Mtz 80 i brony

Już wiechałeś w pole kolego ? U nas tylko równiny bez kamieni.jedye co to ziemie od2/3 do 5klasy jedym słowem mozajki. 

co tak szybko wjechales w pole u mnie snieg stopnial i mokro.jest na polu

Hehe nie no co wy chłopaki u mnie jeszcze 30 cm śniegu na polach.

stare zdjęcie

Wiosna 2018r

rozumiem ze ręka cały czas na klamce od drzwi😀 

Nie już jestem przyzwyczaiony

https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/741666-orka/

@marcin902 to sąsiad bo ja z warmii 😀 u mnie akurat górki mniejsze ale wcale też strome  , prawda idzie sie przyzwyczaić nawet można nie klamki się trzymać tylko z przyzwyczajenia oprzeć o błotnik ten co niżej jest bo cieżko usiedzieć 🤣.

Pamietam raz 7211 bronowałem z 3 bronami ciężkimi to już strach był bo koło zaczęło podskakiwać i mielic w miejscu podczepiłem mtz to nic szedł i się nie bujał 😀 fakt 4x4

na takie pola powinni wam dawać onw x dwa jak tu orac a o młóceniu nie wspomnę

U mnie podobny teren (Mazury) , a ONW zabiorą .

w moich okolicach gdzieś 30 km na południe Wzgórza Trzebnickie też tak jast jak u was , ale jak okiem sięgnąć sady sady same jabka

Cytat

 

 

A jak kiedys ludzie to obrabiali recznie i koniami? Ile osob i koni trzeba zeby zaorac takie kawalki.

takie kawałki to miały tylko pgr-y a przed wojną dziedzice,a po wojnie pojawiły się Ursusy c-45 więc w konia raczej nie robili

@abrams powinni ale nie stety tak nie ma Co do orania to jak widać zaorać się da bo zaorane , Bizonem też jakoś to idzie kosić  ale trzeba mega uważać szczególnie na pólosie .

@rsiejka i jonek98 kiedyś takich pól nie obrabiali , fakt że to pole jest po PGR-e  ale na tych górkach robili DT i to nie wszystko było uprawiane.

Edytowane 13 Lutego 2019 przez marcin902

takie jedno pole to u mnie pewnie 1/4 pol z całej wsi

w moich okolicach to dworki a potem pgr raczej tylko też ładniejsze kawałki tzn górki większe ale mniej strome i mniej rowów , a właśnie takie trudniejsze kawałki to małorolni mieli , ostre górki i nieforemne kawałki , kiedyś wszystko końmi jak nastały pgr to dalej końmi robili u siebie , z czasem skr to wynajmowali i to połowicznie jak się doczekali w końcu swoje ciągniki mieli to ciągnikami , 

Niewiem jak końmi robili ale robili czy tylko z góry bo pod górę buksował kopytami 🤣,  wujek to 330 orał na jedną skibę bo z dwoma nie podchodził , obrotówką to by mógł z góry na dwie a pod jedną 😂, idzie się przyzwyczaić tak zresztą u mnie to od urodzenia tak było 😉 do tego drogi pełno zakrętów .

 

A pełno kawałków podmokłych łąk stoi po pół moze jeden hektar zawsze gdzies się znajdzie zarośnięte już , z 40 lat temu jak każdy miał mało ziemi albo za karę niektórzy (bo im mniejsze gospodarstwo tym kawałek pola gorszy ) to takie łąki kosili i podsuszali i w kopki ale na żerdziach jakiś składali i dopiero przy -10 czy -20 zwozili do obory taki mokre łąki torfowe 

jonek98 napisał:

takie kawałki to miały tylko pgr-y a przed wojną dziedzice,a po wojnie pojawiły się Ursusy c-45 więc w konia raczej nie robili

Dziedzic jak mial to tez obrabiali. Mial ludzi i dreptali za koniami u Pana. Przyszla wladza ludowa, skonczylo sie Pan/Pani, a ludzie dalej obrabiali u towarzysza. Pgrytakie wypredne byly? Tylko rowne ksztaltne i ladne kawalki braly?

w moich stronach tak pgr po dworkach , za miedzą mam nawet mini pgr bo mili coś koło 150 ha , ale dwie wioski dalej to już po 500 a może i lepiej ha , takie kawałki też ostre góry ale dołki nie takie mokre bo przejeźdzali i rowami nie poprzecinane