WMR Brzostków 100mm/4m

I ja muszę w przyszłym roku o dmuchawie myśleć jak się dach na stajni wymieni... Ile można wiadra linką na strych wyciągać... 

Za ile ta stara i gdzie?

Dmuchawa ma swoje plusy i minusy. Też myślałem nad nią ale dzięki bogu wybrałem żmijkę. Zboża dmuchawą już nie wybierzesz, chyba że taką ssąco-tłoczącą a takie niestety swoje kosztują ale i wydajność też nie powala. 

Żmijki na razie nie sprzedaję, najwcześniej końcem sierpnia. Kasa do dogadania, okolice Krosna.

Dla mnie dmuchawa same plusy a żmijka minusy. Dmuchawę skieruję praktycznie gdzie chcę, w jakiś kąt czy coś. A wybierać to i tak wiaderkami u siebie wybieram bo sprzedaję rocznie z pół tony i to też nie na raz a reszta idzie po trochu do śrutownika.

rolnik to ile masz tego zboża że dmuchawy potrzebujesz?

Ze 3-4 tony zboża i koło tony- półtorej kukurydzy. Do tej pory wyciągam zboże wiaderkami po lince na strych- jeden na dole nabiera zboże do wiaderka i wyciąga do góry a drugi na strychu odbiera i wysypuje. Wydajność takiej roboty to koło 500-600kg na godzinę. W przyszłym roku po wymianie dachu na stajni chcę sypać na strop tam. Nawet zrzucanie wiadrami do dmuchawy z wozu czy dwukółki to już ułatwienie bo nie trzeba do góry podawać. Do podawania wiaderek nie mam ludzi, sam z ojczulkiem robię. Na dom dmuchawą nie wsypię bo mam bardzo wysoko okno.

Jeśli to nie tajemnica, jaki koszt takiej przyjemności? 😅

2 tuczniki za ta starą czy gęś jeszcze trza dołożyć? 

@Setik ile chcesz za tą starą żmijke? Wstaw jakieś zdjęcie jak wygląda, może byśmy coś potargowali, to samo województwo

^^Panie, panie co pan?!  Ja tu mięsko w pierwszym gatunku, ekologiczne proponuje, a pan mi się tu wcinasz  Kolejka chyba obowiązuje 

Rolnik200598 a nie lepiej zboże gdzieś na dole trzymać? przechlapane te przęterki. swego czasu dmuchawą do siana kilka ton na oborę ładowaliśmy.

Z dmuchawą jest ten minus ze jak zrobisz nowy dach to go zakurzysz od razu i plewy lecą w jeden kont a zborze w drugi żmijką się mniej kurzy   

Mniej się kurzy ale ani nie nakieruję jej żeby mi wsypała w kąt a poza tym jaka by ona musiała być długa żeby wsypać zboże 2m w górę i potem jeszcze 7m do kąta na stropie. Można kombinować dwoma żmijkami ale to za ich cenę to się dmuchawę dorwie. Chciałbym na płaskim trzymać ale nie mam gdzie. Tu i tak się obawiam gryzoni na stajni bo mam ją połączoną ze stodołą i ze stodoły wejście na strop. W zeszłym roku na klepisku postawiłem 2 big bagi pszenicy to mimo trutek i tak w jednym myszy dziurę zrobiły. Teraz sypiąc na strych na domu wykorzystuję patent ojczulka który swego czasu wnerwił się na targanie worków ze zbożem po 47 schodach na strych. Długa na jakieś 5m belka jest mocowana linkami stalowymi do krokwi pod oknem. Wystaje nieco poza okno i na końcu jest przymocowana rolka, linka i wiaderkami do góry.

ło kurna podziwiam Cie za takie prace ja dopiero w tym roku dorobilem się zmijki a tak to wszystko reczny podajnik kubelkowy rocznie do 60 t kosze

myśmy w tamtym roku z kubełka na zmijke awansowali-4ha zboża

A ja was podziwiam,  chłopy przecież jakaś mała niemiecka dmuchawa kosztuje 1500zl z kompletem rur, wydajnością nie powala bo ok 3-4tony na godzinę ale, kiper w górę i samo leci, wiem bo sam dmucham na stajnie A wcześniej się workami po schodach nosilo, nigdy do tego nie wrócę. A zmijka znowu wydajnością powala bo do stodoły sype zmijka więc niebo A ziemia.  

Ale każdemu kto ma chociaż te kilka ton zboża polecam kupić choć dmuchawe,  ułatwienie spore.

Nawet wiaderkami wrzucać do dmuchawy to już lepiej, ja na przykład nie mam żadnej przyczepy z kiprem. Ale to może w przyszłym roku w tym jeszcze wiaderka.