John Deere 6175M + Mandam KUS 4m

na jaką głębokość? 170 KM do 4 metrów to chyba na głębiej nie ma co liczyć?

Nie mierzylem dokładnie, ale na tej ziemi to na głębokość 20 cm i 11 km/h utrzymywał , chyba że gdzieś ujeżdzone było to do 8 schodził, ale to ziemia leciutka, w nasze borowiny jakbym pojechał to pewnie ciężko by było, chyba że płycej i samymi dłutami

Będzie nowy Deutz z serii 6 jako zastępca Agrotrona?

Będzie ale JD

jak wypada ta emka na tle konkurencji? Co uważasz za największą wadę?

Największa wada tego JD to cena , mieliśmy na testach też Valtre t144A ( 155km ) wypadła wedle mojej opinii gorzej dosyć sporo , Valtra z Kusem 3metry pracowała koło 10km/h , natomiast JD 6175M właśnie z tym Kusem 11 km/h , na ścieżkach 7-8 max, Valtra podobnie . Wiadomo Valtra ma podłokietnik , no i różne bajery , oddzielny zbiornik hydraulika/ skrzynia , przyjemna skrzynia do transportu i inne, za JD przemawia sporo lepszy serwis, no i jest można powiedzieć pewny , mniej elektroniki chociaż której i tak jest sporo, wiadomo że przemawia również renoma marki , dodam że w JD serwis znaczy przeglądy wychodzą taniej niż w Valtrze. Mieliśmy brać na testy DF 6165 jednak po oględzinach stwierdziliśmy bez testów że to nie jest to . Innych marek nie braliśmy pod uwagę

W tym jd silnik jest chętny do roboty? czy taki zamulony i ospały? Valtra miala 20 koni mniej to też jakaś różnica na dzień dobry. Jaka skrzynia w tym jd? powerschift? Jd ma ogólnie dobry serwis ale części są dosyć drogie, choć która marka ma tanie 😁 W erkach można mieć dodatkowy zbiornik na olej hydrauliczny ale cena kosmos no i elektroniki w opór

Czyli co Valtra lepsza ale lepiej za john deere zaplacic zeby sasiady zazdroscily, dobre ...

johniy861 napisał:

W tym jd silnik jest chętny do roboty? czy taki zamulony i ospały? Valtra miala 20 koni mniej to też jakaś różnica na dzień dobry. Jaka skrzynia w tym jd? powerschift? Jd ma ogólnie dobry serwis ale części są dosyć drogie, choć która marka ma tanie 😁 W erkach można mieć dodatkowy zbiornik na olej hydrauliczny ale cena kosmos no i elektroniki w opór

Na kampani jeździłem 7430 mocowo podobne, jednak tamten był wiadomo bardziej żwawy, wiadomo bez tych eko dodatków itd, w 6175M już jest filtr dpf, ad blue egr itd itp więc na pewno będzie trochę zamulony, ale tak jak mówię, 11 z takim zestawem 4m 11 km/h utrzymywał więc uważam że to całkiem całkiem , akurat w tym testowym chciałem na skrzyni command quad, zwykły power quad tylko sterowanie elektroniczne , co do części to Valtra potrafi mieć nawet droższe niż JD

SZKOPSSON napisał:

Czyli co Valtra lepsza ale lepiej za john deere zaplacic zeby sasiady zazdroscily, dobre ...

Niemierz człowieku swoją miarą każdego, ułomny jesteś jakiś czy co ? Pisałem wyraźnie co przemówiło za JD , gadałem z właścicielem t144 i na pytanie czy kupiłby drugi raz Valtre odpowiedział że nie , z kim nie pisać to każdy narzeka na kiepski uciąg, może to przez tą skrzynię czy nie wiem . Valtra ma w Pl niezbyt rozwinięty serwis , natomiast w JD już jest zupełnie inaczej, miałem ceny ugadane z dilerami i do samego końca nie wiedziałem co wybrać , postawiłem na prostotę, dobry serwis , odległość do serwisu, ceny przeglądów itp . Rzeczywiście jest czego zazdrościć.. Nie wiem człowieku ale jak Ty kupujesz ciągnik tylko po to żeby sąsiadowi oko zbielało to ja Ci gratuluję i życzę powodzenia.

Uderz w stół a nozyce się odezwą, odrazu widac komu tu sloma z butow wystaje  Czy Ja wyzywalem kogos na tym forum albo pisalem ze ulomny jest.  Sam napisales ze Valtra ma lepsze wyposazenie w tej cenie, wiec za co placic w john deerze za marke i serwis, no brawo. A co do mierzenie swoja miara to tak Ja jak kazdy zdrowo myslalcy czlowiek kupilbym na lata ciagnik bardziej komfortowy, a jak chcesz miec mocarnego konia pociagowego i na komforcie Ci nie zalezy to skup swoja uwage na ciagnik rodem z bialorusi i ukrainy, czesci bedziesz mial tanie, wszytko jak chcesz  

SZKOPSSON napisał:

Uderz w stół a nozyce się odezwą, odrazu widac komu tu sloma z butow wystaje  Czy Ja wyzywalem kogos na tym forum albo pisalem ze ulomny jest.  Sam napisales ze Valtra ma lepsze wyposazenie w tej cenie, wiec za co placic w john deerze za marke i serwis, no brawo. A co do mierzenie swoja miara to tak Ja jak kazdy zdrowo myslalcy czlowiek kupilbym na lata ciagnik bardziej komfortowy, a jak chcesz miec mocarnego konia pociagowego i na komforcie Ci nie zalezy to skup swoja uwage na ciagnik rodem z bialorusi i ukrainy, czesci bedziesz mial tanie, wszytko jak chcesz  

Wystaje bo ? Nazwałem Cię ułomnym? Skoro żyjesz z takim podejściem że jak ktoś kupuje np JD to tylko dlatego żeby pokazać się sąsiadom no to nie wiem jak nazywać takiego człowieka. Lepsze wyposażenie ma , typu jakis guziczek do programowania, czy jakieś inne rzeczy które nie będą potrzebne. Ma bajerów ale do czego mi one się przydadzą , nie zapominając o innym zbiorniku na olej w skrzyni i hydraulice np ale też jak ktoś ma oleje wszędzie w ładzie to żaden problem, to już zależy wszystko co komu potrzeba, mi trzeba typowego konia pociągowego bez zbędnych guziczków, przed wszystkim potrzebuje go na lata... Co do komfortu to poleciałeś grubo , jaki niby komfort jest lepszy w Valtrze ? Co takiego ma ? Pod względem wygody to w JD było ciszej w kabinie , ośka amortyzuje według mnie lepiej , nawet co do samego wykończenia kabiny to JD bije na łeb Valtre, bo w Valtrze to plastiki rodem z New Hollanda , nawet miałem okazję jeździć Valtra z przebiegiem 1200 godzin i te plastiki nie powalały jakością czy wytrzymałością , nie wspominając że właściciel już 2 razy zmieniał przycisk od programowania czy już podłokietnik zjechany A skoro dla Ciebie serwis jest mało ważny to kiedyś się możesz przejechać jak będzie trzeba coś poważniejszego naprawić a serwis rozłoży ręce i powie że się tego nie podejmą albo jak podejmą i będzie gorzej jeszcze . Nie wiem kto tu ma zdrowe podejście do tematu

13 godzin temu, cris10 napisał:

Największa wada tego JD to cena , mieliśmy na testach też Valtre t144A ( 155km ) wypadła wedle mojej opinii gorzej dosyć sporo , Valtra z Kusem 3metry pracowała koło 10km/h , natomiast JD 6175M właśnie z tym Kusem 11 km/h , na ścieżkach 7-8 max, Valtra podobnie . Wiadomo Valtra ma podłokietnik , no i różne bajery , oddzielny zbiornik hydraulika/ skrzynia , przyjemna skrzynia do transportu i inne, za JD przemawia sporo lepszy serwis, no i jest można powiedzieć pewny , mniej elektroniki chociaż której i tak jest sporo, wiadomo że przemawia również renoma marki , dodam że w JD serwis znaczy przeglądy wychodzą taniej niż w Valtrze. Mieliśmy brać na testy DF 6165 jednak po oględzinach stwierdziliśmy bez testów że to nie jest to . Innych marek nie braliśmy pod uwagę

Sam napisales ze Valtra lepsza do transportu a teraz ze john ma lepsza amortyzacje to sie zdecyduj wreszcie. Kazdy moze miec prawo do swojego zdania Ja jak kupowalem traktor to wlasnie chcialem miec te wszystkie szmery bajery w guzikach ktore wedlug Ciebie sa zbedne, a to ze sasiadą oko zbielo to ich sprawa i tylko o nich swiadczy jacy to sa zazdrosni i ograniczeni ludzie. Stać mnie to płace i wymagam. A jak Ty chcesz kupic w tych samych czy nawet wiekszych pieniadzach gorzej wyposazony traktor to kto tu jest nienormalny. Nie moj cyrk nie moje malpy  

SZKOPSSON napisał:

13 godzin temu, cris10 napisał:

Największa wada tego JD to cena , mieliśmy na testach też Valtre t144A ( 155km ) wypadła wedle mojej opinii gorzej dosyć sporo , Valtra z Kusem 3metry pracowała koło 10km/h , natomiast JD 6175M właśnie z tym Kusem 11 km/h , na ścieżkach 7-8 max, Valtra podobnie . Wiadomo Valtra ma podłokietnik , no i różne bajery , oddzielny zbiornik hydraulika/ skrzynia , przyjemna skrzynia do transportu i inne, za JD przemawia sporo lepszy serwis, no i jest można powiedzieć pewny , mniej elektroniki chociaż której i tak jest sporo, wiadomo że przemawia również renoma marki , dodam że w JD serwis znaczy przeglądy wychodzą taniej niż w Valtrze. Mieliśmy brać na testy DF 6165 jednak po oględzinach stwierdziliśmy bez testów że to nie jest to . Innych marek nie braliśmy pod uwagę

Sam napisales ze Valtra lepsza do transportu a teraz ze john ma lepsza amortyzacje to sie zdecyduj wreszcie. Kazdy moze miec prawo do swojego zdania Ja jak kupowalem traktor to wlasnie chcialem miec te wszystkie szmery bajery w guzikach ktore wedlug Ciebie sa zbedne, a to ze sasiadą oko zbielo to ich sprawa i tylko o nich swiadczy jacy to sa zazdrosni i ograniczeni ludzie. Stać mnie to płace i wymagam. A jak Ty chcesz kupic w tych samych czy nawet wiekszych pieniadzach gorzej wyposazony traktor to kto tu jest nienormalny. Nie moj cyrk nie moje malpy  

Czytaj ze zrozumieniem normalny człowieku, napisałem że ma przyjemną skrzynię do transportu a nie że w polu , miej sobie te bajery i baw się nimi . Chcesz to kup sobie i statek kosmiczny , mi nic do tego , Twoje pieniądze , ale uszanuj też i to że nie każdy potrzebuje tych bajerów i woli prosty ciągnik na lata ;)

cris10 napisał:

SZKOPSSON napisał:

Uderz w stół a nozyce się odezwą, odrazu widac komu tu sloma z butow wystaje  Czy Ja wyzywalem kogos na tym forum albo pisalem ze ulomny jest.  Sam napisales ze Valtra ma lepsze wyposazenie w tej cenie, wiec za co placic w john deerze za marke i serwis, no brawo. A co do mierzenie swoja miara to tak Ja jak kazdy zdrowo myslalcy czlowiek kupilbym na lata ciagnik bardziej komfortowy, a jak chcesz miec mocarnego konia pociagowego i na komforcie Ci nie zalezy to skup swoja uwage na ciagnik rodem z bialorusi i ukrainy, czesci bedziesz mial tanie, wszytko jak chcesz  

Wystaje bo ? Nazwałem Cię ułomnym? Skoro żyjesz z takim podejściem że jak ktoś kupuje np JD to tylko dlatego żeby pokazać się sąsiadom no to nie wiem jak nazywać takiego człowieka. Lepsze wyposażenie ma , typu jakis guziczek do programowania, czy jakieś inne rzeczy które nie będą potrzebne. Ma bajerów ale do czego mi one się przydadzą , nie zapominając o innym zbiorniku na olej w skrzyni i hydraulice np ale też jak ktoś ma oleje wszędzie w ładzie to żaden problem, to już zależy wszystko co komu potrzeba, mi trzeba typowego konia pociągowego bez zbędnych guziczków, przed wszystkim potrzebuje go na lata... Co do komfortu to poleciałeś grubo , jaki niby komfort jest lepszy w Valtrze ? Co takiego ma ? Pod względem wygody to w JD było ciszej w kabinie , ośka amortyzuje według mnie lepiej , nawet co do samego wykończenia kabiny to JD bije na łeb Valtre, bo w Valtrze to plastiki rodem z New Hollanda , nawet miałem okazję jeździć Valtra z przebiegiem 1200 godzin i te plastiki nie powalały jakością czy wytrzymałością , nie wspominając że właściciel już 2 razy zmieniał przycisk od programowania czy już podłokietnik zjechany A skoro dla Ciebie serwis jest mało ważny to kiedyś się możesz przejechać jak będzie trzeba coś poważniejszego naprawić a serwis rozłoży ręce i powie że się tego nie podejmą albo jak podejmą i będzie gorzej jeszcze . Nie wiem kto tu ma zdrowe podejście do tematu

Nie wiem gdzie new holland ma gorsze plastiki od jd 😂

simpleNICKpl napisał: Nie wiem gdzie new holland ma gorsze plastiki od jd 😂 cnh ma obecnie gorszą jakość wykonania i plastiki od jd. I jestem posiadaczem steyra. wiadomo że będziesz bronił swojego.

zależy od klasy ciągnika, siedziałem w nowym nh t6 i john deere 6r i plastiki są takie same

Nie majac żadnego z nich to tak jd case i stayer mają podobne palstiki a nh ma coś w stylu tico .mi osobiście najbardziej case odpowiada że stayerem miałem najmniej styczności i może być że ma najlepsze z nich obecnie .

W ursusie 1614 to dopiero są dobre plastiki, john deere i new hollandy się przy nich chowają 😁

Coś jak w tarpanie 😂

Z tą mocą w nowych ciągnikach to róznie jest. Na testy wpadaja czasami fajne podkrecone ciągniki a jak przyjezdza nowy to sie okazuje lipa...

Co do JD to jeden chłopak kupił rke cos ok 180 km  podkrecił na ponad 200 bo nie szło tym ujechac w bezorkowej i dopiero sżło wszystko na styk.

kupił dodatkowo starego 7710 i objezdza tą rke z palcem w nosie.

Drugi przykład to valtra t174. pług 4x50 i wały cambella. Kumpel był to potestowac nowe w polu co rolnik kupił niedawno i stwierdził ze szału niema. Ogólnie to silnik mocno ograniczony przez kompa. Stwierdził ze do mojej starej 170 na CR nie ma nawet podejscia.

iron co Ty gosciu pierdolisz jakie tico 😂 ja tez pracowalem nh t6, casem puma 130 i jd 6150m i nawet starszym jd 6620 i ja tam nie widze zeby gdzies plastik byl gorszy a gdzies lepszy.... chyba ze tobie chodzi o kolorystyke 😂😂😂

Według mnie wszędzie są takie same, nie ma żadnej różnicy a kolorystyka i wygląd kabiny to kwestia gustu, mi się np. kompletnie wnętrza jd nie podobają i według mnie case ma najlepsze. Jeden lubi brunetki drugi blondynki.

@Mikruss nowe jd 180 km mają silnik 6.8 litra a te stare 7710 maja 8.1 chyba i stąd ta różnica. Ale za to te stare silniki to ropy nie szczędziły 😁

Mikruss napisał:

Z tą mocą w nowych ciągnikach to róznie jest. Na testy wpadaja czasami fajne podkrecone ciągniki a jak przyjezdza nowy to sie okazuje lipa...

Co do JD to jeden chłopak kupił rke cos ok 180 km  podkrecił na ponad 200 bo nie szło tym ujechac w bezorkowej i dopiero sżło wszystko na styk.

kupił dodatkowo starego 7710 i objezdza tą rke z palcem w nosie.

Drugi przykład to valtra t174. pług 4x50 i wały cambella. Kumpel był to potestowac nowe w polu co rolnik kupił niedawno i stwierdził ze szału niema. Ogólnie to silnik mocno ograniczony przez kompa. Stwierdził ze do mojej starej 170 na CR nie ma nawet podejscia.

Po gwarancji wyrzucić DPF , adblue czy nawet egr wyrzucić i inny ciągnik będzie, chociaż gdy później znów trzeba będzie wracać do tego bo zaostrzą przepisy... W rodzinie jest 6150M z dpf z mocą podniesioną na 180 km i z KUSEM 3 metry 11km/h na głębokość powyżej 20 i to bez jakiś problemów większych. Fakt że ziemia nie jest taka jeszcze najcięższa. Na testach miałem fabrycznie nowy ciągnik , pola nie widział, więc wątpię że kręcili coś . Jeśli typowo na testy , że jeździ od jednego do drugiego farmera to kto wie .