Żmijka do zboża

Jakie wyposażenie i cena takiej przyjemności ?

To co na zdjęciach. Cena 1400zł z dowozem.

jaka długość?

I jaka średnica ?

Długość 6 metrów Średnica 150mm

To cenowo dosyć dobrze wyszło, wiesz może czy przy 90° też normalnie poda zboże?

rolnikos25 napisał:

To cenowo dosyć dobrze wyszło, wiesz może czy przy 90° też normalnie poda zboże?

W ogłoszeniu na olx jest że poda pionowo. https://www.olx.pl/oferta/podajnik-przenosnik-slimakowy-zmijka-do-zboza-czyszczaca-petkus-tryjer-CID757-ID34rdZ.html

To jest cena bez silnika i wózka?

Piotruniu25 napisał:

To jest cena bez silnika i wózka?

Tak

Ja mam 8m od tego Pana od 8 lat i dziala elegancko.

Na pewno będzie lżej jeśli ją wstawisz w jedno miejsce bo jeśli nie to dorób wózek wtedy będzie wygodnie bo bez wózka się omordujesz a po złożeniu to trochę waży bo to jest wersja na pasek ja teraz żałuje że nie kupiłem na przekładni.

kurna i ja kupilem 125 średnicy 6m długa silnik 1.5 kw z motoreduktorem 2350 zl w dwie osoby ciezko nieść dobrze że tura mam

No właśnie otym mówiłem a ja mam 140 fi więc jest co nieść. Więc dorobiłem wózek i jet o wiele lepiej.

Jaką realną wydajność macie swoimi żmijkami?Mam z mrol-u żmijkę 8m 110mm średnicy i jeszcze nie używałem.

10 ton na godzinę około

Jakiej długości żmijkę muszę kupić aby załadowała tira?

zależy jak daleko tir od zboża stanie.

Z przyczepy do zmijki następnie do tira. Za niski ciągnik z turem mam aby załadować i do tego ciasne podwórko

Ile dałeś

To tylko ja czytam komentarze pod zdjęciem,żeby nie zadawać pytań na które odpowiedzi już padły?

Gratuluję zakupu.

11 godzin temu, krychu napisał:

Z przyczepy do zmijki następnie do tira. Za niski ciągnik z turem mam aby załadować i do tego ciasne podwórko

Żmijka powinna sięgać wysypem mniej więcej do połowy paki TiR-a i kąt jej pochylenia powinien wynosić około 45 stopni bo przy większym klasyczna żmijka zaczyna tracić wydajność. Zakładając, że wysokość ładowania TiR-a to około 3,75 metra, wówczas żmijka powinna mieć długość trochę ponad 5 metrów (użyj wzoru do obliczania boków trójkąta prostokątnego a2+b2=c2). Tak więc żmijka 6 metrów będzie OK. Przy tej długości żmijki kosz zasypowy będzie stał około 3,75 cm od brzegu TiR-a.

Powinien wynosić  45 stopni? Skąd to wziąłeś? 

Przecież każda żmijka ma to do siebie że im większy kąt tym mniejsza wydajność i też może pracować jako poziomy przenośnik

Kto chce liczyć to ma tu wzory potrzebne do obliczeń https://hanesto.pl/jak--latwo-obliczyc-wydajnosc-przenosnika-slimakowego  a do załadunku  samochodu  wystarczyła by 6 metrowa ale to by  było czasochłonne i zalecał bym  8m   nie wykluczając jeszcze   dłuższej  bo burty naczep mają nawet 4,1 m wysokości

 

@Pigmei Zanim cokolwiek powiesz, pomyśl i poczytaj. Podajesz link do jakiegoś wzoru na teoretyczną wydajność żmijki, której żadna żmijka w żadnych warunkach nie osiąga. Potem nagle polemizujesz nie wiadomo z czym bo potwierdzasz, że wystarczy 6 metrowa (tak jak ja to wyliczyłem), ale zalecasz 8 metrową (nie biorąc pod uwagę, że doradzamy koledze, który ma małe podwórko). Potem twierdzisz, że wysokość naczep to nawet 4,1 m. No jasne, ale tych oplandekowanych raczej słabo nadających się do przewożenia materiałów sypkich. Z prostych wyliczeń wynika, że 8 metrowa żmijka byłaby w stanie sięgnąć na wysokość ponad 5 metrów. Też miałem wrażenie, że żmijka pracująca poziomo ma znacznie lżej niż pracująca pod kątem, ale z błędu wyprowadził mnie producent. Są niewielkie różnice w obciążeniu silnika pomiędzy działaniem w poziomie i pod kątem do mniej więcej 45 stopni. Potem obciążenie gwałtownie rośnie. Dlatego moja żmijka zwykła 8 metrowa potrzebuje silnika 2,2KW, a 9 metrowa pionowa 5,5KW. 

Tak dla potwierdzenia - musiałem niedawno przedłużyć żmijkę pracującą poziomo przy opróżnianiu silosów o jakieś 0,5 metra. Założyłem więc plastikową rurę o tej długości sądząc, że żmijka wypchnie przez nią zboże. Nic z tego, silnik stanął pod wpływem obciążenia i musiałem kombinować skracając przedłużkę do 30 cm i musiałem ograniczyć przepływ zboża bo potrafiło zadziałać zabezpieczenie obciążeniowe.

Widzę że masz problem z wzorem jak i samymi zależnościami  mających wpływ na sam załadunek,  w kwestii naczep to już miałem takie na placu,  "wanny", nie tzw "firanki"

6 metrową jesteś w stanie  postawić nawet pod pion, ale mniejsza o to , chodziło mi wyraźnie i tą sztuczną wartość 45 stopni, bo każda jest dobra, choć im mniejsza tym lepiej a jak nawet wzrośnie o kilka procent to nikt nie będzie płakał

Wraz z kątem zmienia się wydajność a  jak załadunek trwa więcej niż 2 godziny część firm transportowych  dopomina się  o przestojowe z resztą tak samo jak na aucie sporo brakuje do deklarowanej wagi towaru. W kwestii co może być a co nie to daj wybór pytającemu, w końcu powinien wiedzieć lepiej co tak naprawdę oczekuje, bo małe podwórko to  nie jest wielkość w jakikolwiek określona.Żmike da się także ustawić po długości auta z rynienka skierowaną do naczepy więc uważam że ciasnota to  nie jest problem nie do pokonania   Sam do załadunku aut z Binów (bez rękawów wyładowczych za to z kanałem podpodłogowym) używam 2 żmijek, co dla mnie jest wygodne i praktyczne, a z oporami to cóż, fizyki nie oszukasz ,a jak weźmie się pod uwagę rodzaj ziarna i jego wilgotność to może mieć miejsce taka sytuacja że pracując  w wilgotniejszym zbożu nawet z mocno przymkniętą zasuwą  ślimak  będzie stawał z racji  oporu i nawet 5,5 kW niewiele da po z pasów wióry polecą albo termik rozłączy .

Uważam że myślenie nie jest czymś wyjątkowo trudnym i każdego na to stać i biorąc pod uwagę  wszystkie zmienne  dobierze to czego oczekuje

Edytowano Listopad 28, 2020 przez Pigmei

Pytanie brzmi - po co tu wszedłeś i zamieszczasz komentarze? Kolega zgłosił problem i poprosił o pomoc w zakresie załadunku samochodu żmijką. Wypadałoby mu odpowiedzieć (tak właśnie zrobiłem) tymczasem Ty postanowiłeś dyskutować ze mną, bo nie podoba Ci się kąt 45 stopni. Odsyłasz kolegę do jakich popieprzonych wzorów, z których po wielogodzinnych wyliczeniach nic dla niego nie wyniknie. Polecasz mu kupić 8 metrową żmijkę, której do ładowania samochodów nikt przy zdrowych zmysłach nie kupuje. Potem zaczynasz opowiadać jakieś pierdoły, że "małe podwórko" to pojęcie względne, a Ty używasz dwóch żmijek bo to dla Ciebie wygodne.

Kolego @Pigmei ponieważ jesteś erudytą, rolnikiem i jak się okazuje także lekarzem, chciałem Cię poinformować, że rzeczywiście jestem chory. Mam zespół afektywny dwubiegunowy - z jednego bieguna nie cierpię kłamców, krętaczy i hipokrytów. Z drugiego zaś bieguna nie znoszę jak ktoś pier...li bez sensu jak ch..uj do kredensu. Wystarczy, że w telewizji codziennie tabuny idiotów pier..lą niestworzone rzeczy i zaczyna mi się wydawać, że żyję w krainie nisko latających wielorybów, festiwali orkiestr podwodnych, fabryk ręczników dla ryb i tym podobnych niedorzeczności. A gdybyś w dalszym ciągu był ciekawy - tak, wziąłem wszystkie przypisane mi leki. Nawet smaczne, tylko te zielone trochę za kwaśne.