Skocz do zawartości

Opryskiwacz



Opryskiwacz zrobiony samodzielnie, wyposażenie:
- zbiornik 800L,
- belka od tolmeta 15m,
- pompa udor zeta 140L,
- rodzielacz arag 5 sekscyjny stałociśnieniowy + 1 elektrozawór praca/ przelew,
800L zawieszany to za dużo do Ursusa 355, a większa pojemność dla mnie zbędna. Po pierwszych testach, działa :D

  • Like 2

Rekomendowane komentarze

Rozstaw kół 18" w opryskiwaczu jest tak samo ustawiony jak rozstaw kół przednich w C355. Jak będzie mokro to tak samo ciągnik zrobi koleiny, a to jest tylko 800L.

Pola są równe, żadnych górek i też nie wiedziałem jak się to zachowa, ale ostatecznie efekt "stabilizacji" belki naprawdę jest zadowalający. Może uda mi się nagrać następnym razem film.

Koła z odzysku czyli ze złomu, jak w przyszłości będzie aż tak źle to wtedy ostatecznie kupię większe i przespawam na nowo.

Wolałem nie oszczędzać na rozdzielaczu czy pompie, reszta robiona budżetowo czyli z tego co miałem dostępne pod ręką w garażu.

ciekawe rozwiązanie i dobre mocowania pompy bo przy ciągniku , jednocześnie zaczep wysunięty do opryskiwacza i mamy coś a'la kopiowanie śladów ciągnika na zakrętach (czy jak tam to sie zwie)  to specjalnie czy przypadkiem ?  A najwięcej to kosztowały chyba węże 😄

 

A koła powinny starczyć 600 l z belką to nie aż taka masa 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v