MF-255 +DF kh500dn

ładnie utrzymany ferdek, z którego roku?

Ferdek z 1989 roku .

Fajne zdjęcie, Zdążyłeś zebrać przed deszczem?

Jakby kogoś interesowało, to mam taką przetrząsarkę do sprzedania

timo za ile?

ciapek da rade?

Dzięki , z tego co pamiętam to z tej chmury nie padało 
Ja z przetrząsarki jestem bardzo zadowolony , robotę robi i lekko chodzi.Ja próbowałem ciapkiem ale słabo podnosi. 

2 godziny temu, Krzysiek3110 napisał:

timo za ile?

ciapek da rade?

Muszę pogadać z ojcem odnośnie ceny, bo w sumie nigdzie jej nie ogłaszaliśmy, stoi jako rezerwowa na wypadek awarii nowszej i większej przegrabiarki. Dam znać jutro. Ciapek to raczej wątpię - mocy może i wystarczy, ale może nie dać rady podnieść, bo ona się składa w tył, więc środek ciężkości jest daleko od ciągnika. Chyba, że masz dobry podnośnik i dociążony przód. Ale to tylko moje domysły, bo nigdy nie miałem do czynienia z C-330 . Przy sześćdziesiątce nie było problemu.

jak składa w tył to do ciapka odpada na 90%, za słaby na normalną robote z tym

No jeszcze jak się ma wszystko koło domu, to by można nie składać  A tak to Ci chyba zostaje zaczepiana wersja tej maszyny.

no akurat mam wszystko koło domu  no nic, będę szukał dalej jakieś lekkiej. składanej do góry...

U nas c-330 ze skladanym do tylu claasem dawala radę bez obciaznikow z przodu wiec zeby spokojnie pracowac wystarczyloby cos wrzucic na przod i bez problemu

u nas pracował claas was 450 składany do tyłu to capek w niej narmalnie latał ale z podnoszeniem miał problem ale podnosił więc nie powinno być tak źle z capkiem a claas ma jeszcze długą wieże...

10 godzin temu, Krzysiek3110 napisał:

no akurat mam wszystko koło domu  no nic, będę szukał dalej jakieś lekkiej. składanej do góry...

I wyjdziesz na to samo, bo składana do góry ma cięższą konstrukcję (hydraulika i mechanizm składania), więc to, co zyskasz na bliższym środku ciężkości, stracisz na większej wadze.

@danielursusc330 dokladnie tak jak piszesz , ten sam typ mialem . Lepiej sie takim zestawem jechalo niz teraz 3512 z 125kg obciaznika i przetrzasaczem stoll z 580 .

Myślimy nad podobnym przetrzasaczem do T-25, chyba da radę ?

Niedługo to ludzie będą chcieli "kóńmi" ciągać takie przetrząsarki

Ile pokosów zabiera? Kupuje taką niedługo i podobno fajne, ale zamysł byl żeby chodzila w 30tce ale chyba zostaniw przy fordzie

3 godziny temu, RyszardOchdzki napisał:

Ile pokosów zabiera?

Przecież to zależy jakich pokosów (po jakiej kosiarce)

no to chłopaki trochę polepszyliście mi spojrzenie na te przewracarki, rozmawiałem z gościem co ma taką podobną przewracarkę to mówił małym zetorem majorem nie da się robić, bo przód znosi, więc ciapkiem nie co podjeżdżać, dopiero zetor 5213 fajnie sobie radzi, on ma jakąś fahr, w sumie podobna

nie ma co ukrywać że te składane do tyłu są dużo tańsze..

U mnie jest przetrząsacz Fahr cztero metrowy i t25 radzi sobie z nim bez problemów. Spali około 2l na godzinę a w tym czasie można zrobić około 2.5 ha. Za to sąsiad ma Claas`a pół metra szerszego tylko składanego hydraulicznie i c360 zbyt stabilnie się nie prowadzi, spali sporo więcej a roboty zrobi podobnie jak ja.

4 godziny temu, Krzysiek3110 napisał:

nie ma co ukrywać że te składane do tyłu są dużo tańsze..

No właśnie, więc jeśli...

Dnia 3.02.2018 o 23:50, Krzysiek3110 napisał:

no akurat mam wszystko koło domu

...to nie widzę sensu dokładać do składanej hydraulicznie, która wcale nie będzie łatwiejsza do podniesienia, a sporo droższa. Jak masz koło domu to możesz jeździć zawsze z rozłożonąi wtedy ciapek powinien spokojnie dać radę.

Edytowane 4 Lutego 2018 przez timo

Mechanizm składania? Co tam jest cięższego od składanej do tyłu? 2 silowniczki z wężem nie ważą więcej niż 5-8kg

Max 10

koło domu, ale przez wrota nie za szerokie trzeba przejechać, dla mnie złożyć to nie problem, z tym że niekiedy przewracać musi dziadek (81 lat od wczoraj) to raczej bym wolał hydraulicznie

bo ogólnie zamysł mój był taki : mam dobre łąki, z mocną trawą, taśmówką to nie robota, wiec postanowiłem dokonać zakupu takiej oto przewracarki, ale jak wcześniej wspominałem byłem przekonany że ciapek z taką składaną do tyłu nie da sobie rady, to trzeba kupić składaną do góry, a jak składaną do góry to hydrauicznie - ze względu na dziadka właśnie,

no a teraz jak twierdzicie że z jakąś mniejszą składaną do tyłu  da sobie radę to perspektywa się polepszyła

20 godzin temu, danielhaker napisał:

Mechanizm składania? Co tam jest cięższego od składanej do tyłu? 2 silowniczki z wężem nie ważą więcej niż 5-8kg

Jeden słownik to co najmniej ok 8-10 kg, węże ok. 2 kg sztuka, mocowania siłowników ze śrubami co najmniej po 4-5 kg na stronę, zatrzaski 1 kg na stronę... Jak się to pozbiera, to wyjdzie z 50-60 kg na masie maszyny.

1 godzinę temu, Krzysiek3110 napisał:

koło domu, ale przez wrota nie za szerokie trzeba przejechać, dla mnie złożyć to nie problem, z tym że niekiedy przewracać musi dziadek (81 lat od wczoraj) to raczej bym wolał hydraulicznie

bo ogólnie zamysł mój był taki : mam dobre łąki, z mocną trawą, taśmówką to nie robota, wiec postanowiłem dokonać zakupu takiej oto przewracarki, ale jak wcześniej wspominałem byłem przekonany że ciapek z taką składaną do tyłu nie da sobie rady, to trzeba kupić składaną do góry, a jak składaną do góry to hydrauicznie - ze względu na dziadka właśnie,

no a teraz jak twierdzicie że z jakąś mniejszą składaną do tyłu  da sobie radę to perspektywa się polepszyła

Jak Ci zależy, to zapytam znajomego, czy by nie podjechał ciapkiem, żeby sprawdzić, czy da radę podnieść. Ale to albo jak zmrozi ziemię, albo jak całkiem obeschnie, bo na razie mam jedno wielkie bagno.