pszenica ozima 18.03.2018

Było już tak fajnie ciepło ,błoto obeschlo i zaś powtórka

Ciekawe ile azotu z pierwszej dawki zostanie po stopieniu się śniegu?

czemu azot ma zostać?

cały zostanie , żeby go wymyło to by metr śniegu musiał spaść

 

Miejmy nadzieję ☺

 

Ale azot był podany 2 tygodnie temu to on już się rozpuscil i ładnie poszedł do ziemi a wbrew pozorom tego śniegu spadło koło 10cm czyli mamy pierzynke na nadchodzące-15

Kiedy ma byc -15?

Dzisiaj.

U Mnie niby ma być tylko -9 ale wieje strasznie więc odczuwalna o wiele niższa

 

na dziś na noc zapowiadają u nas -15

Najpierw byl snieg czy mroz ? U mnie sniegu jakby wiecej a na dzis zapowiadają tylko minus 8 , zeszlej nocy bylo minus 11 .

schodzilo równo

u mnie śniegu tyle samo do tego mocny wiatr i -8 azotowi nic się nie stanie czeka na ocieplenie

U mnie rano było -12 sniegu mam na zbożu 20-30cm azot nie podany, może teraz jak stopnieje, pod śniegiem ziemia nie zamarznięta może stopniowo ładnie obeschnie.

a u mnie ani wcześniej podczas mrozów nie było śniegu ani teraz go nie ma. niektórzy to mają szczęście... Rzepak wytrzymał b. dobrze wcześniejsze mrozy po -19, teraz już dobrze ruszył, a zapowiadają -12

moim zdaniem ten azot siany dwa tygodnie temu byl na darmo, ledwo co rosliny rozpoczely wegetacje a juz ja znowu zakonczyly, jak pogoda sie sprawdzi to przez najblizszy tydzien wegetacja nie ruszy i to juz bedzie 3 tygodnie od wysiewu azotu, a z saletry azot dziala kolo 4 tygodnie, to co go zostanie tam w ziemi po 3 tygodiach?? resztki same. ja bede teraz dawac azot w tym tygodniu dopiero i nie zaluje ze nie dalem wczesniej

myślisz że pod tą warstwą śniegu, wegetacja się zatrzymała? u nas nawet ziemia nie zmarzła, nie zdąrzyła. saletra jak saletra ale inne nawozy nie działają tak szybko i zanim się rozpuszczą i będą dostępne dla korzeni to kilka-kilkanaście dni upłynie

trurtois a myślisz że jak roślina nie pobiera azotu to co się z nim dzieje ? jeśli nie ma opadów rzędu 100mm to straty są na poziomie góra 5 %

Powszechnie wiadomo, że nie siejemy nawozów na śnieg, bo to straty a jak śnieg przywalił niedawno rozsiany nawóz to waszym zdaniem ok a ja nie widzę wielkiej rożnicy.

A co się niby ma stać z tym azotem jak spadnie na niego śnieg? By było wymywanie to musiało by być tego śniegu z metr. Poza tym gleba jest w stanie ,,przytrzymać" ten azot.

no wlasnie o to mi chodzi czy gleba jest w stanie przytrzymac ten azot i jak sie rozciepli dac go roslinie. ale tutaj mamy do czynienia z dwoma tygodniami po wysiewie czyli czesc juz poszla do roslin, a teraz waszym zdaniem ta reszta azotu hibernuje w zamarznietej ziemi i czeka az ziemia sie rozpusci. ciekawe to jest, nie ma zadnego zjawiska ulatniania sie azotu podczas mrozow??

żeby azot po 2 tygodniach był w roślinie to musiałaby być jakaś super szybka forma, biorąc pod uwagę, że to nie maj, gdzie srednia dobowa jest kilknaście stopni tylko marzec i dobówka na poziomie 5-8 stopni.

Z moich obserwacji wynika, że rzepak tak na dobre rusza jakies 3 tygodnie od podania nawozu, ale to i nawóz ma znaczenie i temp.

Może z wierzchniej warstwy i są straty ale to i tak w minimalnym stopniu i podejrzewam że nie dużo więcej jak gdy nie mam mrozu, a to co dostało się do roztworu glebowego będzie już przytrzymane. Wiosną, przed rozstaniem nawozów azotowych, gdy bada się glebę to ona ma zawsze jakiś azot mineralny w sobie więc i ten co później wysiejemy też zostanie zakumulowany.

Ja rozsiałem saletrę w czwartek po południu a w piątek zima. Według mnie powinno być dobrze bo śnieg przykrył. Część saletry pewnie już się rozpuściła i poszła w glebę zanim złapał mróz, reszta wsiąknie razem z topniejącym śniegiem jak podskoczy temperatura. W planach był jeszcze saletrzak na drugą dawkę od razu po saletrze no ale odpuściłem, przyatakuje jak tylko śnieg stopnieje.

Na śnieg się nie sieje bo to co zostanie na wierzchu będzie się ulatniać - tak mi się wydaje. 

Rewelacji człowiek się dowiaduje przez całe życie ;) Ach... szkoda gadać, szkoda strzępić języka :D