Ursus C-360 3P + Vicon Fanex 523

to ty taki młody szczawik jestes?  

Młodszy brat kilka lat temu  

a to wszystko tłumaczy  

Mam w wicherku z jedną czy dwie kilka lat i spokój. W 60ce z ładowaczem założyłem rok temu 11,5/80-15,3 i mają się dobrze. W rozrzutniku też mam od tego roku jedną taką a poprzednia to Dębica kupiona kilka lat temu. Jestem zadowolony z Kabata, ale Soltys48 kupił takie jak ja i roku w rozrzutniku nie wytrzymały. Nie wiem skąd ta rozbieżność w jakości.

Albo Ty trafiłeś na dobra partię, albo Sołtys na bubla. Masz w 60-tce wspomaganie? Jak ze skręcaniem na takim kapciu?

Mam zamiar właśnie kupić cały komplet, bo w 60-tce z przodu ruskie Voltyre dobry bieżnik ale bok spękał i do wyrzucenia, a w 5211 na tył, bo już totalne slicki i byle błoto za stodołą czy na polu i grzebie w miejscu

Nie mam wspomagania i nie będzie. Na takim balonie lżej mi się kręci niż na 10/75  w jodełkę który był bardziej płaski i węższy. Dodatkowo pod ciężarem bardziej siadał, bo miał tylko 6pr. Te co mam mają chyba 12. Można było wziąć 16 pr i nabić więcej powietrza. Maja wówczas połokrągłe czoło i mniej sie uginająz powierzchnia styku z podłożem jest mniejsza. Kręcę tylko w czasie jazdy. Mam cholernie ciężki ładowacz od mf 570-590 i ciężki chwytak(ok 180) to wszystko obciąża oś. Na pewno z ładowaczem hydramet 3 b lub volmet i jakimś lekkim chwytaku byłoby lżej. Krokodyla mam samoróbkę też ciężki. Bicki się wyrabia. 😁

W tamtym roku założyłem nowe do 3peka na tył 14.9R28 opony jak i dętki jak na razie nie mam zastrzeżeń 

U mnie od 2014 w 3p z przodu kabat chodzi, dobra opona nie pęka, dość miękka. W rozrzutnik mam dwie szt. Kabata i też nie ma problemu choć rozrzutnik mam dopiero rok, jedynie poprzedni właściciel jak remontowal to stare dętki pozakladal i długo nie wytrzymały.

U mnie Kabaty pół roku wytrzymały w 3P i do reklamacji. I po reklamacji dali nowe i już 2 lata. Pękła od środka i podziurawilo detke

W zetorze 16/7.50 kabata i po 2 latach nie znac zuzycia, a w rozrzutniku z jednej strony mam kabata, z drugiej bkt ( zakladane z 5 lat temu obie nowe) i bkt wyglada gorzej.

Nie polecam po 3 latach tak popękały że szok popzednie przez 15 lat nie były tak popekane jak te a ciągnik mało co robi

dużo zależy od użytkowania, ciągnik może mało co robić a stać na dworze na słońcu- wiadomo ze opony tego nie lubią

No tak ale u mnie akurat nie stoi na dworzu tylko w garażu drugi raz bym napewno nie kupił

Na przód to może zainteresuj się oponami 7,50-16.😊

W zasadzie kabata 7.50-16 mialem w farmtracu niecaly rok bo ciagnik sprzedalem , ale byly bardzo ok . Miliony razy lepsze od "markowych" Mitasów .

Jak chcesz 7.50 w jodelke to na olx są nowe po 150 zl .

Pytanie tylko czy na 7.50 lżej się skręca nie mając wspomagania? To jednak ciągnik pomocniczy a tura widzi od święta

Lżej,pod warunkiem że jakieś w chaszcze nie wjedziesz ale na podłożu utwardzonym lżej sam byłem zdziwiony.Choć jeśli masz tura ja bym się pokusił o balonówki bo 750 to dobrze jest już bez tura,na tur myślę że były by za wąskie

mialem kabaty 600 r 16 w mf 255 wytrzymaly 3 lata ale byl jedyny ciagnik z turem na 25 ha rocznie 400 bali i ok 350 t obornika przerzucal jak dla mnie mialy prawo sie rozleciec . w wicherku od kiedy założone spokój chyba ze sie przebije

7 godzin temu, danielhaker napisał:

Albo Ty trafiłeś na dobra partię, albo Sołtys na bubla. Masz w 60-tce wspomaganie? Jak ze skręcaniem na takim kapciu?

Mam zamiar właśnie kupić cały komplet, bo w 60-tce z przodu ruskie Voltyre dobry bieżnik ale bok spękał i do wyrzucenia, a w 5211 na tył, bo już totalne slicki i byle błoto za stodołą czy na polu i grzebie w miejscu

Ż tego co podrążyłem temat to moje były z początków produkcji i miały coś wadliwego.wymienili mi na nowe i teraz ok. Co więcej w listopadzie kupiłem do drugiego rozrzutnika  16 płucienne też kabat 

Ja mam u kaczuchy juz 3 lata kabaty 14PR wozi po7 ton ziarna, ziemie i drewno z lasu itp zawsze resory proste i opony bez zarzutu

Jak tura widzi od swieta to wystarcza 7.50 -16

Bo te od rozrzutnika to slaby bieżnik 15'3

Od święta- to znaczy dwa dni na 2 lata  

na przód co najmniej 7.50, do takiego ładowacza powinny spokojnie wystarczyć, sam kupiłem z taką myślą 8pr i po sezonie nie chcę już widzieć 6 calowych, które ryły po orce i to nie tylko świeżej, czy nawet wpadały w mokre

 

Dzisiaj ładowałem paszowóz. Wracałem do garażu i zawracałem na podwórku z krokodylem. W czasie jazdy na moich balonach da się nawet skręcać jedną ręką.

7 godzin temu, danielhaker napisał:

Od święta- to znaczy dwa dni na 2 lata  

Wiem wiem o co chodzi