Autosan D50

Dnia 11.01.2020 o 17:30, Daro20 napisał:

Jakiej średnicy są osie? Jak myślicie ile ton obciążenia mogą wytrzymać te osie?

Ojciec kiedyś taką D50 przerobioną na dwustronny wywrot na dwóch siłownikach woził po 12t żwiru i nic się z nią nie działo.

Jaką masz średnicę kuli wywrotu ?

Kule fi 70, Dziś słyszałem taka teorie że nie powinno się robić przyczepy z elementów hutniczych tylko z zimno Gietych 🤔 Mam przyczepa sanok d732 i ona jest cała zrobiona z hutniczego, nie widać żeby coś się znia działo. Słyszał ktoś już taka teorie? 😏

d-44 i podobne miały ramę z ceówki hutniczej i chodzą już pewnie z 50 lat, w D-47 rama z ceownika zimnogiętego i znajdź taką z prostą ramą....

No właśnie, tylko ten ktoś mówił że zimno gieta to trochę się wygnie i wróci do sb a hutnicza odrazu pęka, niechce mi się w to za bardzo wierzyć. Ciekawe z Czego robią nowe przyczepy 🤔😉

Gdzie kule zdobyłeś allegro olx czy coś innego?

Na olx jest tego sporo Dałem 300zl za kule i gniazda z bolcami

Wstawiam zdjęcie rozwiązania wywrotu w pronarce. Po bokach kule 80. Rama główna kształtownik 100x180.

 

Edytowane 15 Stycznia 2020 przez Daro20

1 minutę temu, Daro20 napisał:

Wstawiam zdjęcie rozwiązanie wywrotu w pronarce. Rama główna kształtownik 100x180.

 

W starej autosance też są takie dodatkowe uchwyty tylko niema kul a są uszy

W d47 nie mam takich uchwytów.

Porządnie wykonana, fajne rozwiązanie, mam nadzieję że u mnie kule nie puszcza

w jednoosiowej pronara chyba 4.5t rama jest z ceownika hutniczego 120 a reszta z zimnogiętych ceowników. myślę że stosują zimnogięte ceowniki ze względu na koszta bo z blachy gną na prasie

Hutniczy materiał tak samo pracuje. Przyczepa po bruzdach wygina się we wszystkie strony i nic nie pęka. Zimno gięte ramy w starych autosankach to dziadostwo. D46 ma w org hutniczą ramę 120 ale przedni wózek jest już zimnogięty i on jakoś super mocny nie jest...

Popieram, ramy z ceownika kręcą się i przyczepa na nierównościach jeździ na wszystkich kołach natomiast profil stalowy zamknięty nie skręca się i przyczepa Pronar jest sztywniejsza, na nierównościach jeździ na "trzech" kołach.

@simson2812 to twoje ogłoszenie? https://m.olx.pl/oferta/kola-17-5-19-5-22-5-do-przyczepy-hl-d-50-d-44-d-35-d-47-piaskowanie-CID757-IDvjDxr.html#position=1&page=1

Edytowane 15 Stycznia 2020 przez Daro20

No ciekawe, ogólnie jak patrzy się na te stare przyczepy to one nie grzesza porządnym wykonaniem, i wydaje mi się że bez trudu można je ulepszyć

Daro20- tak to moje ogłoszenie

Wszytko można ulepszyć tylko jakim kosztem?

weź d47 prawie każda rama pokrzywiona. Górna i dolna wyprostować nie ma opcji. Spawać od nowa obie ramy to praktycznie z przyczepy zostaje tylko papier i ośki..

Oczywiscie wiekszośc d-47 jest lekko powichrowana i każdy Ci powie, że jego jest prosta i w idealnym stanie bo wywraca jeszcze.

No tak a że ledwo w ramię się mieści to już nie ważne 😅

To się ręcznie napchnie przy opuszczaniu czy tam po dziurach sama wskoczy. Albo wspawują "naprowadzacze"

Miałem 3x d-47 i tylko wywrot na boki, bo na tył sie bałem. I tak było strach stać przy nich jak kiprowały po 6t.

Raz pożyczyłem d-47 i miała słaby gwin na tłoku co wąż się przykręca ja chce podnosić a tu jak 360 nie dostała po d*pie olejem to dobrze, że szyba była zamknięte bo też bym oberwał. A tak tylko cały tył 60 do mycia dosłownie cały.

13 minut temu, czesio200 napisał:

Wszytko można ulepszyć tylko jakim kosztem?

weź d47 prawie każda rama pokrzywiona. Górna i dolna wyprostować nie ma opcji. Spawać od nowa obie ramy to praktycznie z przyczepy zostaje tylko papier i ośki..

Oczywiscie wiekszośc d-47 jest lekko powichrowana i każdy Ci powie, że jego jest prosta i w idealnym stanie bo wywraca jeszcze.

Ale kolega ma trochę racji bo np d 46 czy d50 przez to że są sztywne nie mają połatanych ram a jak ktoś podłubie zacny sprzet wychodzi

Macie panowie racje z tymi pogiętymi ramami ale jest jedno male ALE d 47 ma ładowność 4 lub 4,5 tony w zalezności od kół a kto tyle ładuje? Ładuje sie tyle ile wejdzie a potem płacz ze sie samo pogło.  Po za tym te przyczepy miały fabrycznie zawory koło tłoka a teraz ktora go ma??

Wiesz ile jak wywrotek przeezucilem przed tymi co mam? chyba z 15szt. Były lepsze i gorsze ale brakowało mi mocnej i szerokiej, skąd taką wziąść więc kupiłem pierwszą d46 przerobiłem i po 8t piachu mówie to jest to... i tak sa teraz 3. po pierwsze to szeroka mocna i najważniejsze sztywną idzie znaleść nie wybitą. A 40 latnią wywrotkę gorzej. Tylko koszt przeróbki nie jest mały.

Kupiłem siłownik z takim zaworem, wygląda to tak że od kołyski idzie drut to dna siłownika, jest to jakiś zawór przeciazeniowy.?

To jest zawór odcinający. Jak podnosisz przyczepę na bok to w pewnym momencie odcina dopływ oleju by paka nie poszła za daleko. Sterowane drutem choć przważnie pogięte i nie spełnia swojej funkcji.

Tak na 4,5t byłay dobre. Tylko problem w tym, że woziły trochę więcej

54 minuty temu, MIKOLAJ276 napisał:

Kupiłem siłownik z takim zaworem, wygląda to tak że od kołyski idzie drut to dna siłownika, jest to jakiś zawór przeciazeniowy.

To jest zawór odcinający przy wywrocie w bok wysuwają się tylko 2 sekcje z 3