Skocz do zawartości


Do pełna za 50 zł proszę :D 

Co widzimy na zdjęciu Bizon Z056?

Kombajn Bizon Z056 podczas postoju na stacji paliw. Model ten, charakterystyczny dzięki pomarańczowej kolorystyce i kanciastej konstrukcji kabiny, jest jednym z bardziej rozpoznawalnych polskich kombajnów zbożowych. Bizon Z056 wyposażony jest w silnik S-4002 o mocy około 100 KM, co pozwala na efektywną pracę na polach zbożowych. Maszyna posiada bęben omłotowy odpowiedzialny za wysoką jakość przetwarzania ziarna oraz heder z motowidłami, który umożliwia koszenie różnych rodzajów zbóż. Zbiornik na ziarno o pojemności 3 000 litrów pozwala na dłuższą pracę bez konieczności częstego opróżniania. Choć obecnie nie jest w trakcie koszenia, typowe dla tego modelu funkcje znajdują zastosowanie podczas intensywnych prac polowych w sezonie żniwnym.

  • Haha 3

Rekomendowane komentarze

Zaczelo sie od delikatnego stukania a po zdjeciu glowicy okazalo sie ze jest duzy luz na korbowodzie i tlok juz zaczynal dotykac glowicy .

Lipa . Silnika nikt nie chce robic bo ludzie zniwują . Chcielismy jakiegos drugiego bizona kupic zeby wymeczyc zniwa ale tez tylko szkoda jezdzic ogladac te trupy .

Wiec trzeba schowac honor do kieszeni i kogos najać .

Do Zwolenia nie tak daleko - cos kolo 100kilometrow , ale znajomy mechanik twierdzi ze szkoda go jeszcze oddawac na wymiane (cisnienie trzyma , wal na 90% jeszcze nominał ) tylko wyjąć silnik , zregenerowac korbowody , wymienic pierscienie na tlokach (choc Ja slyszalem , ze to zly pomysl mimo ze tuleje nie mają progów ) i pochodzi jeszcze lata .

Z silnikiami swiezo po remoncie jest ten problem , ze podobno muszą się docierac minimum 2 dni w przypadku kombajnu przed wejsciem w łan .

Jest nieglupi bizon z 85 za 14tys widac nie jakis ulep tylko wymienione podsiewacz , obudowa wentylatora , kosz sitowy , przenosniki , wariator , ogolnie nie lepiony tylko wymieniane co sie zuzylo , tylko cholera daleko bo 80 kilometrow trzebaby go przyprowadzic .

Moze to glupi pomysl , ale jakby go kupic i wytluc bez wiekszych problemow te 11ha to myslę , ze po zniwach (a moze raczej przed nastepnymi) te same pieniadze by za niego wziął , patrząc po tym co ludzie oglaszają .

Do konca tyg sie wyjasni - jesli pogoda zrobi przerwe to przyprowadze go , jesli nie to musze najac 3 kombajny w 3 gminach bo tak mi wyszlo ze mam do mlocenia tak rozsiane kawalki .

A jak tam u was zniwa ? Okolice Kocka wczoraj jezdzilem to , ze tak powiem juz pozamiatane po zniwach a znow bardziej na wschod jeszcze ponad polowe zboz stoi (są rejony 25kilometrow ode mnie ze pada codziennie a u nas nie pada od piątku :o

Standardowo dla bizonow pewnie obrocila sie panewka na korbowodzie 2 lata temu to samo przezywalem i w tym roku znajomy ten samo ten sam korbowod ta sama panewka... Zmartwie cie jezeli zjechales tak z pola pewnie ci tak wytarlo wal ze do szlifu sie nie zakwalifikuje, co najmniej moj sie nie kwalifikowal.

Lepiej sobie najmij jak masz sie pchac w trupy, bizona 50 godzin docieralem. Na niskich obrotach.

u nas też już sporo ludzi pokosiło, ale za suche to zboże nie jest... 15-16 wilgotnośc. Znajomy mówi, że  woli poczekac 2 dni, ale skosic suche niż sie pierdzielic z mokrym. Ma też i u mnie kosic, ale ja również sie nie spiesze, a że mam tylko 4ha do koszenia to co to jest :)  Przecież to dopiero początek sierpnia a ludzie sie "tłuką" jakby już dawno po żniwach miało byc :P 

2 godziny temu, rafal4610 napisał:

u nas też już sporo ludzi pokosiło, ale za suche to zboże nie jest... 15-16 wilgotnośc. Znajomy mówi, że  woli poczekac 2 dni, ale skosic suche niż sie pierdzielic z mokrym. Ma też i u mnie kosic, ale ja również sie nie spiesze, a że mam tylko 4ha do koszenia to co to jest :)  Przecież to dopiero początek sierpnia a ludzie sie "tłuką" jakby już dawno po żniwach miało byc :P 

Nie wien jak u Ciebie ale u mnie pszenzyto juz 15 lipca w klosie kielkowalo..

7 godzin temu, Moorgi napisał:

Mi jak padł silnik, kupiłem drugi za 1500zł. Pojechałem na pole to ten silnik ledwo zipał.. i padł. Sprzedałem wszystko na złom i pojechałem po następnego Bizona. W tym silnik jak dzwon, oleju nie wezmie grama :D

I wez sie czlowieku nie zdenerwuj , nie ? 

 

19 godzin temu, songo napisał:

Standardowo dla bizonow pewnie obrocila sie panewka na korbowodzie 2 lata temu to samo przezywalem i w tym roku znajomy ten samo ten sam korbowod ta sama panewka... Zmartwie cie jezeli zjechales tak z pola pewnie ci tak wytarlo wal ze do szlifu sie nie zakwalifikuje, co najmniej moj sie nie kwalifikowal.

Lepiej sobie najmij jak masz sie pchac w trupy, bizona 50 godzin docieralem. Na niskich obrotach.

Sie rozbierze to sie zobaczy , odkad bylo slychac to pochodzil moze 5 minut , pozniej go palilem kilka razy gdy ostygl bo myslalem ze przyczyna tkwi gdzie indziej , wg wiejskiego mechanika luz raczej jest na tulejce od strony tłoka bo latwo przytrzymac reką tlok a jak sie pusci to jest gluche pukniecie .

Ten silnik jest jeszcze nominalny , jesliby wal byl ok to regeneracja korbowodow powinna pojsc w miare szybko . Dostalem namiar na mechanika , zobaczymy czy zechce tetaz robic .

U nas w okolicy zostalo max 20% zboz do wykoszenia a mi jeszcze 11ha .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v