Ursus C-360 + Wolmet + Jarmet SR 2000

Ja już się czaje żeby drugą sypnąć,jak na razie pięknie to wygląda,aaale przecież pamiętamy ubiegły sezon:)

3 dni temu jak sialem to jedna oporna dzialke mialem co pewnie jeszcze dzisiaj bym nie wjechal ale pogody coraz lepsze choc na jutro ma byc ochlodzenie.

jak nie będzie padać to była to pierwsza i ostatnia dawka.

potężny się wydaje ten rozsiewacz przy 60tce; ja też dzisiaj poleciałem z saletrą i dałem 210kg/ha, a Ty ile dałeś na ha skoro pierwsza i ostatnia dawka?

70 N w czystym celowalem, jak będzie padać i będzie normalnie wilgoć to przed świętami pójdzie jeszcze jedna dawka. Puki co jest sucho, nie pamiętam przez ostatnie 5 lat żeby w marcu się nie wtopic z nawozem bez mrozu.

no wlasnie sucho jest mega i oby to sie zmienilo bo jesli nie to moze byc kolejny ciezki rok

racja, na słabszych działkach po dużych dawkach N to tylko bardziej wyraźne skutki suszy będą

dokładnie, te 70 N na 3 tony wystarczy, przy suszy i tak więcej nie będzie.

A u mnie niektóre działki mokradła  dziś utopiłem szejesiunie na uwaga... świeżej łące -.-

ja już drugą rozrzuciłem ;) tyle że mam równy hektar i rozbijam sobie na mniejsze dawki

Ja dzisiaj drugą też lałem, i kończe w pon przed deszczem.

właśnie ma padać w poniedziałek, akurat się rozpusci, pójdzie ciepło i ruszy z kopyta 😀

Jak później z tak gęstym zbożem sobie radzisz? Wydaje się strasznie gęste.

wszystko idzie na pasze, tu pszenzyto siane 180 kg na ha ale ładnie się rozkrzewilo.

1 godzinę temu, Uziu92 napisał:

właśnie ma padać w poniedziałek, akurat się rozpusci, pójdzie ciepło i ruszy z kopyta 😀

znając zycie to powieje i tyle będzie deszczu 

Zawisza napisał:

A u mnie niektóre działki mokradła  dziś utopiłem szejesiunie na uwaga... świeżej łące -.-

Woziłem gnojówkę 2 dni temu to na świeżej też niemal koleiny się robiły, a na dwóch jeszcze npk nie rozsiany bo mokro. Ale w prognozach na przyszłe 2 tygodnie nie widać deszczów poza poniedziałkiem czy tam wtorkiem 😐

zobaczymy, ale jak tak ciepło będzie i sucho to powoli opryski ruszą

no i coś się nie zanosi w najbliższym czasie na opady, a na gołym polu już się kurzy😏

Na polu to już się kurzyło w polowie lutego.

sucho jest niestety