Skocz do zawartości

LONG 5000 Grain Combine



LONG 5000 Grain Combine w trakcie pracy w U.S.A - lata 80-te.

Prawa autorskie

© maras79
Co widzimy na zdjęciu LONG 5000 Grain Combine?

Kombajn Long 5000 podczas prac żniwnych na polu zboża. Widoczna maszyna jest wyposażona w klasyczny heder z motowidłami, co wskazuje na wykonywanie czynności związanych z koszeniem zbóż. Charakterystyczna konstrukcja i kolorystyka pojazdu pozwalają na zakwalifikowanie go do serii maszyn marki Long. Kombajn ten prawdopodobnie napędzany jest silnikiem zapewniającym odpowiednią moc do efektywnego działania w polu, wspierając tradycyjny, klasyczny system omłotu. Na zdjęciach widać maszynę w różnych etapach pracy, w tym z wysypywaniem zebranego materiału do przyczepy, co świadczy o użyciu w intensywnych warunkach polowych, typowych dla okresu żniwnego. Kombajn porusza się po polu, a jego pojemność zbiornika na ziarno pozwala na dłuższą pracę bez konieczności częstego rozładunku, co jest istotną cechą w kontekście optymalizacji procesu żniwnego.


Rekomendowane komentarze

10 minut temu, Agriculture napisał:

Nie wiedziałem, że występował pod taką nazwą. Dlaczego były dwie wersję czyli Bizon America i Long 5000? Czy FMŻ wypuszczalo go w tych barwach?

Bizon Z055 powstał wskutek współpracy z amerykańską firmą LONG. Pierwszy Bizon został wysłany za Ocean w 1974 roku i był to model 5050. Amerykanie stwierdzili, że jest to przyzwoita maszyna, ale trzebaby wprowadzić trochę zmian aby go dostosować do ich wymagań. W taki sposób w 1975 roku powstał model Z055, który był skierowany na rynek U.S.A. i sprzedawany tam pod marką importera, czyli LONG, model 5000 Grain Combine. Na życzenie odbiorcy wszystkie kombajny zostały pomalowane na kolor niebieski. Do Stanów powędrowało około 220 sztuk, po czym LONG wycofał sie z dalszej współpracy z FMŻ. Na placu fabryki była już przygotowana kolejna partia około 20-tu sztuk. Kombajny zostały przemalowane na czerwono i sprzedane do Skandynawii jako Bizony Z055 Super. Szwedzi i Duńczycy zainteresowali się dalszymi zakupami i kolejne egzemplarze produkowane już na zamówienie do Skandynawii otrzymały nazwę America.

3 minuty temu, Agriculture napisał:

@maras79 wiedzę masz imponującą 🙂 Skąd jesteś? Może się kiedyś spotkamy bo uwielbiam takie historię i z największą przyjemnością posłuchałbym jeszcze... 😉

Dziękuję, historia powstania modelu Z055 i współpracy z LONGIEM jest bardzo interesująca. Wśród wszystkich egzemplarzy Z055, które powróciły do Polski jest jeden właśnie z tej ostatniej partii przeznaczonej dla LONGa, która już nie popłynęła za Ocean. Ma oznaczenia Bizon Super, szeroką i regulowaną tylnią oś, która była montowana tylko dla LONGa (w egzemplarzach produkowanych do Skandynawii była standardowa od Z050) i w wiekszości miejsc kombajnu przebija niebieska farba z pod czerwonego koloru🙂 Tak więc mamy u siebie LONGa, który zamiast za Ocean powędrował za Bałtyk😀

Jestem z Wielkopolski, więc zapraszam przy chwili wolnego czasu👍😀

long zbankrutował przez bizona, nie był to sprzęt na Amerykę, oni byli technologicznie i materiałowo rok świetlny przed bizonem.Mieli już wtedy gleanery l silnikami V8 i systemem omlotu jak w nowych claasach czyli taki a'la aps, bęben odrzutnik i bęben domlacajacy. W 1978r wypuścili gleanera n 6. Zobaczcie sobie co to za maszyna i gdzie był wtedy bizon.Niestety w USA nie miał on racji bytu.Tam już w 70 latach królowały kombajny rotorowe ze względu na zmienność warunków w polu a zapychajacy się bizon poprostu nie był w stanie w żaden sposób konkurować ich konstrukcjami

23 godziny temu, Pietras892 napisał:

long zbankrutował przez bizona, nie był to sprzęt na Amerykę, oni byli technologicznie i materiałowo rok świetlny przed bizonem.Mieli już wtedy gleanery l silnikami V8 i systemem omlotu jak w nowych claasach czyli taki a'la aps, bęben odrzutnik i bęben domlacajacy. W 1978r wypuścili gleanera n 6. Zobaczcie sobie co to za maszyna i gdzie był wtedy bizon.Niestety w USA nie miał on racji bytu.Tam już w 70 latach królowały kombajny rotorowe ze względu na zmienność warunków w polu a zapychajacy się bizon poprostu nie był w stanie w żaden sposób konkurować ich konstrukcjami

Nawet nie chodziło o technikę, tylko o zwykły marketing i kwestie serwisowe (w końcu kapitalizm i wolny rynek). LONG zwyczajnie nie był zbyt znaną i popularną marką i nigdy większego uznania nie zdobył, a powyższy kombajn był jego pierwszą próbą wejścia w ten segment na rynku USA, gdzie już ugruntowaną pozycję miały takie firmy jak International Harvester, John Deere, New Holland, Massey Ferguson czy wspomniany przez Ciebie Gleaner. Podobne zjawisko mamy też dzisiaj gdzie w takiej Polsce rządzi CNH, JD czy Zetor, a Landini czy McCormick to marki niszowe i mało popularne.

Jeśli chodzi o kombajny rotorowe to dopiero to zaczęło wchodzić na rynek w połowie lat 70-tych ale dzięki znacznemu wzrostowi w wydajności przy jednoczesnym uproszczeniu konstrukcji, szybko zyskały na uznaniu. Dla przykładu taki IH Axial-Flow 1480 importowany również do Węgierskiej Republiki Ludowej, miał przerób na poziomie 17,8 kg/s. Największe wtedy klasyczne kombajny takie jak Bizon Gigant, Fortschritt E516 czy Claas Dominator 106 miały wydajność na poziomie około 12 kg/s.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v