Rozsiewacz Lej

Ile dałeś za niego? Gdzie kupowałeś?  Na twój areał w sam raz.

Areał jak areał,zależy co chce nim siać.Siałem takim kredę wapniową to aż się we mnie gotowało.😉Było szukać uzywanego motyla.

@Piotruniu25 Bo do wapna i podobnych rzeczy to się nie nadaję bo się zapycha na wylocie i można nerwy stracić przy tym. Już lepszy do wapna jest kos czy motyl gdzie jest taśma.

Kupowane przez neta 850 z transportem. 2 lata gwarancji zawsze to lepiej jak ręką siać. Ja do tej pory siałem tylko saletre i polifoske no kiedyś jeszcze mocznik. Wolałem nowy niż dobitom używke. Bo w promieniu 100km od emnie nie było nic sensownego.

3 minuty temu, ROLNIK500 napisał:

@Piotruniu25 Bo do wapna i podobnych rzeczy to się nie nadaję bo się zapycha na wylocie i można nerwy stracić przy tym. Już lepszy do wapna jest kos czy motyl gdzie jest taśma.

Ameryki nie odkryłeś.

Szkoda kasy na ten Grasszmelc. 

Sąsiad kupił dwutarczowy .

Dumny jak cholera kiedy jechał siać nawóz na łąki a efekt jaki był to aż mnie normalnie powaliło. 

1 minutę temu, Piotruniu25 napisał:

Ameryki nie odkryłeś. 

To tak dla przypomnienia

Może i szkoda hajsu ale na moje 2ha to nie było nawet sensu kupować jakiejś używki za 2koła

Wiadomo,ale przynajmniej wiesz już czego się spodziewać.😉

No mi zależało głównie na tym aby z wiaderkiem nie latać no bo za takie hajsy cudów sie nie spodziewam tylko Jeszcze musze się nauczyć to cudo ustawiać.

@Piotruniu25 Będę wiedział na pszyszłość

Edytowane 21 Listopada 2018 przez ROLNIK500

8 minut temu, piotr19973 napisał:

Może i szkoda hajsu ale na moje 2ha to nie było nawet sensu kupować jakiejś używki za 2koła

Masz używkę 

https://www.olx.pl/oferta/rozsiewacz-nawozu-lejek-motyl-kos-CID757-IDxbxl5.html

A tu drugi 

https://www.olx.pl/oferta/rozsiewacz-nawozu-lej-lejek-polski-metalowy-oryginalny-sadowniczy-CID757-IDxuniV.html

Edytowane 21 Listopada 2018 przez PRIMO

1 minutę temu, piotr19973 napisał:

No mi zależało głównie na tym aby z wiaderkiem nie latać no bo za takie hajsy cudów sie nie spodziewam tylko Jeszcze musze się nauczyć to cudo ustawiać.

Najlepsza metoda to metoda prób i błędów.😀Raz się nauczysz i na całe życie starczy.

Primo tam cena za lejka to 500zł a motyl ponad tysia a tego drugiego lejka metalowego nie było jak zamawiałem

za darmo bym tego gówna nie wziol, zobaczysz dwa lata będzie po nim! wolał bym sto razy używkę PRL owska tam przynajmniej było na lata i chodziło, miałem metalowego jar meta niech go szlak trafi chwała panu że szybciej jego niż mnie, blacha gówniana zgniła pomimo mycia i konserwowania, przekładnie 3 razy zmieniałem, otwieranie i zamykanie to jakaś kpina. wymieniłem na amazonkę i nie żałuję teraz wiem że żyję, a jak kolega napisał zero mjjakow i w ogóle. życzę powodzenia kolego i udanej eksploatacji :)

Serdeczne kondolencje.

Dziękuję

PRIMO napisał:

Szkoda kasy na ten Grasszmelc. 

Sąsiad kupił dwutarczowy .

Dumny jak cholera kiedy jechał siać nawóz na łąki a efekt jaki był to aż mnie normalnie powaliło. 

Że aż trawę powaliło ??? No jak grubo sypnął azotu, to mogło być i tak.. ;)

Leje Grassrolu itp duzo roznia sie od starych metalowych lejkow ( takie typowo stare albo metalowy sipmy)?

7 godzin temu, marian_machler napisał:

 

Że aż trawę powaliło ??? No jak grubo sypnął azotu, to mogło być i tak..

Dobrze by było.

Po tym wygląda jakby to był siew pasowy albo jak kolega wyżej pisze są mijaki. 

Poprostu te rozsiewacze są g***o warte. 

U nas było coś takiego ładnych parę lat. Jak nie zapomnę, to dziś będę w domu, to zobaczę na tabliczkę, z którego to jest roku. W mojej opinii stanowczo przesadzacie. Ja rozumiem, że każdy by zachodni chciał, ale na jakieś 2ha to po co to? Jeździć, marnować  paliwo na  szukanie używek? 850zl to żadne pieniądze. 

U nas chodził na 30ha(15 orne/15trawy). Nie wiem o jakich Wy pasach mówicie na polu. Wystarczy odpowiednie obroty i było ok. Minusem były otwory na jednej stronie,  przez co w jedną stronę sypał dalej niż na drugą, ale po paru przejazdach spokojnie szło to wyczuć. Nawet mieszanki zbożowe strączkowe na baloty tym sialismy,  o prawda niedużo - max 2 ha rocznie, ale nie było żadnego problemu. Aczkolwiek tesciu kiedyś od jakiegoś znajomego pożyczył, bo ma cały hektar swojego, to też narzekał, że pasów sobie narobił. Jak dla mnie to wina za małych obrotów. Jak siałem pierwszy raz dwutalerzowym, to sobie większej lipy na polu narobiłem, jak przez te parę lat użytkowania tamtego. 

A trwałość. Hmm no wiadomo, że to nie amazonka. Skrzynia u nas nie ma żadnych uszkodzeń. Rama nawet w miarę się trzyma, farba mocno nie odchodzi. Przekładnia chodzi cały czas, tylko mocno już się poutleniala i talerz wysiewajacy pękł w koło. Teraz to już nierozbieralne, trzeba by było cała przekładnie zmienić. Z tym, że jak pisałem chodził na 30 ha przez ok 10lat. A ile taka przekładnia? 2 stówy? Jak dla mnie, to na taki areal w zupełności wystarczający zakup. Tylko trzeba troszkę czasu poświęcić, że go ustawić i się przyzwyczaić. 

3 godziny temu, PRIMO napisał:

Dobrze by było.

Po tym wygląda jakby to był siew pasowy albo jak kolega wyżej pisze są mijaki. 

Poprostu te rozsiewacze są g***o warte. 

może po prostu trzeba wiedzieć jak użytkować

choć muszę po części przyznać Ci rację, bo te strumyki czy inne garażówki to nawet nie wyglądają, więc jak to ma sypać równo

 

jedyny nowy lejek warty zakupu to ten od langrena, choć według mnie lepiej już dołożyć i brać metalowy langren czy altro

Ja jak szukałem rozsiewacza to zachodniego używanego no i wybór padł na Raucha 900L + 400L nadstawki i wyniósł mnie tyle samo co nowy 600L Grasszmelc a o jakości rozsiewu to już nie muszę nikomu tłumaczyć. 

No na moje wysiewanie 1 tony nawozu rocznie starczy.

Ja osobiście obecnie mam dwutakerzowy Lely dałem za niego nie całe 2k plus nowe łożyska i olej do przekładni (groszowe sprawy) i na lejka strumyka (którym siałem wcześniej) nie chcę już nawet patrzeć.