Spalona Feraboli Extreme HTC 220

szkoda dobrego sprzętu :/

Co się stało że się spaliła ? 

Powiem tyle nieszczęśliwy wypadek.

Powiedz, może ta informacja ustrzeże kogoś innego przed taką akcją. Jeśli tylko będzie wiedział na co zwrócić uwagę albo czego nie robić.

A dlaczego chcesz ją tak szybko sprzedać? Tak kasa pilna? Teraz to jakiś handlarz cfaniak da ci z 1500 zł. Myślę że zimą ludzie bardziej interesują się jakimiś remontami, a może nawet znajdziesz kogoś kto by chciał ją reanimować dla siebie.

kiepsko to sie widzi zabranie w całości  przez kogoś , na przekładnię czy elementy których wytrzymałości nie pogorszyło o odziaływanie wysokiej temperatury to może klient się znajdzie . ile zrobiła bel ? nieszczęsliwy wypadek czyli? skoro nie samozapłon

Edytowane 25 Lipca 2018 przez konteno

To jest Panowie 4 letnia prasa. Powiem tyle, dokładnie z czego się zapaliła nie wie szwagier ani jego brat, więc przyczyna jest dokładnie nie znana . Powiem tyle dla ostrzeżenia powiem tyle zwijajcie wieczorami nocami.

Spaliła się od nieuwagi. Nie pisze tego by kogoś pogrążył. Jednak tak to się odbywa biegiem idziemy na rekord 60 bel na godzinę.

60 bel na godzinę to już robiły prasy JD 550 i to 20 lat temu więc dziś to żaden rekord i to taką prasą. Szkoda prasy i kasy właściciela zwłaszcza jeśli sprzęt nie był ubezpieczony.

Ubezpieczenia nie było niestety. Proszę nie pisać że spaliła się od nie uwagi bo chłopaki dbali o ta prasę. I zapaliła się nie podczas pracy lecz przy wymianie siatki.

Tak drogą prasę warto ubezpieczyć sezonowo na okres w którym będzie pracować zwłaszcza,że prasy dość często ulegają pożarom. Nie bardzo rozumiem jak może się zapalić prasa przy wymianie siatki...albo jakieś łożysko było już wcześniej rozpalone do czerwoności albo ktoś papierosa palił przy tej robocie...

ogromne pytanie za 100zl dlaczego nie macie gaśnic na takich sprzętach, co by się stało jak by były takie jak w kombajnie przymocowane z boku maszyny albo gdzieś na traktorze ?

6 godzin temu, extrabyk napisał:

60 bel na godzinę to już robiły prasy JD 550 i to 20 lat temu więc dziś to żaden rekord i to taką prasą. Szkoda prasy i kasy właściciela zwłaszcza jeśli sprzęt nie był ubezpieczony.

życzę ci powodzenia 

 

Nowy i nawet kilkunastoletni sprzęt zawsze warto ubezpieczyć. To są niewielkie pieniądze w porównanie do straty maszyny. Teraz po fakcie to można doradzać, ale taka jest prawda.

potrafią sie i nowe spalic zdarza sie

W sumie to nie rozumiem. Komuś się prasa spali, to zaraz ataki na niego. Wziął i specjalnie podpalił.

60 bel/h prasą JD550? 

Jak się taka prasa zapali to ogień zobaczysz jak już jest nad osłonami a wtedy gaśnicą to już się dużo nie zwojuje...

zapaliła się pewnie słoma w komorze id nagrzanych scian

Gaśnica była przy prasie owszem i w ciągniku który ma kilka miesięcy. Ta gaśnice w prasie nie dało się wyciągnąć A w ciągniku która miała może pół roku nic nie wyleciało, potem brat szwagra zapytał się czemu nie zadziała gaśnica na to strażak odpowiedział mu że taka gaśnice trzeba uderzyć do dwóch razy o ziemię aby zadziała. Słoma też dopiero zaczęła się palić gdy podnieśli klapę turem i zaczeli ją wyciągać. Zauważcie że na około prasy leży słoma która jest nie spalona . Co do ubezpieczenia w tamtym roku ubezpieczyli ostatni raz , bo mieli ją sprzedać jeszcze za dobre pieniądze, i kupić nową lecz pożar ich uprzedził.

Rzeczywiście słoma w około nie spalona. 60 bel na godzinę to nie jest jakiś super wynik. Ja swoją stara krone 1 bele robię 1.05min

Pojara wpadła do środka...

10 minut temu, lukasz0920 napisał:

Rzeczywiście słoma w około nie spalona. 60 bel na godzinę to nie jest jakiś super wynik. Ja swoją stara krone 1 bele robię 1.05min

Macie chyba naprawdę niezłą słomę ? 😱

Jdcinek w jednym miejscu sprzedają. części od maszyn po spaleniu w podobnym stanie jak ta . Może by kupili od Ciebie

zetorlublin7341 napisał:

ogromne pytanie za 100zl dlaczego nie macie gaśnic na takich sprzętach, co by się stało jak by były takie jak w kombajnie przymocowane z boku maszyny albo gdzieś na traktorze ?

Po pierwsze - Czy ktoś napisał że nie było gaśnicy? Po drugie- Czy Ty widziałeś jak się pali słoma? Albo raczej słomą z olejem/smarem? Myśle że nie widziałeś. Jak byś widział ,to byś wiedział że jak już się zacznie palić na tyle żeby zauważyć ogień czy dym to już raczej sytuacja jest nie do opanowania . Sam posiadam gaśnice w prasie i innych sprzetach, ale najważniejsze jest zapobieganie pożarom. Kontrola łożysk, czyszczenie i to o czym chyba wiele osób w czasach klimatyzowanych kabin pomija ,czyli jazda z uchyloną szyba.Zatarte łożysko, przypalony pas .itd często czuć dużo wcześniej 😉

Esab200 napisał:

Macie chyba naprawdę niezłą słomę ? 😱

Do znajomego jak wpadłem w żyto hybrydowe to zszedlem poniżej minuty. Ale ogólnie jakieś małe pola skrawki, przecze to się traci czas

Skontaktuj się czlowiekiem z Wąsów. On głównie kombajny skupuje, ale i spalonych pras na placu ma sporo.