Wspomaganie kierownicy elektryczne

Ooo patrz @soltys48, a ze mnie drwicie

co mam paczeć jak to jedne wielkie  gooowno

9 minut temu, Bananek napisał:

nie ublizam. sam dziś godzinę siedziałem żeby alternator podłączyć w trzydziestce i nic nie spalić.

We wszystkich ciagnikach u brata i szwagra od podstaw z kabelkow otworzyłem instalacje i wszystko działa, więc raczej marne szanse żeby przy tym dac ciała

W sumie to elektryk jestem z uprawnieniami SEP

elektryk SĘP. kierowniku, 20 groszy, na kawałek miedzi... 😀😀😀

Śmiej się śmiej

akurat wszelka elektryka to coś co bardzo lubię robić. choć bardziej w stronę 12V wolę. Sam zrobiłem kiedyś sterownik do bramy automatycznej (kiedyś chyba wspominałem) tylko jak pojawiły się dzieci to wszystko zdemontowałem z uwagi na bezpieczeństwo. 

Kable na wierzch wystawaly🤔

bardziej chodziło o to, że brakowało zabezpieczeń przed zgnieceniem. A siłę miało niesamowitą.

Jeśli macie zamontowane wspomaganie elektryczne to przy spawaniu czego kolwiek na ciągniku odłączcie je całkowicie, ja sobie tak jedno załatwiłem. 

Już nie mamy, nie zdążyłem się nacieszyć...

Ja za dwie dychy ze złomu przywiozłem, ale coś nie trybi, elektronika padnieta, bo silnik sprawny. 

Podnosicie mnie na duchu 

A Ty żeś to swoje złożył wkoncu? Czy na jakiś oporny kawałek plastiku trafiłeś? 😎

Nie ma plastiku nie ma problemów 😁

To pół bidy 🤣

Niestety jeszcze nie wiem jak działa pod obciążeniem 

Może który sąsiad głębiej miedze odoral, Wjedz i sprawdź 😎

Nie to miałem na myśli.

Muszę BB wziąć na tura

A czego niemasz, biga czy co do niego wsypac? 😎

9 godzin temu, zycietoniejebajka1 napisał:

Ja za dwie dychy ze złomu przywiozłem, ale coś nie trybi, elektronika padnieta, bo silnik sprawny. 

dwa ci takie mogę wysłać, po 15 za sztukę

Oddaj tam skąd żeś to przywiózł 😁 ja jak oddziele metal od Alu to na zero wyjdę 😎😎

wystawię na części, może ktoś jeszcze da z 20zł

W ciągniku brata jest altek? Sprawdzałeś ladowanie? 

Bo na moje to coś nie tak będzie.... Ludzie mają i chwala a u Ciebie dwa w ciągu miesiąca poszły.. 

tak sobie myślę że @jahooo może mieć rację pisząc że zawieszenie pewnie zapieczone jest, i za ciężko ma

szwagrowi też zmontowałem, ciekawe ile u niego pożyje

alternator jest i ładowanie też bez uwag

uj z tym, może się doczekam kiedyś od ciebie zdjęć co mi obiecałeś z dwa lata temu, jak zamontować kolumnę od lublina, i w ten sposób spróbuję to ugryźć

Przecież powiedziałeś wtedy, że to odległy temat i się nie spieszy, a później z forum dowiedziałem się, że zamontowałeś elektryka 😊😊