Ursus C-355M

Przerobił ,zrobił sobie i wie co ma , sprzeda i kupi dopiero jakiegoś ulepa i będzie kasę ładował w remont to dobrze ?

nie chodzi mi konkretnie o ciągnik z foto, popatrz chociażby na olx, gdzie pełno tego złomu za 20-30tys.

No jak ktoś wystawia c360 za 30 tys to amatora napewno na to nie znajdzie ,ale jak ktoś remontuje dla siebie żeby mieć pewny traktor i jeszcze ładnie wyglądający to takie coś popieram.

z tymi remontami też nie ma pewności, jakość części jest w większości tragiczna, a i te lepsze nie wytrzymują długo

Jeszcze zależy od użytkowania  bo jak będzie miał ciężka nogę to co chwila coś będzie siadać

To fakt ,niektórzy jak w polu robią to ten ciągnik aż jęczy ,smuga dymu ciągle ale biegu nie zredukuje jak ma za ciężko ,a potem pretensje ,że się psuje...

ja to co wsadzilem w ten ciagnik to bym mial drugie dwie 360 za remont 355M ale nie żaluje bo zrobilem dla siebie nie na handel bo on nie jest na sprzedaż

I takie podejście mi się podoba ,wyremontować to co się ma i pracować w miarę spokojnie , kupisz innego może wygodniejszego ale go nie prześwietlisz rentgenem ,może chodzić lata a może po kilku dniach się rozsypać...

oczywiscie. gdyby ktos chcial to mam 3p do sprzedania

jakiś link do ogłoszenia ? i czemu tak drogo

https://sprzedajemy.pl/ursus-c-360-3p-ilza-e30984-nr54428743

Ot polska mentalność wszystko krytykować. Jak odmalowałem swojego Władka to znajomy mi powiedział, że kiedyś on pomalował sobie 3p i niedługo potem coś w nim siadło. Wtedy przyszedł do niego sąsiad i zapytał "Taki ładny i się popsuł?"

własnie tacy ludzie

Tak mówią Ci co sami mają porozpiepszane ciągniki ,w silniku olej zmieniają raz na 10 lat a do skrzyni przepalony , a jak sobie ładnie umalujesz nawet starszy traktor i o niego dbasz to jeszcze cię wyśmieją bo to tylko ciągnik i po co w niego jeszcze pieniądze ładować. Niestety taka jest mentalność wielu ludzi ale najlepiej nie zwracać na to uwagi i robić swoje.

wygląd to sprawa drugorzędna, na początek ma być sprawny technicznie, co mi po nowych blachach czy kabinie jak opona łysa, a nie raz widziałem takie przypadki 

 

tu jest remont wewnątrz zostala tylko obudowa mosty tyl most przód obudowa silnika i wał i tylnie koła

Ile kosztowała kabina?

4100

zdecydowałeś się juz na jakieś wspomaganie?

nie potrzebne mi bo z turem pracuje woze boga bagi obornik itp i nie jesy wcale ciezko na balonach