Plantacja zmęczona przez robale

Chyba nie zmęczona , tylko zamęczona . Czemu nie pryskałeś 

W tym roku to jakaś plaga tych robali.😉

Pole po sąsiedzku z moim 

Sąsiad wymyślił sobie bezorke w pseudo eko

Coraz więcej tego ... Znajomy pisał mi kilka dni temu żebym sprawdzał pola to u niego już ten zaczyna te robactwo wojować

Właśnie przed chwilą znajomy mówił mi przez tel, że łokaś garbatek masakruje mu pszenżyto ozime. Po zmroku masa larw tego szkodnika wyłazi z ziemi

Tu też pszenżyto 

Po miedzy pszenica i jest ok

od jutra na wschodzie przymrozek to się skończy

A na zachodzie teraz 13 na plusie 

u mnie juz 4* i spada powoli, rano było 7 czy 8* Na sobotę meteo widzi cały dzień w okolicy zera, i tak będzie jak słońce nie wyjdzie.

1 minutę temu, Uziu92 napisał:

od jutra na wschodzie przymrozek to się skończy

A potem ocieplenie i znowu wyjdą. Nawet zima podejrzewam nie załatwi problemu

6 minut temu, Uziu92 napisał:

od jutra na wschodzie przymrozek to się skończy

no i co z tego że przymrozki jak za tydzień znowu wiosna wraca

no są anomalia takie i robale działają, za pasem grudzień, teraz by się przydało kilka dni mrozu na goło i może śnieg padać i zima się zaczynać.

Strasznie tam u was z tymi robali , u mnie czy ktoś pryskał czy nie to oziminy nawet się trzymają , nie widać na polach pustych placy co jedynie to troszke pożółknięte się zdarza a tak to nic .

No piękna robota. 

Moja pszenica co przesiewałem aż tak źle nie wyglądała.

U sąsiada siew 300kg/ha nie pomógł, opierdzieliły do 0. U mnie prawie hektar żyta zjedzony, zdjęcie w galerii.

 

Edytowane 21 Listopada 2019 przez misio3p

Jest na to jakis środek który oszczędzi dżdżownice?

w tym sezonie te robale i gryzonie to jakaś masakra.

Masakra , jak to widze to aż ciarki mnie przechodzą . Aż jutro pojade na najdalej oddalone pole sprawdzić . W zbożu jest okej ale na rzepaku u mnie od miedz to szaleją już nornice na całego .

Edytowane 21 Listopada 2019 przez SawekBraczyk

Jest na to jakis środek ?

3 godziny temu, Agrest napisał:

No piękna robota. 

Moja pszenica co przesiewałem aż tak źle nie wyglądała.

Najlepsze jest to ,że właściciel nie widzi w tym swojej winy tylko zgania wszystko na usługodawce który siał mu nowym BEDNAREM, twierdzi że  źle posiane

no i to jest piękno uług u takich pojedziesz zrobisz a i tak jak coś nie pyknie to na Ciebie. Niech teraz z płachty zasieje i grabiami pobronuje.

Mądry inaczej.

dokładnie, braki było widać od dawna to idioci zamiast pryskać na robala to posiali wapna granulowanego, potem saletry  na końcu opryskali od chwasta

2 minuty temu, Uziu92 napisał:

no i to jest piękno uług u takich pojedziesz zrobisz a i tak jak coś nie pyknie to na Ciebie. Niech teraz z płachty zasieje i grabiami pobronuje.

Jak to dziś określił

PRZEMCIU WIOSNĄ JAKIEGOŚ JĘCZMIONKA SIE POSIEJE....

Pytam czy będzię orał to stwierdził ,że po co?

poleci na wiosnę do gminy po suszowe, mrozowe czy tam jakieś inne że mu żywioł zniszczył, a sam nie dopilnował

jak nie jak tak, do tego pierwszy