Wapno

Widzę dolomit.

Z której kopalni, bo jakoś nieciekawie zmielony. Miałem z Jaźwicy wydawał się ciut drobniej zmielony

Wapno z Agroloku, przedstawicielka zapewniała, że wapno z Morawicy

Oj, byłem pewien że to dolomit.

Jak leży na kupie to wydaje się białe czy szare?

Miałem i dwa auta z Morawicy w tym roku to raczej takiej dużej frakcji tam nie było.

Raczej Morawica miałem w tym roku i wygladało tak samo. 

Takie grubsze kawałki głównie z wierzchu się pojawiły podczas transportu. W środku jest głównie frakcja bardzo drobno zmielona. Z barwą to bardziej bym się skłaniał w kierunku bieli. Natomiast poprzednie wapno które u nas było, to była kreda z Mielnika i ona była nieporównywalnie bielsza w stosunku do tego.

Panowie, jak zamówię teraz wapno z Morawicy to mogę je przetrzymać na polu do żniw ? Nie straci zbyt dużo właściwości ? 

Właściwości na pewno nie straci bo to nie azot, że straty będą. 

Jedynie może być problem z zawilgoceniem co przełoży się na utrudniony wysiew. Czyli kwestia zabezpieczenia towaru.

U mnie taki szary był ale Kujawit Morawica była bardziej pod żółtawa i Morawica strasznie się lepi jak zmoknie A Kujawit jak siałem to bardzo ładnie się rozsypał zobacz u mnie w galerii

Rozsypał się dlatego że był słabo zmielony. Jak się zlepia to znaczy że jest dużo frakcji maczki i chłonie dużo wody.

1 godzinę temu, tomo12 napisał:

Z barwą to bardziej bym się skłaniał w kierunku bieli.

Czyli morawica. bo na ręce to ono  faktycznie trochę szaro wyglada ale z daleka to wydaje się niemal białe. jak próbkę wziąłeś z brzegu to faktycznie tak mogła usypać się grubsza frakcja.

Przy sianiu będzie się i tak dobrze kurzyć. Ciągnik po robocie będzie biały chyba że w bezwietrzną pogodę rozsiejesz.

Wsyp do wody i zobacz czy te grube kawałki się rozpuszcza, ja zamawiam wapno z silosow, sam pył, rozpuszcza się całkowicie w wodzie, pył jak cement. Zamawiam je ze 2 miesiące przed sianiem, leży pod chmurką nie przykryte żeby napilo się wody, bo takiego świeżego nie sposób rozsypac a jak się napije wody to jest dobrze. Kiedyś jak przywieźli mi takie grubo zmielone to połowę pieniędzy oddali, nie chciało się rozpuszczac w wodzie.

Skąd Ty kolego jesteś że nasz Agrolok ci wozi? (mój kolega jest przedstawicielem)

@bofarm o jakim wapnie mówisz?

Ile za tonę wyszło z transportem i ile ton wchodzi na auto?

Wapno weglanowe odmiana 0.6 z Kielc, biorę od kilku lat od pośrednika, firma Grempix M i E Boruc, dwa lata temu 94 brutto tona, wapno ma sporą zawartość magnezu, stosowane było kilka lat, po badaniach gleby magnez wyszedł na wysokim poziomie, i w tamtym roku wziąłem Nordkalk Standard 109zl netto tona, Nordkalk ma mniej magnezu ale jest wydajniejszy, i zamiast 3 tony, to sypalem 2t.

U nas przez firme raz przewineło sie wapno z Wierzbicy, ale tylko kilka big-bagów o konsystencji dosłownie maki ziemniaczanej podejrzewam ze to było to o frakcji 0-0,09 ale nie przyszło mi do głowy spytac sie o cene. 

http://wierzbica.totalcms.ccom.pl/index.php?category=4

 

Edytowane 25 Lutego 2018 przez matisz