Skocz do zawartości

MF 255 + 2xAutosan


jakub1141

Utwardzaliśmy drogę, potrzeba było troszkę piasku na podsypkę.
Operator Stalowej Woli zapewniał że załadował 12t na ten zestaw. Niestety nie było gdzie zważyć aby to sprawdzić.




Rekomendowane komentarze

No tak, ja mam trochę ponad 50lat więc skąd ja mam pamiętać takie czasy? Jedną załadowaną na sztorc D55 (ok. 7ton buraka) to ja ledwo wyciągałem z pola. No ale moja 60-tka to była inna, cherlawa więc co ja tam nią mogłem zrobić w porównaniu do dzisiejszego MF255. A te dzisiejsze JD, Case, Claas, Fends to w ogóle jakieś wypierdki, dwie przyczepy i kicha, nie są w stanie ruszyć po polu ..... z tym, że ja mam gdzieś ile przyczep, naczep i taczek ciągacie po polu. Ale jak wyjeżdżacie na drogę publiczną, gdzie mogę się poruszać ja, moje dzieci, moje wnuki oraz dzieci i wnuki kolegów wraz z nimi, to ogarnijcie trochę układ odniesienia.

Większość mnie teraz będzie hejtować, ale ten zestaw to nic nadzwyczajnego koła 20 więc idzie lekko dobre hamulce i się jedzie. Nasz 3512 od kiedy pamiętam chodził z d46 + d47 na balonach i dawał radę teraz już nie ciąga bo jest większy ciągnik , ale rok temu jak nawalił to 3512 bez większego problemu 10.5 t pszenżyta zaciągnął 15 km na skup. Redukcje to do 2 jak duża góra to 1 ojciec kiedyś jak jeździł po drewno do lasu to opowiadał że musiał do 4 L zejść ale się nie poddał i wyjechał. Ogólnie nie widzę rywala w tej mocy i WADZE dla 3512.

Pszkot napisał:

No tak, ja mam trochę ponad 50lat więc skąd ja mam pamiętać takie czasy? Jedną załadowaną na sztorc D55 (ok. 7ton buraka) to ja ledwo wyciągałem z pola. No ale moja 60-tka to była inna, cherlawa więc co ja tam nią mogłem zrobić w porównaniu do dzisiejszego MF255. A te dzisiejsze JD, Case, Claas, Fends to w ogóle jakieś wypierdki, dwie przyczepy i kicha, nie są w stanie ruszyć po polu ..... z tym, że ja mam gdzieś ile przyczep, naczep i taczek ciągacie po polu. Ale jak wyjeżdżacie na drogę publiczną, gdzie mogę się poruszać ja, moje dzieci, moje wnuki oraz dzieci i wnuki kolegów wraz z nimi, to ogarnijcie trochę układ odniesienia.

Akurat rozmawiamy o jeździe drogą utwardzoną, a nie o targaniu przyczep z pola.

Ursusik3512 napisał:

Większość mnie teraz będzie hejtować, ale ten zestaw to nic nadzwyczajnego koła 20 więc idzie lekko dobre hamulce i się jedzie. Nasz 3512 od kiedy pamiętam chodził z d46 + d47 na balonach i dawał radę teraz już nie ciąga bo jest większy ciągnik , ale rok temu jak nawalił to 3512 bez większego problemu 10.5 t pszenżyta zaciągnął 15 km na skup. Redukcje to do 2 jak duża góra to 1 ojciec kiedyś jak jeździł po drewno do lasu to opowiadał że musiał do 4 L zejść ale się nie poddał i wyjechał. Ogólnie nie widzę rywala w tej mocy i WADZE dla 3512.

Każda zdrowa 60tka, czy Zetor 5211 jest mocniejszym ciągnikiem od 3512/255. Sprawdzone i jezdzone wszystkimi z wyżej wymienionych, żeby zaraz nie było gównoburzy. Owszem np do lekkich prac mf 255 jest moim zdaniem najlepszy z tej trójki, ale do cięższej roboty przegrywa z 60tka i Zetorem.

JAk hamulce sprawne, to wielkiego zagrożenia taki zestaw nie stwarza. Ot po prostu spora zawalidroga i tyle.

Sa gorsze przypadki.

NAjwiecej to sie napatrzyłem w żniwa pod młynem, co ludzie za sprzetami zboże przywozą prosto z pola.

Najbardziej zapadł mi t25 z przyczepą d50 z podwójnymi burtami (wiec 9t pszenicy plus jakies 2,5t przyczepa).

Rzecz jasna przyjechał bez hamulców pneumatycznych, a trzeba zaznaczyc, ze droga do młyna jest pagórkowata (to nawet za małe słowo, bo sa górki spore).

Ponoc jak traktor sie za bardzo rozpędzał, to wyciskał sprzegło i z nadzieją ze nic sie nie stanie trzymał tylko kierownice mocno.

Edytowane przez nunu85
17 minut temu, Firewall88899 napisał:

Każda zdrowa 60tka, czy Zetor 5211 jest mocniejszym ciągnikiem od 3512/255. Sprawdzone i jezdzone wszystkimi z wyżej wymienionych, żeby zaraz nie było gównoburzy. Owszem np do lekkich prac mf 255 jest moim zdaniem najlepszy z tej trójki, ale do cięższej roboty przegrywa z 60tka i Zetorem.

60tka ma 4 cylindry więc nie porównuj go do 3512. 3 p jest mocniejszy ale przegrywa podnośnikiem hydraulika i zwrotnością Zetor jest najlepszy masywny mocny ale spalanie do wykonanej pracy jest za duże. Jeździłem wszystkimi i wybieram 3512 czy 255 jak się go odpowiednio do ciąży i założy szerokie koła wypada najlepiej z tej trójki.

Mam zetora 5211 na oponie 16.9 na 28 jak ci dużo pali to zrób pompę i wtryskiwacze bo jak go kupiłem też palił dużo po zrobieniu układu paliwowego w robocie fakt pali ale w lekkiej robocie spalanie nie duże wiadomo MF będzie mniej palił bo ok 800kg mniejsza waga ale z tym spalaniem to nie przesadzał bym po za tym 3p jak obciążysz to też swoje spali miałem Perkinsa wiem jak to idzie w robocie do lekkich prac ok ale do orki uciag kiepski choć i tak tym traktorą brakuje biegów porównać do zagranicy nie ma co


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v