Mtz 550/80

Myślę ,że 2,5 będzie dobre.

Tak jak Tomek napisałeś 2.2 dla ciągnika bez napędu to jest dobra opcja :)

Z 2.4 bez przodka chyba by dał rade

bardziej patrz ile podniesiesz bo pociągnac pociągnie i większą :) a na jakich talerzach 510 czy większych?

Pewnie 510 bo są cześciej spotykane w bronach. Szykuje sie mi w okolicy używka bometa tylko że 2.7 m na czterech wałach 24 talerze i się zastanawiam czy da rade szczególnie na górkach na glinie. A co do podniesienia to założe jakis balast  i da rade. 

ja mam 2.7 tolmet simply  to juz ma co robic z nim bez przedniego napedu 2.2  znajomi maja to robia bez problemu

 

Wszystko zależy od masy i wielkości talerza. Osobiscie na ciężką ziemie kupił bym coś na talerzu 610 a nawet wiekszym. I wtedy 2-2,2m będzie robilo robotę

Mowiac brona talerzowa masz na mysli KBT czy standardową w ukladzie X czy V ?

Jesli to drugie to myslę ze 2.2m pojdzie w kazdych warunkach (a trzeba pamietac ze warunki czasami bywaja ciezkie i miec zapas mocy) Ja duzo z bronami talerzowymi nie mialem do czynienia ale u mnie 2.2m ciąga 68KM i radzi sobie świetnie , ale wiekszej bym nie chcial bo przy tej mozna poleciec szybciej i ekonomiczniej

Poszukaj sobie takiej brony. U Mnie na średnich ziemiach była za ciężka https://www.olx.pl/oferta/brona-talerzowa-hard-CID757-IDujZ4H.html