Rozsiewacz Langren RS 800

ile dałeś i jak wrażenie?

dalem 4600 brutto a wrazenia bardzo dobre zobaczymy jak wiecej wysieje ale narazie jest dobrze

sam się przymierzam do kupna, wiesz ile cenili za 600 l ?

Czemu nie wziąłeś w nierdzewce? A właśnie dużo za nią chcieli bo ciekawi mnie czy mocno podrożały?

nierdzewna 6500 a 600l byl 300 zl tańszy niz ten

To nieźle podrożały, ja za 800l z nierdzewki, plus wałek, plandeka, i łopatki do siewu granicznego dalem 5200 z dostawą na podwórko. Widzę że zmienili ustawianie dawki, z tych dokręcanych śrubek. Teraz chyba jak dobrze widzę jest zwykły bolec przetykany przez dziurki, co jest szybsze i mniej problemowe. A jak tarcze bo w altro gdzieś ostatnio widziałem, że zrobili dodatkowe małe łopatki? 

dokladnie tak jak piszesz zmienili ustawianie a łopatki sa tak samo dwie identyczne na kazda tarcze

Możesz te osłony od razu wyprostować, bo trochę ograniczają szerokosc rozsiewu. Nie wiem po co dalej je tak zaginają, i łopatki A0 B3 chyba że je już poprawnie ustawiają.

Skoczek1994 napisał:

Możesz te osłony od razu wyprostować, bo trochę ograniczają szerokosc rozsiewu. Nie wiem po co dalej je tak zaginają, i łopatki A0 B3 chyba że je już poprawnie ustawiają.

ta osłona faktycznie do wyprostowania

Ja dalem 3700 za 600l z dowozem i plandeka mialy byc jeszcze lopatki do granicznego ale cos nie doszly...

do tego tez plandeka jest tylko akurat nie na zdjęciu i łopatki do siewu granicznego tez sa

 

 

Dwa lata temu dałem 5 tysięcy za 600 litrowy ze skrzynią z kwasówy, hydrauliką i plandeką. Dobrze, że zmienili to ustawianie dawki, bo w mojej wersji to denerwujące jest.

Też go posiadam i jestem bardzo zadowolony

nasz kupiony początkiem stycznia i jeszcze po starej cenie, mocno podrożały bo 700zł różnicy na takim to nie mało

może wiecie ile sobie teraz życzą za nadstawkę ?

tu masz już chyba nowsze i smarowane mieszadło, ja będę musiał dorobić smarowanie bo od początku piszczy
sama rama mogła by być lepiej pomalowana, więcej wad nie zauważyłem

w porównaniu do kosa czy leja przepaść, praca to sama przyjemność, no i duża oszczędność czasu

2 godziny temu, izydor6280 napisał:

nasz kupiony początkiem stycznia i jeszcze po starej cenie, mocno podrożały bo 700zł różnicy na takim to nie mało

może wiecie ile sobie teraz życzą za nadstawkę ?

tu masz już chyba nowsze i smarowane mieszadło, ja będę musiał dorobić smarowanie bo od początku piszczy
sama rama mogła by być lepiej pomalowana, więcej wad nie zauważyłem

w porównaniu do kosa czy leja przepaść, praca to sama przyjemność, no i duża oszczędność czasu

dokladnie tak jak piszesz mieszadło jest smarowane

O, a mógł byś zrobić zdjęcie tego mieszadła, bo ciekawi mnie co zmienili. Generalnie to w moim mieszadło szału nie robi, bo zostawia trochę nawozu, ale to bardziej wina płaskiego dna nie mieszadła.

jak bede mial chwile to zrobie

16 godzin temu, Skoczek1994 napisał:

O, a mógł byś zrobić zdjęcie tego mieszadła, bo ciekawi mnie co zmienili. Generalnie to w moim mieszadło szału nie robi, bo zostawia trochę nawozu, ale to bardziej wina płaskiego dna nie mieszadła.

taki oto "pajączek" choć wydawało mi się że widziałem na 6 prętów
to że zostaje nawóz to kwestia większego dna, a to z kolei przez ścięte rogi, w alto gdzie zbiornik jest do kąta jest mniejsze

 

Edytowane 27 Października 2018 przez izydor6280

Nie dają zaworka na przewód hydrauliczny by móc "zapamiętać" pozycję i nie trzymać wajchy od kiprowania?

To w sumie nie wielka różnica, bo u mnie są tak jak tu tylko dwa ramienia, plus na dole obręcz.

Aktis Do czego ci ten zaworek? Przecież na tej podziałce ustawiasz dawkę przetykając bolec i tyle. Nic Nie musisz trzymać, gdy chcesz otworzyć to dźwignia na wolny spływ, rozsiewacz się otwiera i jadziesz. Jedyne co mogli by dać to dławik bo przy zamykaniu strasznie napierdziela przez mały siłownik który się błyskawicznie napełnia.

dlawik to samemu można założyć na przewodzie

@skoczek1994 ja mam akurat altro wiec jakieś drobne różnice konstrukcyjne są. Przetyczki to chyba ustawiasz dawkę a chybraulicznie otwierasz wysyp. Jak ustawisz wolny spływ to sprężynaprzy silowniku zamknie Ci wysyp. Zadając ciśnienie na wyjście hydrauliczne otwierasz wysyp. Zawór jest po to by to ciśnienie podtrzymac. Ale może tu jest inaczej.

A jak jest z dokładnością wysiewu w tych rozsiewaczach?

Niby tak ale czy nie mogli takiej rzeczy montować w fabryce, bo to trochę zalatuje dziadostwem. Nawet przy c330 jak nie zejdziesz z obrotów to nawala. Także trzeba samemu to zrobić. 

2 godziny temu, Aktis napisał:

@skoczek1994 ja mam akurat altro wiec jakieś drobne różnice konstrukcyjne są. Przetyczki to chyba ustawiasz dawkę a chybraulicznie otwierasz wysyp. Jak ustawisz wolny spływ to sprężynaprzy silowniku zamknie Ci wysyp. Zadając ciśnienie na wyjście hydrauliczne otwierasz wysyp. Zawór jest po to by to ciśnienie podtrzymac. Ale może tu jest inaczej.

Chyba kolego jeszcze nim nie siałeś bo piszesz jakieś głupoty. Zamykasz hydrauliczne, a otwiera prężyna. Dając wolny spływ sprężyna delikatnie ci otwiera zasówę, dźwignie opierają się o przetyczki i do momentu kiedy nie podasz ciśnienia na siłownik rozsiewacz się nie zamknie. Z zamykaniem to akurat nie ma najmieszego problemu. Taki system otwierania idealnie weryfikuje sprawność hydrauliki w ciągniku.  W c330 myślałem że wszystko jest ok bo z rozdzielacza na błotniku nie cieknie, działa dość sprawnie. A jak rozsiewałem nim poplon to się okazało że po 5 min mam otwartą komorę. Także jakieś przecieki wewnętrzne. 

Mati Gdy dobrze ustawić to jest spoko, ja siałem po śladach opryskiwacza belka 18m i wszystko wskazuje że saletre mi dorzucił. Tylko ten rok był jaki był i może ona nie zadziałała 😅

Edytowane 27 Października 2018 przez Skoczek1994

@skoczek1994 masz rację, pokręcił mi się z tym kierunkiem otwierania. Niemniej dalej nie wiem jak tu to działa gdy chcesz zatrzymać wysyp na uwrociu, czy przejechać z pola na pole. Cały czas hydraulika Ci pcha w tym czasie?