Deszczyk

Nie pada źle,pada też źle nie którzy by tylko narzekali 

Spychalem dzis ziemie to ponizej 20 cm popiol.  Niech pada 

U nas też popiół ale dzisiaj napadało spokojnym deszczykiem 10 litrów i niech tak dalej się utrzyma póki co.

U mnie w czerwcu 200 litrów w pszenicy stoi woda i gnije

Ja tam nie narzekam , posprzątane wszystko to może padać . żałuję że pszenicy nie skrocilem bo leży plackiem ...

Polska taki mały kraj a dwie  strefy klimatyczne U nas susza a wy się topicie 

14 godzin temu, Mich9 napisał:

U mnie w czerwcu 200 litrów w pszenicy stoi woda i gnije

to samo i u nas , kto zebrał pierwszy pokos na szybko i byle jak to zebrał, mi np 2 ha zostało do koszenia i nie ma mowy żeby wjechać, u jednego już dwa tygodnie leży, poprzerastało, coś próbował aby to z łąki uprzątnąć ale wczoraj poszła pompa  i lipa 

ThePerkins napisał:

Ja tam nie narzekam , posprzątane wszystko to może padać . żałuję że pszenicy nie skrocilem bo leży plackiem ...

A na przeciwko to co za uprawa?

U nas większość 2 pokos posprzątała już. Sławku, lucernik

Masakra, lepiej żeby mniej i częściej padało aniżeli raz a konkretna ulewa Ale cóż zrobisz nie było nie ma i nie będzie sprawiedliwości na tym świecie

U mnie Podlasie (BSK) w czerwcu spadło równe 99.5 l, w sumie w całym czerwcu było 14 dni odnotowanych z opadem deszczu

Wczoraj wieczór, i tak już sporo opadło.

ThePerkins napisał:

U nas większość 2 pokos posprzątała już. Sławku, lucernik

u mnie miło być w zeszłym tygodniu zbierane ale ze względu na deszcz wyszlo dzisiaj czekam na przyczepe z usługi

Czym zbierasz i ile od przyczepy ?

trochę odrobek ile i jak wyjdzie to po robocie przyczepa krone 350GD

A tak za sieczkarnią byłeś, a tu przyczepa teraz na usłudze, uważaj bo i do prasy wrócisz😜

już zebrane 😉 a przyczepa bezgotówkowa

Więc warto sobie pomagać👍

pryzma okryta a wiatr pidnosił folie 👿

u mnie zmyło za to pioch z foli🤣