Biardzki AgroTech 2018

Krótko zwięźle i na temat ,,ULEP"

Kijowo to wygląda,i ta wolna przestrzeń...

Byłem ,widziałem to nawet nie wygląda na opryskiwacz tylko na zabawke albo tylko się popatrzeć

Było by ok gdyby nie PLASTIKOWE kolanka i złączki to idzie zaraz urwać i tyle z lansu.  Przez to biaradzki jest tani ze wali dużo plastiku ale nie jest to wytrzymałe.  NAJGORSZE są te kolanka przy rozdzielaczu ja mam akurat 400 L to już raz mi się to urwało. 

Edytowane 19 Marca 2018 przez luki9610

Ja w kuhnie mam wszedzie plastiki kolanka zlacza itp i niec sie nie lamie i nie cieknie

Wyglada jakby z klocków Lego był. Tetraz chyba chcą wyglądem nadrabiać a nie jakością. Tylko że to nawet tego nie ma.

Możecie Mi wierzyć że sa różne plastiki a solidne firmy daja dodatek chyba winylu żeby to służyło lata. Wtedy oczywiście rośnie cena a nasz rodzimy klient chce ładną farbę i to dostaje w najniższej możliwej cenie i to też dostaje.
Biardzki może wreszcie pomyślał by o komforcie użytkowym i zastosował belkę zaczepowa

Tu są tylko pokazane wszystkie opcje wyposażenia, aby klient widzial co może zakupić i na co później narzekać.

Bartek 933 o tym samym pomyślałem bo za uja tego nie rozgryzie

2 godziny temu, luki9610 napisał:

Było by ok gdyby nie PLASTIKOWE kolanka i złączki to idzie zaraz urwać i tyle z lansu.  Przez to biaradzki jest tani ze wali dużo plastiku ale nie jest to wytrzymałe.  NAJGORSZE są te kolanka przy rozdzielaczu ja mam akurat 400 L to już raz mi się to urwało. 

Ja w 600l najbardziej się boję, bo wcześniej czy później to się stanie że ułamię kolanko co wisi na nim manometr. Jest na samym brzegu z prawej strony i co wlażę między ciągnik to trącam. 

Pytałem o 400/12. Cena w podstawie 3400zl, zawór stałego ciśnienia +300zl, rozdzielacz 5 +200zl. Troche mnie dziwią te ceny, gdyż w tamtym roku w podstawie kosztował 2800zl i kazdy tak mówi, że od nowego roku wszystkie +600zl. Czy to jest warte tych pieniedzy na 12 ha?

Nie jest warte za 4 tyś można już kupić dużo lepszy opryskiwacz używany.

Przerost formy nad treścią

Co z tego że można go wyposażyć jak nic nie jest dobrze działające. ? Mój ma dołożony sterownik optima 70 i najpierw były problemy że w ogóle nie wyświetlał ciśnienia. Najpierw wymieniali ciągle czujniki, później cały sterownik. Działa ale mam taki problem że np pryskam na 4.5 bar. po przełączaniu na mieszadło a później znowu na oprysk wyświetla już 4.8 bar. Ale na to już serwis nie poradzi nic. Ale jeszcze inna sprawa. Nawet gdyby elektronika dobrze działała, to co z tego jak lanca po 2 sezonach do wymiany. To po co płacić za komputery itd po 5-10 tyś jak i tak opryskiwacz przez 2 czy 3 lata się nie zwróci a juz nadaje sie na złom. Dopłaciłem do rozwadniacza bocznego, środki ochrony roślin idzie nim wciągnąć, ale nawozów juz się nie da rozpuściś. Sitko takie że mogę wsypać 5 kg siarczanu i to się rozpuszcza 15 minut pomimo że ciśnienie robocze 15 bar. Po prostu taka konstrukcja tego badziewia.... Gdybym od początku wiedział że tak jest to wziął bym najprostszy za 5 tyś i 2 lata pryskał zamiast brać wyposażenia za 7 tyś czyli 12 tyś zapłaciłem myśląc że chociaż z 5 lat będę pryskał. Kasa w błoto poszła i tyle... Po roku złamała mi sie rama.. W opryskiwaczu który przechodzi atesty itd... to jakieś żarty? Ja swojego lepię jak moge migomatem i liczę że z rok wytrzyma....

modrzew - osobiście posiadam 400l/12m można powiedzieć że w "podstawie" to na wiosnę ubiegłego roku wraz z transportem wyszedł mnie równo 2900zł. ceny napewno poszły po nowym roku w górę, ale u dealerów wyrwiesz taniej niż to co oferuje producent. Osobiście postawiłem na nowego Biardzkiego ze względu na niską cenę i to że u mnie się zbyt dużo nie napracuje ,ale gdyby przyszło mi dobierać do takiego czy nawet większego "bogatsze" wyposażenie to postawił bym na jakąś używkę z górnej półki jakościowej ,a za te ok. 5 tys. idzie znaleźć chociażby jakiegoś fajnego Hardiego :)

Takie niby bajery wsadzili, a ciężko im zrobić głowice mocowane na rurce ze stali kwasoodpornej, tylko pchają te dziadoskie przewody z plastiku

Po nowym roku podrozaly 600zl a w ciągu 12 lat tylko 1400zl (bo mam z 2006 roku Pol-Mark i wtedy wszystko bylo w jednej cenie a moj kosztowal 2150zl z dodatkowa stabilizacją).

Tak policzyc ceny części , pompy , zbiornika to pewnie taniej a na pewno lepiej byloby sobie samemu ulepic takiego 400l

 

pawlus224 zapewne trochę by na tym zaoszczędził ,ale nie każdy ma czas na to by lepić samemu tym bardziej ,że tak jak w moim przypadku było tak że był potrzebny na już więc nie było co się zastanawiać tylko się już kupiło :)

W styczniu 2013 600l/12 na zaworze stałocisnieniowym kosztował 3300. Chcieli zrobić dobrze  a wyszóło jak wyszło

Ostatnimi czasy Biardzki cieszył się sporym zainteresowaniem jeżeli chodzi o "budżetowe" opryskiwacze i "trochę" się tego sprzedało ,a co za tym idzie cena poszła w górę bo zobaczyli że się dobrze sprzedają , dodatkową sprawą jest to że ceny materiałów drożeją i wszystko przekłada się na cenę ostateczną.