12 Września 2020 przez witejus

Z tymi dłutami to jakas zagrywka. U mnie w Rabewerku i jak Sołtys pisze w GB są 3 otwory. A w pozostałych 2 i to krótkie że ledwo lemiesz zakrywa. To chyba chodzi o to żeby jak najczęściej wymieniać :)

to wiadomo że o to chodzi , te stare raczej drugie życie dostaną , albo wytnę dziurę 3 albo zespawam 2 w jedno i jeszcze pochodzą

też mam vogla i też dłuta jak sucho szybko lecą jak mokro to 40 ha zrobię, ale ja nie wleke się 8 km/h

jaki pług ile korpusów?nie chodzi o markę

Ja kiedyś stary lemiesz ciąłem na paski i przyspawałem teraz nie mam z tym problemu bo w GB mam te dłuto 80cm i tylko co raz się wysuwa kawałek.

ja staram się właśnie orac tak ok8 km . mój to 4 w obrocie na resorach

Prędkość to raz ale po kukurydzy jak twardo w suchym roku bo ona tak wypija wodę,zresztą ile razu było ze pług nie chciał w ziemie wejść a jak wszedł to gdzie glinka to przud w duł żeby nie wyskoczył,taka orka na hama ale jak trzeba zrobić to się robi i się szybko zużywa, w tym roku to super było,no ja już po wykopkach,tylko zboże przewiać zaprawić zaprawo i odżywko,wysiać nawozy i siać,choć już popiół się robi,jeszcze kukurydze skosić.

Edytowane 12 Września 2020 przez Strongman

przez koszt części w pługu ja zrezygnowałem z pługa, 3-4 krotnie taniej wyjdą części do bezorkowca, w ciągu 3-4lat z samych różnicy części zwraca się agregat

Ja próbowałem bezorkowo i striptil i u mnie gorzej się rodzi więc nie mogę odstawić pługa, mi się przynajmniej wydaje ze po pługu wszystkie resztki pod ziemią i one nawozą glebę a po tych agragatach cześć na wierzchu bez korzyści dla gleby.

Edytowane 12 Września 2020 przez Strongman

uziu mam namiary na dobry sklep w bielsku,tam mają wszystko, człowiek jeździ do Francji Niemiec i tam się zaopatruje,ma wszystko na miejscu,też i wysyła.

Byłem w tym roku tam z 70km jest.

https://agroleszek.pl/

Za dzwon się dowiesz jakich marek te dłuta.

Edytowane 12 Września 2020 przez Strongman