John Deere

co to się stanęło?

Chyba wysunęła mu się oś co trzyma ramiona tuz bo kolega tak miał i olej poszedł się jeba*

też tak miałem w jd

Nie wysunęła się tylko pękła 😒

to sprzedaj dziadka i kup coś innego.

Nowe się sypią a  co dopiero takie dziadki z przebiegami po 20 tys

20 tyś to on miał 10 lat temu;D

Pomimo awarii już takiego sprzetu nie będzie...polak kreci 3 raz licznik i mysli ze nowy kupił ale to i tak jakoś chodzi mimo wieku

To co jest zrobione z valyriańskiej stali?

ta kosiarka nie wygląda na jakąś mega ciężką dla takiego ciągnika...

2,8 metra i 700 kg to co to na takiego kabana. 8011 też z nią sobie radzi. Już zamówiłem części z wersji HD, takie jak w 3650. To już na pewno nie puści.

w takim razie zmęczenie materiału czy o coś zahaczyłeś?

w końcu znalazłeś te większe siłowniki? czy cały czas standard?

 

HGW otworzyło się zabezpieczenie w kosiarce a nic nie było w łące,odwracam się a tu takie kwiatki. Moim zdaniem złym rozwiązaniem jest stabilizator automatyczny ramion z jednej strony bo cały ciężar na nim spoczywa a dokładniej na sworzniu łączącym go z ramieniem tuz. Ścięło tenże sworzeń i wyłamało ten wałek od ramion. Chyba będzie trzeba przerobić na śruby rzymskie z obydwu stron bo takie rozwiązanie też występowało. Na razie siłowniki są standardowe, myślałem żeby wstawić o serii 6010 ale zadzwoniłem do typka co miał takie na sprzedaż żeby mi zmierzył długość na wysuniętym i wsuniętym to dwa razy dzwoniłem a on gada że później oddzwoni. Widać jak mu zależało na sprzedaży a ja się prosić nie będę.

własnie u siebie mam takie dwie śruby rzymskie - jakbyś potrzebował wymiarów czy zdjęć to śmiało:)

ja w sumie choruje na taki stabilizator ale z tego co mówisz to musiałoby być jakaś kontra po drugiej stronie...teraz zanim go kupie to się dwa razy zastanowię