Fendt 718

Panowie temat opłacalności przechowywania to temat rzeka. Jednemu się nie opłaca, drugiemu opłaca, trzeci twierdzi że się nie opłaca i sprzedaje z pola bo dobrze wie że musi bo we wrześniu rata kredytu do spłacenia. Także można gadać, można się śmiać i krytykować.

Po drugie nie gadajcie że już są tak wielkie straty na magazynowaniu, bo u mnie przy 200-250t rocznie straty są może na poziomie 200-300kg z wilgotnych ścian. Nawet jak się trafi robak to gazowanie to koszt 3zł na tone. Załadunek to jaki to koszt ostrówkiem? Nie róbmy jaj z tymi kosztami.

W tym roku średnia cena za jaką sprzedaliśmy pszenice ( sprzedawana grudzień, marzec, maj) to 845 brutto, gdzie w żniwa było na poziomie 680 brutto. Przy 250t trochę jest różnicy.

każdy ma swój tryb działania ja z moich 2 ha pszenicy zwykle sprzedaje w czerwcu jak widze ze na polu bedzie co zbierać żeby bydlakow dać

A ja kupiłem saletre w lipcu po 770 ;)

I młotek do jej rozbijania xd

szla prosto z fabryki, pakowana dzień wcześniej o 23. A u mnie na podwórku o 14

massei8 napisał:

I młotek do jej rozbijania xd

za 770 a 1200 czy 1300 za tonę,to nawet opłacalnej było by zatrudnić ludzi do rozbijania

W tym roku też kupię rsm czerwiec lipiec, w sumie jakby były fundusze to nawet oplacałoby się wziąć więcej np 4 auta tej saletry i wiosną po 1050 i mamy 28 tyś zysku, tylko trzeba mieć fundusze, i miejsce do przechowania. I ciekawe w jaki sposób tą sprzedaż udokumentować.

1300 kto takie ceny ma początkiem kwietnia dokupowałem auto to anwilowska 1100

Skoki cen nawozów są chore prawie dwukrtone przebicie,ale dopłaty robią swoje,unia da i zaraz zabierze,A miesczuchy będą pierdzielic że rolnicy mają tak dobrze bo dopłaty

Dlatego z tej hujni trzeba spierdalać jak najszybciej i zaraz Niemców Holendrów i innych Turasów przegonić w uj.

za rządów PiSu jak nie będzie unii to PiS nas cofnie do PRL-u.Powstanie jedna słuszna partia i jeszcze przywrócą gospodarkę centralnie planowaną

jonek98 napisał:

massei8 napisał:

I młotek do jej rozbijania xd

za 770 a 1200 czy 1300 za tonę,to nawet opłacalnej było by zatrudnić ludzi do rozbijania

całość pod dachem nic nie rozbijalem nawet dziś nie opuszczalem worka na ziemię przed wrzuceniem do rozsiewacza. widać chu.... kupiłeś i myślisz że każdy nie umie przechowywać nawozu

Mich9 napisał:

W tym roku też kupię rsm czerwiec lipiec, w sumie jakby były fundusze to nawet oplacałoby się wziąć więcej np 4 auta tej saletry i wiosną po 1050 i mamy 28 tyś zysku, tylko trzeba mieć fundusze, i miejsce do przechowania. I ciekawe w jaki sposób tą sprzedaż udokumentować.

trzeba mieć łeb na karku i gotówkę w lipcu ;)

No właśnie widzę, że tylko kolega umie przechowywać, jak przerzucisz tyle nawozu co u nas to możemy porozmawiać.

Jasne tylko ja mam szczęście w przechowaniu.

jakies 2-3 lata temu zaksan rzeczywiscie jeszcze sie zbrylal, nawet stojac na palecie, ale od tej pory zauwazylem ze worki maja wieksza objetosc i w ogole sie nie zbrylaja..

a u mnie k**wa nie padało a wszędzie prawie tak no i co ?

Zaksan pół biedy, ale saletrosan jak położysz trzy na siebie to duł to skała.

@yacenty my ogólnie kupujemy nawozy mniej więcej w czerwcu/lipcu. W zeszłym roku auto saletry 820netto, auto saletrosanu 700-710 netto,  dwa auta NPK dominator 1320 netto i auto mocznika z ureazą po 1290 netto.

Mi tego nie musisz tłumaczyć

koniu napisał:

@yacenty my ogólnie kupujemy nawozy mniej więcej w czerwcu/lipcu. W zeszłym roku auto saletry 820netto, auto saletrosanu 700-710 netto,  dwa auta NPK dominator 1320 netto i auto mocznika z ureazą po 1290 netto.

Skąd ten mocznik brałeś?

Przed chwilą, XTRO napisał:

a u mnie k**wa nie padało a wszędzie prawie tak no i co ?

u mnie też prawie wcale bo ciemna chmura i pare kropli co tylko zrobiło mokre kropki na powierzchni piachu to nie deszcz 

ostatni większy opad to z pęcherza jak chodziłem za stodołe się odlać

U mnie tak samo. W jednym miejscu gdzie mam pole popadało konkretnie, 8km dalej gdzie mam 20ha susza jak na saharze.

Przed chwilą, radekz200 napisał:

A to zależy ile kto ma dniówki 😅

racja , mnie moja nie rajcuje za bardzo ale ze swoich ha też by tej dniówki nie miał 

Przed chwilą, Zaczyn napisał:

Nie od razu trzeba budować całą baterię nie wiadomo jakich silosów, płaskodenny 100 tonowy 16 tys, a lejowy 35 to chyba za tą różnicę raz w roku wolę sobie ręcznie podgarnąć końcówkę w silosie

z tego co wiem yacenty ma dmuchawe ssąco tłoczącą , więc rure ze ssawą przez właz boczny wpuścić ,trochę się pogrzebac i byłoby czysto

znajomy tak robi w michale 60ton

Przed chwilą, yacenty napisał:

plus 3dni wolnego z pracy i wychodzisz niemal na 0.

mało który z twoich rozmówców spod tego zdjęcia ma tak mało ha że musi pracowac jeszcze poza gospodarstwem 

8 godzin temu, massei8 napisał:

Skąd ten mocznik brałeś?

Agrii

@michu20 przechowujesz w silosach, czy w magazynie płaskim?