Manitou 737 130PS + & Metal Fach

Nie obawiasz się o sprzęgło przy ciąganiu przyczep ładowarką?

Nie wiem wyboru większego nie mam teraz bo sprzedałem ciagnik z turem ale tyle co woze słomę ze stogu 500m od domu to może się nic nie stanie A kiszonke robię w pryzmy jakoś to będzie

Kurcze ja mam łąki stosunkowo niedaleko i zastanawiam się czy ładowarka poradzi sobie ze zwózką bel. Oczywiście nie w takiej ilości. 

Jeśli masz niedaleko to może lepiej na dwa jeździć i zbierać do ciagnika możesz lawete A do ładowarki jakąś mniejsza przyczepę zeby pustych przejazdów nie robić

jezeli jest na powershifcie to sprzeglo hydrokinetyczne. Moja manita ma ponad 8 tys h i ciagam przyczepy juz kilka lat i sie nic nie dzieje

U mnie taka sama skrzynia ale nie wiem jak u kolegi wyżej

U mnie jeszcze mechaniczna zmiana przełożeń. Jednak również ze sprzęgłem hydrokinetycznym, tylko od dłuższego czasu nie mogę zacząć jakiejkolwiek pracy przez ciągłe problemy po zakupie. 
@Mikruss Jaką masę mniej więcej ciągasz ładowarką?

Różnie, 6-8 ton to norma we zniwa a jak trzeba przyczepe ściągnąć ze zbozem z pola to i 13t. Mowa o samym ładunku....plus masa przyczep. Musze sprawdzic ile mam we francuskim dowodzie mase dmc przyczep ale chyba ok 20 ton bo ma wyjscie na hamulce hydrauliczne.

Jakim biegiem wtedy jedziesz. A także ilu biegowa skrzynia, bo może być spora rozbieżność. DMC jest chyba około 24t wbite jeżeli seria MLT.

5 biegow , 5tka sie wrzuc automatycznie max 31 kmh.

Jak jade z mniejszym ladunkiem to zawsze 5tka a ze zbozem to krotkie odlwglosci wiec nie szaleje

W jakiej wersji ta ładowarka , jakie masz w niej wyposażenie dodatkowe i ile za nią dałeś .

Dałem tyle co za swoją t7 , ale bez żadnego osprzęty , A wersja Premium ale to nie najlepsze wersja brakuje paru rzeczy ale nie są niezbędne w użytkowaniu jedynie czego szkoduje ze nie ma to amortyzację masztu

Nie wiem ile dałeś za swoją t7 także mało mi to mówi , miałeś jakieś awarię jak do tej pory , czemu nie brałeś wersji elite .

Cena musialem wyrobić się z Hajsem na prow, a awarie to problem z rozjezdzaniem kół był wymieniany zawór od zmiany tych pozycji jazdy i teraz na gwarancji jeszcze bedzue do wymiany siłowniki od wspomagania i zobaczymy co to będzie A ogólnie nie narzekam

6 minut temu, dragunov96 napisał:

Cena musialem wyrobić się z Hajsem na prow, a awarie to problem z rozjezdzaniem kół był wymieniany zawór od zmiany tych pozycji jazdy i teraz na gwarancji jeszcze bedzue do wymiany siłowniki od wspomagania i zobaczymy co to będzie A ogólnie nie narzekam

Gościu konkretnie ile dałeś i u jakiego dilera i tak wiem ile ona ksztuje bo negocjuje cene tyle że za wersje elite , która rzekomo jest bardziej dopracowana .

@Supersebusiek Na ile ci wyceniają? W naborze w czerwcu będę składał wniosek na ładowarkę i każda opinia jak i cena się przyda

To po co się pytasz jak wiesz i spokojnie się nie unoś, ja Ci kulturalnie mówię co jest w niej i chce doradzić i to są najważniejsze informacje

Nie wiem czy zauważyłeś ale mi wyceniają wersje elite a ty masz premium .

20k różnicy minimum

Teraz każdy jcb tylko promuje ale jak obejrzłem filmik macursus na yt to trochę strach to kupować z resztą dwa razy już ja testowaliśmy i ona jest jakoś słabo wyważona tam masz trochę obornika w krokodylu wysuniesz pół metra teleskop i ona już leci na przód odrazu ją przeważa , to dać jej obornik z pod prasy to cały czas będzie z nosem w zimi jeździć .

No ja takich rzeczy nie miałem zeby przewazyc ją to na prawdę trzeba cała lyzke ziemi wysunąć na maksa to może być problem A z Obornikiem z pod prasy ogień

No widzisz jak testowaliśmy manitou to też była sztywna i ładnie się pracowało , a jcb to trzeba uważać na każdym kroku bo można burty poprostować w drugą stronę mimo , że jest dłuższa i niby te ramie tak daleko wysunięte do tyłu ma ją stworzyć niezmiernie sztywną to wyszło to w drugą stronę wszystko się przeważa stawia ją pionowo dla mnie to nie odpowiada jakoś , żeby jeździć cały dzień na dwóch kołach jak weźmiesz tonę obornika i po wysunięciu pół metra teleskopu ją przeważa to ten niby udźwig 3,5 tony to jakaś bajka , może by i podniosła ale tył do góry ale nie ładunek .

Właśnie jcb wydaje się masywniejsza i większa ale widzę że tylko się wydaje , manitou jest zgrabniejsza i poręczna ponad rok ją mam i wcześniej też miałem 4 lata , i z tą no takich rzeczy nie miałem zeby przewazyc czy się bać jak podnoszę do góry

Znajomy kupił takie coś, w robocie super a teraz jęczy bo dużo pali. Trzeba było kupić jakąś 80km a nie takie bydle do kręcenia się po gospodarstwie. Przyczep nie ciąga tyle co bele, kiszonka z kukurydzy i obornik po ch.. taka mocna.

Jak pójdzie mokra jesień i obornik na polu w pryzmach to i ta będzie miała ciężko to załadować znajmy ma model 841 to jak mokro to ma co robić przy odchodzeniu od pryzmy .