John Deere 2250

Raczej pompa bądz zawór przeciążeniowy. Przed awarią ładowacz opadał?

tak opadał, od początku miał problem z podnoszeniem  

To zacznij od regeneracji siłowników i po kolei będziesz eliminował możliwe awarie. U mnie W MF też opadał i to szybko ale z podnoszeniem nie miał problemów. Więc wydaje mi się że to nie to.

A jest taka możliwość że są za słabe siłowniki i większego ciężaru nie podnosi? bo podnośnik dobrze podnosi 

Nie ma takiej możliwości, to zagramaniczny tur on ma wszystko najlepsze.

Jeśli podnośnik działa na prawdę dobrze to pompa będzie ok trzeba celować w rozdzielacz w ładowaczu. trzeba by zacząć od zaworu bezpieczeństwa w rozdzielaczu. Może się przycioł lub zużył i nie ma odpowiedniego ciśnienia w układzie.

Najlepiej pomieżyć ciśnienie na hydraulice ciągnika i na rozdzielaczu tura. Wtedy będziesz więcej wiedział.

Oki sprawdze to dziękuje  za informacje 

2 godziny temu, KacperDemczuk napisał:

A jest taka możliwość że są za słabe siłowniki i większego ciężaru nie podnosi? bo podnośnik dobrze podnosi 

Ale jesteś pewiem ze tura i podnosnik obsluguje ta sama pompa ?

Sprawdź ciśnienie najpierw. Najprawdopodobniej uszczelniacze do wymiany w siłownikach.

-smyk- wiesz jaka by musiała być nieszczelność w siłownikach żeby tak się działo? Opadanie to się zgodzę ale że nie ma siły podnieść przyczyny trzeba szukać gdzie indziej. Trzeba posprawdzać ciśnienia i będzie wiadomo co dalej niż strzelać w ciemno.

Edytowane 6 Stycznia 2019 przez arturooo

Wiem bo miałem to u siebie 😊 Uszczelniacze tragicznie wygladały a przy belce siana musiałem gazować żeby podnieść.

A ja głupi regenerowałem siłowniki jak po 30 min. opadał 50cm. A tu można pracować do momentu aż nie da rady nic unieść....

W sezonie sianokosów byś tak szybko zrobił naprawę ? Z dnia na dzień robiło się coraz gorzej. Jeszcze gdy mam paszowóz. Jakoś trzeba było się przemeczyć i sie zrobiło 😊

zacznę od sprawdzenia ciśnienia tak jak mi tu podpowiadacie 😉