Ładowacz tur 1

koledzy podpowiedzcie ile taki tur jest warty

 

nówke sztuke do 60-tki z widłami i szuflą dostaniesz za 3300 (mechaniczny) lub 3500 (hydrauliczny 2 sekcje)

Wiec sobie przelicz na zuzycie i stan Twojego.

Sadze, ze jakby ktoś był skłonny Ci połozyc 2 tysie na stół, to powinienes sie cieszyc.

kolo 1 do 1,5  na maksa ostatnio byla promocja nawet na nowe tury za 2800 ... jak jestes z okolic warmii i mazur to sie mozemy dogadac .

12 minut temu, Palmiszon napisał:

kolo 1 do 1,5  na maksa ostatnio byla promocja nawet na nowe tury za 2800 ... jak jestes z okolic warmii i mazur to sie mozemy dogadac .

jestem z lubelskiego  a myslałem cos kolo 2200 za takiego jest praktycznie w stanie idealnym 

stan może i ladny,ale tur na linkę to dzisiaj szału nie robi

kupie za 1,200

placebo napisał:

kupie za 1,200

za tyle to nie ma szans

U mnie sąsiad kupił takiego tura z całym osprzętem i balastem za 1000 zł. 

Bądzmy szczerzy więcej ten tur nie jest wart, dołożysz parę groszy i masz lepszy

no na linkę to tylko pomóc dla głównego tura, lepiej sobie zostawic i bedziesz mial w razie wu

zależy jakiej jest to produkcji wygląda na hydramet to można więcej wołać od bazarowca

tak z 10 lat temu za takiego dałem 2tyś, też z łyżką i widłami. Nie znam produkcji ale fabrycznie malowany na siwo.

i jak dla mnie ,do zwózki i układania słomy niema lepszego tura. A pracowałem 2,3 sekcyjnymi, także mam porównanie.

do prac z łyżką mało przydatny, ale jak nie było lepszego to wszystko się dało zrobić

ja wyceniam na 2tyś, ktoś kto zaczyna przygodę z ładowaczem kupi i nie będzie żałował wydanej kasy.

a co do użytkowników za 1200zł, to niech sobie kupią firmowe widły z dożywotnią gwarancją, to jeszcze tysiąc na rehabilitacje zostanie

Zostaw go sobie, dużo nie dostaniesz a przyda się

gdzie oddajesz mleko?

gdzie oddajesz mleko? chyba tematy pomyliłeś

wlasnie wodze, ze cos telefon mi odwalik

Widzę że nie tylko ja cierpię na bezsenność

Bartek933 napisał:

Widzę że nie tylko ja cierpię na bezsenność

czas do pracy krówki doić

A na mnie tak wódka podziałała.... normalnie bym spał

ja jakbym sama nie wstała to już tata by mnie budził

Jak Bartek napisał , niema sensu sprzedawać bo i tak z tego pieniędzy nie będzie a zawsze się do czegoś przyda.

 

Sam szukam czegos podobnego do c330. Znajomy ceni 1500/1800 i przymierzam sie do kupna przy przyplywie gotowki.

9 godzin temu, artur125 napisał:

 jak dla mnie ,do zwózki i układania słomy niema lepszego tura. A pracowałem 2,3 sekcyjnymi, także mam porównanie.

 

Zapewniam Cię że jest. Układam chwytakiem tak jak na foto, i później sobie po dwa na raz biorę i ustawiam w stodole dzięki czemu 6 kursów i przyczepa pusta. Do tego ustawiając bele pionowo na przyczepie jak i w stodole stercie mogę położyć znacznie więcej niż na płasko. Sam myślałem nad zrobieniem sobie wideł do zbierania bel słomy, ale po kilku kursach i zbiorze chwytakiem stwierdziłem że szkoda kasy.

 

Skoczek, wprawiony operator bierze widlami po 2 belki i po 2 belki zdejmuje, nie trzeba sie zatrzymywać żeby zacisnąć belke, potem szybciej jest zdjąć i według mnie jest dużo wygodniej. A w dodatku mamy chwytak na 2 silowniki, który lubi dość często "się zaciąć" i zamykać tylko jedną łapę :)

Dwie belki widłami jest znacznie łatwiej wieść niż chwytakiem. Przy zdejmowaniu chwytakiem idzie równie sprawnie co widłami. Do tego ja w stodole bele stawiam w pionie dzięki czemu biorę dwa razy po dwie sztuki i mam ustawione 4 belki wzwyż.  Jedynie przy załadunku widły mogą być trochę szybsze. Stawiając pionowo kładę 12szt na d47 widłami kładąc na płasko włożysz 10 niby różnica 2 bel ale przy 10 kursach robi już się 20 co w moim przypadku jest dużą różnica gdy zbieramy ok 300 bel głównie od ludzi i niekiedy trzeba jechać i 10km w jedną stronę.  Dlatego w moim przypadku chwytak to najlepsze i najszybsze rozwiązanie. 

Cenę podziel przez to ile ma lat i masz cenę 😛