Wędliny i podroby

Dobrze że nie podróby hahah

Kurde chociaż 1 taką wątrobianke malina

Bartek nie posiadam takich ale wiem że w marketach są

Wysyłam kuriera po jedną skrzyneczkę

to trzeba by drugiego ubić bo towar się rozchodzi po rodzinie jak ciepłe bułeczki 😉

W pokoju postawiłeś te tłuste kasty?

no gdzie może jeszcze do łóżka 😂 to w werandzie

W domu zabijasz świnie czy wozisz do rzeźnia? Jaki całkowity koszt za taką robotę?

Wyglądają   podobnie  jak  ,,sklepowe''   ale smak   nieporównywalny  -   [  u mnie   też  czeka na  wędzenie  ]  i ten   zapach.....

Panowie pisałem przed wigilą, że nigdy nie jadłem kiełbasy z własnego wyrobu. Otóż pod koniec stycznia zrobiłem pierwszy raz swoją kiełbasę. Może wyszła ciut za tłusta i słona, ale jak na pierwszy raz jestem zadowolony. Aromat nie do podrobienia. Szynki, golonki też uwędzone i niebo w gębie. Wędzonki dawno zjedzone, trochę kiełbasy tylko zostało.

To rób teraz i mnie odwiedź z wędzonką

Chyba jeszcze świnka rośnie, musiałbym się kolegi zapytać. Po tę w styczniu 350 km jechałem. Warto było. 😁 A tak na poważnie to było przy okazji innych interesów. 😉

A wolno legalnie bić u siebie? Słyszałem że weterynarz badania, swicie trzeba zgłosić jak to jest

Ostatnio o siebie w pod koniec 2017 biłem cielaka i świnie i żadnych problemów nie było. Zgłosić trzeba i próbki zawieźć. Chociaż trochę stękali ze wykwalifikowanego rzeźnika nie zawołałem. 

Thomas2135  troche przykro jechać po świnkę pół Polski, jakby u siebie nie można było wyhodować... wiem ASF :O, ale teraz pewnie wędliny ze sklepu nie ruszysz haha

Edytowane 11 Kwietnia 2019 przez Morion

Hubert64020g napisał:

W domu zabijasz świnie czy wozisz do rzeźnia? Jaki całkowity koszt za taką robotę?

zlecam robotę sąsiadowi rzeźnikowi kasuje ode mnie za całość 300zł w zeszłym roku brał 50zl mniej

Szymi40 napisał:

Wyglądają   podobnie  jak  ,,sklepowe''   ale smak   nieporównywalny  -   [  u mnie   też  czeka na  wędzenie  ]  i ten   zapach.....

Tak jak napisałeś smak jest nieporównywalny tak samo jest z kurczakami ja nie mogę przełknąć takich fermowych swojego ubić i zjeść to palce lizac..

Tomaszek8504 napisał:

A wolno legalnie bić u siebie? Słyszałem że weterynarz badania, swicie trzeba zgłosić jak to jest

Można spokojnie trzeba osoby z kwalifikacjami rzeźnika, zgłosić do weterynarza że chcemy ubić, zbadać mięso i zgłosić na koniec do ARiMR ubój sztuki

Gdzie te podroby ?

Nie jechałem celowo po świnkę. Kupiona przy okazji i tam na miejscu "rozebrana" przez doświadzonego rzeźnika. Kupując w okolicy rozbiór przez kompletnie niedoświadczoną osobę trwałoby chyba kilka dni. Z resztą nie ma tu rzeźników.

@ASZv3 też nigdy własnych wyrobów nie jadłeś, czy kiedyś tam dawno temu? 

Edytowane 11 Kwietnia 2019 przez Gość

Własnych tzn. swoich własnoręcznie robionych nie, bo niestety nie ogarniam tego. "Najbliżej", że tak powiem to robi ojciec mojej partnerki i Piotrek ten co był u Ciebie. Tzn. robią na święta. A tak poza Nimi to mam 2-3 dobre źródła ale też różnie to wychodzi...