Skocz do zawartości

FENDT vario 414 & APV



Ktos uzytkuje? APV, Gutler, Agro Masz, Vredo a moze Hatzenbichler?
Co widzimy na zdjęciu FENDT vario 414 & APV?

Ciągnik Fendt Vario 414 z agregatem APV pracuje na polu, wykorzystując moc znamionową 143 KM, która pochodzi z 4-cylindrowego silnika Deutz o pojemności 4,04 litra. Dzięki bezstopniowej skrzyni biegów Vario, Fendt zapewnia płynne przechodzenie między prędkościami, co pozwala na optymalne dostosowanie się do warunków pracy. W połączeniu z agregatem APV, ciągnik efektywnie wykonuje zadania związane z przygotowaniem gleby, dostosowując się do zróżnicowanych wymagań uprawy. Maksymalny udźwig tylnego TUZ wynoszący 7140 kg umożliwia pracę z różnorodnym sprzętem towarzyszącym, co zwiększa elastyczność operacyjną maszyny w codziennych wyzwaniach rolniczych.


Rekomendowane komentarze

Przybywam ;)

Obciążnik odwrotnie zaczepiony? ;)

Ja użytkuję Guttlera GreenMaster od 3 lat. Wcześniej testowałem APV. Widziałem inne.

Krótko mówiąc Guttler najsolidniejszy, prosty, niezawodny. Nie dajcie sobie wmówić, że APV ma więcej palców to lepiej, że jest sterownik i sobie można dodawać w trakcie jazdy i jeszcze kilka innych kwestii w tym wiele ściem sprzedawców. Nie ma to wpływu na sprawny podsiew, wręcz przeciwnie. Ja w sumie więcej sieję w uprawioną glebę niż podsiewam i tutaj również Guttler sprawdza się świetnie co możecie zobaczyć na moich użytkach :)

  • Like 1

Właśnie najważniejsze jak taka maszyna sprawdza się w podsiewie, bo po orce to pewnie nie wiele gorzej jak siewnik zbożowy.(oczywiście mam na myśli wysiew traw).

Armand jak cenowo wyglada Guttler vs APV bo zastanawiam się nad zmiana rozrzutnika kosztem właśnie takiego siewnika? I czy jest możliwość przetestowania na wiosnę Guttlera ?

 

Coś za coś. Zwykłym siewnikiem podsiewu nie zrobisz. Do każdego siewu muszą być warunki. Gdzieś pod jakimś zdjęciem wymieniłem wady niektórych konstrukcji i zalety guttlera. Na pewno guttler wał ma  jeden z lepszych z tymi kolcami typu owcze kopytko. Pryzmatyczne oklejają się. Na plus na pewno dzielona włóka z kolcami, która działa agresywniej niż rząd palców. Modułowa budowa to też plus dla guttlera, bo można użyć samego wału do jakichą innych prac. Oglądałem to z bliska i nie było do czego się przyczepić. W apv nie wiem czy zmienili to, ale belki z palcami to odwrócony ceownik w którym zbiera się trawa i ziemia. Częśc trawy zamiast spadać na ziemię zostaje na ramie. Czyszczenie może być kłopotliwe. Na pewno w tych konstrukcjach umiejscowienie przewodów wysiewających też ma znaczenie. Jedne sieją między palcami, inne przed wałem.

Temat miejsca wysiewu tj między palcami to zależy co się robi. Jeśli jest sporo pozostałości to się trochę ciągnie wszystko i efekt wręcz negatywny. Jak czysto to troszkę mieszają z glebą. O ile to nie beton. Guttler ma grubsze palce, do tego przedni włóka (polecam dzieloną) z krótkimi palcami. Lepiej robią robotę, zwłaszcza na twardym.

.................

Ogólnie wcześniej siałem zbożowym Accordem na bronie aktywnej. Widzę większe plusy ogólnie w siewie rzutowym, czyli brak rządków jak i w przypadku gleb lekkich, a zwłaszcza mozaiki u mnie - ciężko było ustawić redlice, szło zwykle za głęboko. Co do rodzaju siewu a wilgoci... to w przypadku takiego Guttlera GreenMaster nasiona są jednak w większości wbite w glebę. Jest zagęszczenie, a zarazem wierzchnia warstwa nie zaklepuje się. Ewentualnie polecam wałowanie przedsiewne, zwłaszcza jeśli siew od razu w orkę lub głębszą uprawę. U mnie siew bezpośrednio w orkę mimo frontpackera z przodu wyszedł średnio. Oczywiście mówię o trawach i lucernie. Za słabe zagęszczenie, sucho - siew na koniec czerwca.

..............

Guttler zawsze taniej. Mniej lub więcej - zależy od wyposażenia.

Jest możliwość przetestowania. Jeśli jesteś blisko mnie to od ręki bez problemu. Jeśli dalej to musiałbym pokombinować.

Właśnie u mnie podsiew to była by podstawowa praca dla tego siewnika,głównie dlatego że mam urwanie głowy z tymi dzikami a i na 90 ha UZ zawsze coś będzie do podsiewu,  i co roku zawsze kilka ha idzie pod orkę ale jakoś o siew  po orce i po zagęszczeniu gleby się nie martwie zresztą Armand chyba to potwierdzisz  bo często zakładasz nowy użytek właśnie Guttlerem z tego co piszesz, bardziej nurtuje mnie ten podsiew czy to naprawdę się sprawdza pomijając to że wilgoć przy takim zabiegu to podstawa.

Macie jakieś dokładne zdjęcia tego owczego kopytka bo oba wyglądają jak wał pryzmatyczny  zarówno w Guttlerze jak i w APV.

Masz do mnie jakieś 20-30km, na wiosnę będe miał jakieś 12 ha na założenie nowego użytku zielonego i oczywiście do podsiewu też coś będzie (po dzikach)więc dobra okazja żeby po testować Twój sprzęt przed ewentualnym zakupem:)

 

42 minuty temu, martin0000 napisał:

Właśnie u mnie podsiew to była by podstawowa praca dla tego siewnika,głównie dlatego że mam urwanie głowy z tymi dzikami a i na 90 ha UZ zawsze coś będzie do podsiewu,  i co roku zawsze kilka ha idzie pod orkę ale jakoś o siew  po orce i po zagęszczeniu gleby się nie martwie zresztą Armand chyba to potwierdzisz  bo często zakładasz nowy użytek właśnie Guttlerem z tego co piszesz, bardziej nurtuje mnie ten podsiew czy to naprawdę się sprawdza pomijając to że wilgoć przy takim zabiegu to podstawa.

Macie jakieś dokładne zdjęcia tego owczego kopytka bo oba wyglądają jak wał pryzmatyczny  zarówno w Guttlerze jak i w APV.

Masz do mnie jakieś 20-30km, na wiosnę będe miał jakieś 12 ha na założenie nowego użytku zielonego i oczywiście do podsiewu też coś będzie (po dzikach)więc dobra okazja żeby po testować Twój sprzęt przed ewentualnym zakupem:)

 

U mnie też do tej pory dziki + ogólnie sporo TUZ, których nie mogę zaorać (rzeźba terenu / niski teren, dopłaty).

Wilgoć musi być. Druga sprawa dobranie gatunków. Trzecia dobry sprzęt ;)

Wał widać w tym linku tj w komentarzu.

Taka odległość bez problemu. Odezwij się jakoś pod koniec lutego ;)

 

No faktycznie troche się różnią , bo na pierwszy rzut oka wyglądają podobnie, i tak jak mówisz  już skopiowali ten wał z Guttlera i wysiew też tzn.jest między wałem a palcami a nie miedzy samymi palcami.

W sumie ten Agromasz niby identyczny jak Guttler pewnie ze 20 tyś tańszy tylko ta jakość pozostawia wiele do życzenia.

Jasne jak coś bede się odzywał, za miesiąc mają przyjść wyniki ph tych działek do odsiewu to od razu pogadamy o jakichś dobrych trawach:)

  • Like 1

Nie są takie same. Może sam znajdziesz, może Armand podrzuci zdjęcie. W Agromaszu masz przednią włókę gładką a w guttler są w niej zamontowane pazury, które agresywnie drapią darń. Możesz mieć wrażenie, że włóka robi rowki. Taka włóka z kolcami nie ustąpi tak łatwo pod naporem starej trawy tylko idzie jak "nóż" i rozrywa kępki. Zwykły długi palec ustępuje na boki, odegnie się do tyłu a w tej kolaczastej włoce kolce mają ok 6 cm. To są niby szczegóły, ale znacząco różnią te siewniki. 

https://www.otomoto.pl/oferta/agro-masz-grass-300-wyprzedaz-zestaw-do-uprawy-uzytkow-zielonych-grass300-sp200-agro-masz-ID6BuLWY.html

https://www.olx.pl/oferta/siewnik-do-podsiewu-lak-guttler-greenmaster-CID757-IDxxx9i.html

Użytkowalem APV i szczerze nie polecam tak z grubsza za dużo zębów i wszystko się garnie podczas podsiewu czy siewu w glebę z nawet najmniejszą ilością resztek. Normę wysiewu trzyma super ale rurki są źle wyprowadzone. Szczerze to agromaszem posiejesz nie gorzej a o niebo tańszy. Jak ktoś ma więcej pytań odnośnie Apv chętnie pomogę

5 godzin temu, Thomas2135 napisał:

Coś za coś. Zwykłym siewnikiem podsiewu nie zrobisz. Do każdego siewu muszą być warunki. Gdzieś pod jakimś zdjęciem wymieniłem wady niektórych konstrukcji i zalety guttlera. Na pewno guttler wał ma  jeden z lepszych z tymi kolcami typu owcze kopytko. Pryzmatyczne oklejają się. Na plus na pewno dzielona włóka z kolcami, która działa agresywniej niż rząd palców. Modułowa budowa to też plus dla guttlera, bo można użyć samego wału do jakichą innych prac. Oglądałem to z bliska i nie było do czego się przyczepić. W apv nie wiem czy zmienili to, ale belki z palcami to odwrócony ceownik w którym zbiera się trawa i ziemia. Częśc trawy zamiast spadać na ziemię zostaje na ramie. Czyszczenie może być kłopotliwe. Na pewno w tych konstrukcjach umiejscowienie przewodów wysiewających też ma znaczenie. Jedne sieją między palcami, inne przed wałem.

Robiłem podsiew zarówno zwykłym siewnikiem zbożowym na redlicy talerzowej jak i włóką z siewnikiem do poplonów i jak są warunki to czy nie wejdziesz na pole jakiś efekt będzie a jak sucho i brak warunków to nawet po najlepszych siewnikach będzie lipa.

2 godziny temu, Thomas2135 napisał:

Nie są takie same. Może sam znajdziesz, może Armand podrzuci zdjęcie. W Agromaszu masz przednią włókę gładką a w guttler są w niej zamontowane pazury, które agresywnie drapią darń. Możesz mieć wrażenie, że włóka robi rowki. Taka włóka z kolcami nie ustąpi tak łatwo pod naporem starej trawy tylko idzie jak "nóż" i rozrywa kępki. Zwykły długi palec ustępuje na boki, odegnie się do tyłu a w tej kolaczastej włoce kolce mają ok 6 cm. To są niby szczegóły, ale znacząco różnią te siewniki. 

https://www.otomoto.pl/oferta/agro-masz-grass-300-wyprzedaz-zestaw-do-uprawy-uzytkow-zielonych-grass300-sp200-agro-masz-ID6BuLWY.html

https://www.olx.pl/oferta/siewnik-do-podsiewu-lak-guttler-greenmaster-CID757-IDxxx9i.html

Masz w 100% racje, Agromasz ma płaską włóke jak APV ale moim zdaniem ta włóka  to jest porażka bo co ona ma za zadanie wyrównać kretowiska,coś tam rozciągnąć, gdzie najważniejsze powinno być odkrycie ziemi czyli zerwanie starej  trawy tak aby wysiewane nasiona miały jak największy kontakt z glebą to jest najważniejsze przynajmniej tak mi się wydaje.

Ostatnio rozmawiałem z @KrowieBieszczady który testował Guttlera (jest filmik na YT) to był pod wrażeniem tego siewnika,ogólnie miał bardzo pozytywne zdanie o nim i też ma w planach jego zakup więc chyba wypada najlepiej jak narazie.

@MKrajes jak wyglądały wschody po siewie w glebe? można to  porównać do siewu siewnikiem zbożowym jak 1 do 1 czy jednak APV też tam odstawał?

 

Wschody po moim Polonezie z Unii były o niebo lepsze i wszystko równo posiane a w APV jak coś złapiesz albo opuścisz za głęboko 3 lub 4 rząd palców to nic nie ma bo dysze tak to nazwę skierowane są w durny sposób właśnie przed te gęste zęby które w teorii maja przykryć nasiona a w rzeczywistości ciągną je aż do poprzeczniaka. Po przełożeniu dysz i skierowaniu pod sam wał było lepiej a jak wyjąłem kilka zębów to już nawet to wychodziło. Siewnik ten ustawialiśmy na 100 różnych sposobów i ziarna w większości były na wierzchu lub tylko trochę przykryte co podczas tegorocznej suchej wiosny dało tragiczne wschody. 

Ciekawą opcją jest też siewnik Dal-Bo 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v