Siłownik wywrotu do przyczepy

dobrze by było przy okazji wymienić , nie widzę dobrze ale to są może prowadzące albo zgarniające , gorzej jak pochodzi trochę i dalej będzie się moczyć .

 

https://alfa-pl.com/  byłem osobiście idzie coś dobrać możę i przez tel dasz rady albo szukaj w okolicy u siebie takich sklepów- uszczelnienia techniczne

 

 W okolicznych sklepach nie ma nawet w punkcie gdzie naprawiają siłowniki nie mieli albo nie chcieli sprzedać)

Tu jest zdjęcie z wyglądem tego uszczelnienia

 https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/769909-silownik-wywrotu-do-przyczepy/?browse=1

To nie jest typowe prowadzące bo takie jest na dole tulei (ma około 2-3mm grubości) i montuje je nowe. Te jest bardzo cienkie ma może 0,5mm grubości 

dzwoń na Gromadzka do Krakowa jak tam nie znajdą to już lipa

A rozbierał ktoś siłownik od STARa? Jest tam jakieś zabezpieczenie przed odkręceniem dołu? Bo nie chce mi puścić.

W moim siłowniki od Liaza są dwa uszczelniacze i trzy panewki z brązu , a i dołu ślizg. Może to jakaś rzeźba? A co do Stara, w podstawie nie ma otworu przez który wyciąga się zabezpieczenie z drutu?

Pewnie nie masz zdjęć tych panewek? Na jakieś czeskiej stronie znalazłem stronę z katalogu gdzie były rozrysowane uszczelnienia i pierścienie na poszczególnych sekcjach tego siłownika, ale tych wkładek których szukam nie było na tym schemacie. Zastanawiam się nad zastosowaniem takiej taśmy:

 https://www.materspec.com.pl/tasmy-ptfe.html

Wyglądają mi na oryginalne albo ktoś to zrobił profesjonalnie bo w miejscach tycz wkładek są delikatne podtoczenia ( takie drobne pierścienie po obwodzie gładzi) i wszystko jest dość ciasno spasowane.

wydaje mi się ze moje panewki też są z tymi podtoczeniami. Moze w oryginale jest to oblane jakas żywica i i Ciebie się to odkleilo właśnie?

mani51 napisał:

A rozbierał ktoś siłownik od STARa? Jest tam jakieś zabezpieczenie przed odkręceniem dołu? Bo nie chce mi puścić. Ja kiedys yez w jakims silowniku nie moglem ruszyc ,okazalo sie sklejone klejem do gwintow.

Nie przyglądałem się temu dokładnie bo nawet nie wyjmowałem siłownika z przyczepy. Chciałem najpierw sprawdzić czy puści ale niestety 2m przedłużka okazała się za mała i zrezygnowałem. Muszę jeszcze raz do tego podejść na spokojnie.

Spróbuj tutaj: http://www.uszczelka-lodz.pl/kontakt.php?session_id=4f5a76aaf434bda7836260014705cc14. Dorabiałem uszczelniacze do tłoczków hamulcowych polecam. Robią na zamówienie lub jeśli mają to "coś" na półce kupujesz od ręki.

Ok brałem od nich komplet naprawczy do tego siłownika, pytałem o te pierścienie to nie mieli, ale nie pytałem czy mogą dorobić. To jeszcze dopytam.

I jak kolego, udało Ci się dorobić takie pierścienie, jak nr 3 ze zdjęcia? Też jestem na etapie reanimacji takiego siłownika. 

Niestety nie, siłownik leży nie złożony...