Mtz 82& Inter-Tech IT1600& D-47

Po ile jeśli można wiedzieć ?

Z chwytaka zadowolony jesteś?

Mateusz Koniczyna czerwona 65zł, mieszanka zbożowa z koniczyną 50zł.                                                                                   yahooo777 Jak najbardziej, wygląda w miarę solidnie, i najważniejsze że nie rwie foli bo kumpla metal-fach potrafi narobić bałaganu jak się nie uważa.

Edytowane 23 Stycznia 2018 przez Skoczek1994

Skąd jesteś,że takie niskie ceny za sianokiszonkę ? U nas na Podlasiu to są tacy co tyle chcą za siano albo nawet za słomę

Mazowsze powiat Ciechanów, cena trochę niższa bo od znajomego, który otwarcie powiedział że belki po warfamie i jakieś zbite na kamień nie są. Z resztą u nas sianokiszonka już od roku nie ma ceny, sąsiadowi w czerwcu ładowałem koniczynę, sprzedawał po 60 z transportem, plus mi 5zł za załadunek, ale jak się go w zimę spytałem to powiedział że jak nie sprzeda po 150zł, to lepiej niech zgniją. Przyszła wiosna, i go ładnie życie nauczyło. A zimą chciałem mu dać po 80zł. 

Tak to jest. Są tacy co siano czy słomę trzymają w stercie i ceny nie opuści aż do końca a potem te sterty leżą i gniją. Z sianokiszonką podobnie. Wiadomo,że za darmo nie można oddać ale do kosztów dodać jakiś zarobek i sprzedać a nie trzymać i gnoić a ktoś kto szuka bo musi i tak nie zapłaci zaporowej ceny no ale czasem ciężko siebie zrozumieć a co dopiero kogoś

Jakbym miał oddać za 60 to też bym trzymał aż zgnije. Jak mam za darmo oddać i w nocy nie spać bo straciłem to wole zostawić nich zgniją i przynajmniej zgniją u mnie z mojej inicjatywy

Up to lepiej żeby zgniło za free niż żeby odzyskać chociaż 60zł ? Gratuluję 

bo wtedy zarobi na kulce 10zl, a kupujący przetworzy na mleko i zarobi 20zl. A on by chciał zarobić,a kupujący ma stracić, to już taka Polska mentalność

Ale pewnie jak on by chciał kupić to po 30 będzie za drogo.

Ja mu zimą proponowałem 80zł ale mnie wkurzył, i później dałem se z nim spokój, a on znalazł chętnego i mu za 60 woził ponad 20km w jedną stronę. Mi 5zl za załadunek, dodatkowo za zrobienie belki płacił po 28zł plus folia i sznurek, do tego paliwo na cięcie, przetrząsanie, grabienie, oraz zwiezienie to rzeczywiście więcej roboty niż zarobku ale to nie mój problem. Natomiast cenę tych które teraz kupuje zaproponował znajomy od którego kupuję, więc chyba mu pasuje. U nas sianokiszonka od dwóch lat spadła mocno z ceny, ale dużo osób żyje jeszcze rokiem 2015 gdzie poniżej 200zl za bele nie szło nic kupić. To samo teraz robi się ze słomą tylu szczert dawno u nas nie widziałem, ci co od x lat nie zbierali słomy porobiło szczerty lub poupychało pod dach. A tymczasem zarówno sianokiszonki, jak i słomy lecą z ceną w dół w zasadzie wracają do normalnego poziomu co mnie bardzo cieszy.    Słoma dochodzi jeszcze do 40-45zł ale chętnych za tą cenę brak.

Edytowane 26 Stycznia 2018 przez Skoczek1994