Skocz do zawartości

Tuleja Ursus c-355


Gość
  • 7912 wyświetleń

EFEKT JAZDY NA WODZIE PRZEZ POPRZEDNIEGO WŁAŚCICIELA



Rekomendowane komentarze

Bizon1201 napisał:

Bo te pompy regenerują jak chcą i na czym chcą. Mówią że wkładają sekcje mieleckie a w rzeczywistość lecą najtańsze. Ale mam już swojego pompiarza, który nie oszukuje na częściach i pompa śmiga, nie leje z niej jak to bywało w większości regeneracji

Wujek też oddał do regeneracji pompę do c-330 to istna porażka lało mu się z sekcji tak że podkładał tam butelke. Ja miałem problem z pompą w volvie i znajomy polecił ojcu jakiegoś gościa okazało się że to starszy pan ale widać że się zna na rzeczy zrobił tak jak trzeba i wszystko chodzi po tym wujek zawiózł do niego swoją pompę od c-330 okazało się tak jak napisałeś miał założone jakiś najtańszy badziew

2 minuty temu, Bizon1201 napisał:

Ale podnośnika po "regeneracji" z Nowogardu jak i Czaplinka nikomu nie polecę i nie Polecam! :)  

 

Znajomy regenerował  pompę wtryskową xD,a odnośnie podnośnika to czemu nie polecasz i z jakich okolic jesteś (to akurat z ciekawości) pytam 

 

Edytowane przez jackob1997

Czemu nie polece podnosnika hmmm. Ponieważ one sa tylko pieknie wymalowane podkładem. Cuda się z nimi działy. Generalnie pól roku nie wytrzymywały. Rozdzielacz jak mi podłaczył w Gnieźnie to lało się z niego , gdzie sie tylko dało. Rurki smarowania cylindra nie było. Zawór bezpieczeństwa cylindra zaslepiony  monetą 5 gr , po co wkładac nowy. Wał jak i ramiona wytłuczone na frezie. Generalnie klepanie gówna ze starocia. W wózku brakowało rolek a to wszystko w cenie 1200 zł :D  A stan cylindra pozostawiam bez komentarza. Pomijam podkładki miedziane  grubości włosa , z których sie pociło...  

3 minuty temu, Bizon1201 napisał:

Czemu nie polece podnosnika hmmm. Ponieważ one sa tylko pieknie wymalowane podkładem. Cuda się z nimi działy. Generalnie pól roku nie wytrzymywały. Rozdzielacz jak mi podłaczył w Gnieźnie to lało się z niego , gdzie sie tylko dało. Rurki smarowania cylindra nie było. Zawór bezpieczeństwa cylindra zaslepiony  monetą 5 gr , po co wkładac nowy. Wał jak i ramiona wytłuczone na frezie. Generalnie klepanie gówna ze starocia. W wózku brakowało rolek a to wszystko w cenie 1200 zł :D  A stan cylindra pozostawiam bez komentarza. Pomijam podkładki miedziane  grubości włosa , z których sie pociło...  

dlatego ja dałem dwie przy układzie paliwowym podkładki i wszystko gra,sucho


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v