Euromilk RINO FX800

Do tej nowej obory taczką wozisz?

Przejazdu ni ma to trza taczką

U wujka 10 lat się cofało i dobrze było, co kierowca to kierowca :D

to żeś sobie skomplikowal zycie taka obora i taczka wozic

mi by się nie chciało taczking uprawiać chodz się nie znam ale nowa obora szok dla mnie

zdjęcie z lata, czyli pewnie do starej obory jeszcze

Sąsiad cofa do obory bo ma ślepy korytarz, i nie jest to wcale trudne.

przeciez paszowoz to jedna os w każda dziurke byle kto cofnie

Ja cofam już z 5 lat

Ładowareczka mała by tu pasowała.

łatwiej taczkowac tmr niż wszystko z osobna

Jaka cena wozu Ci wyszła ? Mi powiedzieli za takiego też z taśmą 90 tyś brutto, a za strautmanna ok 100tyś brutto - w tym przypadku zastanawiam się jaki sens jest brać polski wóz.

A strautmannn taki lepszy ??

Daremna jest dyskusja z Tobą, jeśli na wóz możesz popatrzeć tylko na zdjęciu, i zazwyczaj wszystko robisz by wywołać gównoburze. Typowe dla nastolatka z buzującymi  hormonami

Fascynujące tak piszesz to podaj agrumenty dla czego niby ten zagrabaniczny jest lepszy od polskiego Jakiego nastolatka ??!?! ja jeszcze "naście" nie mam

Edytowane 23 Lutego 2018 przez Rolnik7343

Swoje napisałem, doświadczenie z wozami miałem, więc dyskusja z Tobą mija się z celem

Jakoś nie widzę żadnych argumentów o tych paszowozach a napisać że jeden lepszy od drugiego to żadnen argument

bez tasmy taki kosztowal nie cale 72 tys wiec tasma kosztuje 20 tys? bez przesady

Prow rusza także i podwyżki Mówię o cenach brutto.

Bez jaj, 90 tyś? W grudniu 2013 za standardową 8 kę z dwoma wysypami zapłaciłem 70 brutto, tylko na przekładniach Comer. Za Starosielskiego jest jakaś dopłata?

Edytowane 23 Lutego 2018 przez Gość

Oni I za 100 tys by Ci sprzedali ☺ targuj sie

Wujek ponad 10 lat cofa i nie widzi w tym problemu, woli wycofać niż taczką naginać

Niech cofnie w mojej jak mam po 15 cm luzu po bokach.

Bez jaj...kupić wóz paszowy za 90 tyś. i taczką rozwozić Nie chcę nikogo obrażać ale z takim podejściem zachodu nigdy nie dogonicie. Taka modernizacja gospodarstwa to dla mnie od d*py strony...to jak byś kupił kombajn a potem kosił kosą i snopki do hedera wrzucał bo pole masz węższe od hedera...

Czyli mówi obore wybudować za miliony żeby kupic sobie paszowóz ? z paszowozem zawsze bedzie łatwiej wymieszasz podjedziesz po obore wysypiesz rozwieziesz i ma po robocie

Ale każdy ma swoje zdanie na ten temat

Edytowane 24 Lutego 2018 przez Rolnik7343