Ursus c330+wóz

Nie lubię roboty przy drewnie ale jak mu to mus .

22 minuty temu, mateuszc355 napisał:

Nie lubię roboty przy drewnie ale jak mu to mus .

ja to juz przyzwyczajony bo my na sprzedaz z ojcem tniemy 

Takie cienkie konarki windą ładujesz na wóz ?  Ja w lesie odrazu tnę na metry  lub co grubsze powyżej 40cm przeżynam w pniaki i rozłupuje na połówki jak tęgie się trafią.Gałęzie to docinam na długość wozu i od razu w domu rżnę cyrkularką czy też krajzegą jak kto woli.

Rafał, to nie jest winda...  winda troszkę inaczej wygląda... ma 3 nogi, bęben "dźwignie ręczną", i dwa bloczki i dwie zapadki... 
a na to coś to mawiają "chłop" albo i nieraz dobitniej... 

Edytowane 28 Września 2018 przez marobas

Dnia 26.09.2018 o 20:53, Rafallll360 napisał:

Takie cienkie konarki windą ładujesz na wóz ?  Ja w lesie odrazu tnę na metry  lub co grubsze powyżej 40cm przeżynam w pniaki i rozłupuje na połówki jak tęgie się trafią.Gałęzie to docinam na długość wozu i od razu w domu rżnę cyrkularką czy też krajzegą jak kto woli.

tam na dnie grube po 2,5m leza jak mam taki podnosnik to po co rekami dziwgac.a ja w pniaczki rzadko tne za zime kupe nawoze i wiosna staje dzien dwa i wtedy wszystko na raz tne