Skocz do zawartości



Rekomendowane komentarze

Ja pierdzielę, trzeba wydać około 7 tys. żeby zaoszczędzić na paliwie około 30-35 groszy. To odpowiednik różnicy w cenie ponad 20 000 litrów paliwa. Zużywam rocznie jakieś 1500 litrów. Czyli zwrot za jakieś 14 lat. Ten zbiornik i jego oprzyrządowanie nie wytrzymają tyle więc to co zaoszczędzę wsadzę do kieszeni producentowi zbiornika. To ja mam głęboko w du..pie taki interes.

Edytowane przez Pszkot
13 godzin temu, big_bad_man napisał:

Tak czytam wasze wypowiedzi, że nie chcą sprzedawać jak nie ma zbiornika z atestem , a tymczasem ja dziś dzwoniłem za paliwem i facet powiedział mi że przywiozą każdą ilość i nie obchodzi ich w co leją , jedynie powyżej 500 l muszą zgłaszać do urzędu celno-skarbowego.

O to to to. Dziś 3tyś bez problemu w mauzery.

Jeśli już jadę po paliwo (zazwyczaj przy okazji jakichś innych przejazdów) biorę co najmniej 200 litrów, a potem przelewam do mausera. W niektórych stacjach przy takiej ilości dostaję dodatkowy rabat. Kilka dni temu tankowałem samochód i ON był w cenie 4,77 zł. Przy tankowaniu minimum 200 l dodatkowy rabat 5 groszy. A tak BTW - jeśli można mieć handel obwoźny paszami, spożywką i innymi dobrami czego nikt nie wpadł na pomysł "obwoźnego CPN". Nie chce mi się grzebać w przepisać. Jest jakieś ograniczenie poza koniecznością posiadania kasy fiskalnej i koncesji na handel?

11 minut temu, Bambi14 napisał:

beczke tez musisz wrzucic do auta, przy okazji gdzies sie rozleje itd

Zużywam max 5500l rocznie, bańki na pakę auta i 150-200litrów jak się po coś jedzie do miasta to żaden problem na końcu zajechać i zatankować. Myślę o takim do 2500l zbiorniku bardziej z powodów ekonomicznych - mniej faktur i wygoda ale patrząc na różnicę cen w paliwie hurt/detal to za mało mi paliwa idzie aby się zwróciło w 5-7lat.
 

2 godziny temu, Pszkot napisał:

Ja pierdzielę, trzeba wydać około 7 tys. żeby zaoszczędzić na paliwie około 30-35 groszy. To odpowiednik różnicy w cenie ponad 20 000 litrów paliwa. Zużywam rocznie jakieś 1500 litrów. Czyli zwrot za jakieś 14 lat. Ten zbiornik i jego oprzyrządowanie nie wytrzymają tyle więc to co zaoszczędzę wsadzę do kieszeni producentowi zbiornika. To ja mam głęboko w du..pie taki interes.

U mnie ida podobne ilości. Mieszkam w zasadzie teraz w mieście,  więc ciągnik mam cały czas zalany pod korek a jak trzeba więcej to praktycznie  codziennie jestem w mieście. Teraz jak na wiosnę robię zapas, to wszystkie ciągniki pozalewam i beczkę 200l postawiona na uboczu i tyle. 

8 minut temu, hardkor113 napisał:

Ja w d*pie mam wole kupić jak dostać jaką kare

Jak ma się wolna kasę, to tak. Ale najczęściej zawsze są jakieś ważniejsze wydatki niż nabijanie komuś kieszeni przez bzdurne przepisy. 

1 godzinę temu, hardkor113 napisał:

Sam musze nad takim pomyśleć.Rocznie z 3 tyś litrów zużyje. To pewnie z 7 lat się bedze zwracać ale to wygoda masz paliwo w domu,a nie jeździć i dupe sobie zawracać.

Do mnie też ostatni raz przywiózł w mauzera od stycznia tylko dwupłaszczowy

zaletą jest że nie rozlewasz paliwa jak w przypadku baniek, nie zanieczyścisz go syfem, nie musisz go sam wozić, masz jedną fakturkę, masz go na podwórku i podjeżdżasz i tankujesz. Nie upierniczysz się przypadkiem paliwem, nie zalejesz auta, nie ciągasz przyczepki itp.

Natomiast są i wady - musisz patrzeć kiedy się kończy żeby zamówić no i trzymać kasę jednorazowo na zapłatę co dla niektórych jest problemem wyłuskać np 10 tys PLN za paliwo, zbiornik jest wg mnie bardzo drogi, do tego musisz go umieścić zgodnie z przepisami oraz zrobić dojazd dla cysterki-utwardzony, ten co rozwozi może naciąć się na iluś litrach paliwa albo przywieźć chłam - u nas jakiś czas temu znajomy wziął paliwo i bizon rekord nie chciał prawie iść i kopcił cały czas i całość paliwa do zwrotu a jak doczyścić zbiornik z takiego paliwa wtedy gdy nie masz czasu? No i jak się trafi że sprzedawca coś odwali w KAS (skaróbkwaa/celny) i wstrzymają zwrot VAT i np akcyzy od faktury to już lipa a jak bierzesz z większej stacji to raczej się to nie stanie.
No i najgorsze  w przypadku zbiornika - przyjdzie w nocy złodziej spuścić i nie spuści ale zbiornik zniszczy ;( a jeszcze paliwo rozleje.

 Lubię wiedzieć, więc poczytałem trochę. Opisane regulacje znajdziecie w Dz.U. 109, poz.719 z 2010 roku rozdział 3, par. 8.2 i par.11. Na wstępie trzeba powiedzieć, że są paliwa klasy II i klasy III. Klasa II to paliwa o temp. zapłony poniżej 55C (benzyna), a klasa III to paliwa o temp. zapłonu poniżej 100C (olej napędowy). Są dwa sposoby przechowywanie - na powietrzu (poza budowlami) oraz wewnątrz nich. Jedną z budowli jest "garaż". W garażu jeśli ma mniej niż 100 m2 i jest niepalny, można przechowywać "benzynę" (paliwa o temp. zapł. poniżej 55C) do 200 litrów. Nie ma zaś mowy o tym ile wolno przechowywać ON (paliwa o temp. zapł. poniżej 100C) czyli, zgodnie z zasadą "co nie zabronione to dozwolone", wolno w "garażu" mieć dowolną ilość ON. Mowa jest jedynie, że paliwo musi być w pojemnikach metalowych szczelnie zamkniętych. Co do przechowywania "pod chmurką" to można to zrobić jedynie zbiornikach naziemnych dwupłaszczowych o pojemności do 5000 litrów. Trzeba przy tym zachować odległości od budynków, granic i takie tam. W oddzielnych przepisach są informacje o zgłaszaniu zbiorników dwupłaszczowych w zależności od pojemności oraz poddawaniu ich dozorowi technicznemu.

Moim zdaniem nie ma przeszkód by w wolnostojącym "garażu" o powierzchni poniżej 100 m2 wykonanym, na przykład, z blachy można było postawić metalowy zbiornik (beczki) o pojemności, powiedzmy, 2000 litrów i nalać tam ON. Nie bardzo mam ochotę czytać na jakiej podstawie dostawca ON może odmówić dostarczenia paliwa w takim przypadku.

PS>>>>>>

Zapomniałem może dodać, że dla garażu "zabronione jest przelewanie paliwa lub napełnianie tym paliwem zbiorników pojazdów". Ale moim zdaniem ten zapis jest tak idiotyczny (no bo niby to paliwo mam wylać albo zwrócić na stację paliw albo mam wytargać go na zewnątrz aby go napełnić albo opróżnić 🤬 !!), że nie mam słów na jego skomentowanie.

PRZECZYTAJ MÓJ KOMENTARZ NA STRONIE 5 !!

Edytowane przez Pszkot

I to jest jakiś konkret.Niestety większość z nas będzie musiała to w końcu kupić choćby z powodu tego,że nie mamy czasu ani środków by walczyć z urzędami i urzędasami.A po kupnie i tak będziemy się cieszyć,że coś nowego przybyło ,no i jaka wygoda.Dużym plusem jest to, że jednak będzie możliwość negocjacji ceny ON.

Kolego @Pszkot, w tej konkretnym rozporządzeniu, ktore zacytowałes nie ma zabronionego trzymania ON w beczkach w budynkach niepalnych do 100m2.

Absolutnie nie znaczy to jednak, ze nie ma jakiejs  innej ustawy, rozporządzenia czy innego aktu prawnego, który juz tego zakazuje i nakazuje uzywac tylko zbiorników dwupłaszczowych.

Pomyśl chwile

To jest rozporządzenie dotyczace tylko Ochrony przeciwpozarowej budynków.

Pewnie są tez inne rozporzadzenia, np dotyczace ochrony środowiska i tam juz moga zbiorniki inne niz dwupłaszczowe wykluczac.

 

Skoro juz praktycznie zaden dostawca nie chce wozic paliwa do beczek, to jestem wręcz pewien, ze taki akt musi być.

BO żaden z dostawców by bez odpowiedniego przeanalizowania przepisów takiego biznesu nie odpuszczał.

 

Czytaj- taki akt jest, tylko go po prostu nie znalazłeś.

 

Edytowane przez nunu85

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v