Skocz do zawartości


Jeszcze bym tym zestawem jakiś kawałek w tym roku przewrócił  :) Po dłuższym namyśle mimo tego że pług ciut za mały do ruska  pewnie zostanie na moim gospodarstwie jeszcze jeden sezon...Najwyżej dorzucę mu obrót hydrauliczny(nie wielki koszt)  i pod oziminy w przyszłym sezonie ziemie przewróci...zamiast zmieniać pług chyba lepiej zainwestować w jakąś fajną bronę aktywną 2.5m bo orka orką ale i tak najwięcej czasu zajmuje później uprawa...nawet jak bym miał jechać prosto w orkę samą broną a dopiero potem siewnikiem (póki co nie chcę zmieniać 3m Nordstena)  ;) to i tak będzie mega oszczędność czasu i paliwa do tego co tracę  aktualnie na uprawę..a jak faktycznie będzie czas pokaże...Jaką markę brony wirowej 2.5m polecacie? Co szukać i na co zwracać  uwagę przy kupnie? Potrzebuje sprzęt pod Mtz na ciężkie ziemie ;)Z szerokością nie poszaleję..wolę węższy sprzęt i jechać wolniej..ale najważniejszy jest efekt uprawy...jaki wał do takiej brony będzie najlepszy...tym bardziej że na cięzkich ziemiach za dużej prędkośći nie rozwinę...




Rekomendowane komentarze

jak jest kupa kamyczków to tylko zabezpieczenie non stop. U mnie w UG na sezon szło 15-20 lemieszy, jak się zgiął to grzałem palnikiem i prostowałem, pozniej w zimna wode, to kolejny raz się nie zgiął tylko pękł, jakbym nie prostował tych zgiętych to pewnie i do 25-30 na sezon bym dobił :D Co jest masakrą bo to się juz koszt robi przy takiej ilosci, jeden lemiesz 37 zł wiec 20 sztuk to ponad 700 zł na sezon + sruby, czas , paliwo bo zjazd z pola itp. To za te kase mam 7 lemieszy do vogla które mi pewnie stykną na kilka lat :D Prorok jak ma kamyczki to tylko i wyłącznie pług na zabezpieczeniu, drozsze sa, ale to się wróci po jakimś czasie, bo nie trzeba ganiac z pola do domu zeby sruby od lemiesza odciąć boszem bo oczywisice jak pęknie to się gwint zj**ie ze kluczem na polu nie ruszy bo się obraca łeb.

Moze i mniejsze korpusy lepiej kruszą ale gorzej odwracają i gorzej radzą sobie z umieszczeniem resztek na odpowiedniej glebokosci , poza tym bruzdą po korpusie 40cm "jedziesz jak król" i mozesz korygować szerokosc pierwszej bruzdy czy tez jej prostolinijnosc , dlatego nawet jesli zagonowy to pokecalbym 3x40cm a nie 4x30 .

Wierze w to że ten pług jest wytrzym

2 minuty temu, pawlus224 napisał:

Moze i mniejsze korpusy lepiej kruszą ale gorzej odwracają i gorzej radzą sobie z umieszczeniem resztek na odpowiedniej glebokosci , poza tym bruzdą po korpusie 40cm "jedziesz jak król" i mozesz korygować szerokosc pierwszej bruzdy czy tez jej prostolinijnosc , dlatego nawet jesli zagonowy to pokecalbym 3x40cm a nie 4x30 .

Masz rację ten i ten ma swój mały plus i minus, najważniejsze jest to żeby jaki kolwiek był w dobrej cenie.

Co tu ma szerokość opony do stękania, bo nie bardzo rozumiem twojego toku myślenia?  Właśnie że na szerszym ogumieniu będzie miał ciężej, bo trudniej o uślizg kół i utratę trakcji. Poprawi się uciąg ale na węższych oponach na pewno nie bedzie jak to powiedziałeś stekał tylko dlatego że są węższe. A tak w ogóle to jaki rozmiar mają te kapcie bo na tyle wyglądają na szersze jak 15.5?

Jak nie miałeś porządnego pługa z Unii to sie nie wypowiadaj.

to uważasz, że cignik stale mieląc kołami ma lżej niż jadąc z dobrą przyczepnością?? to powodzenia w takim myśleniu.

Ja troche lat już tym robię i wiem jak jest w różnych warunkach. moze być twardo koła się nie drapną bd szedł lżej jak po piasku czy po lekkim błotku.

 

Nie myl uciągu, z obciążeniem silnika stekaniem. Na węższym ogumieniu gdy ciągnik ma ciężko zgubi trakcje, na szerszym będzie dusić silnik, a koło nie zerwie. Kuzyn założył do c360 opony prawie o połowę szersze od oryginalnych, to później w polu przy każdej robocie jeden bieg niżej bo silnik miał za ciężko i z powrotem wrócił do orginalego rozmiaru bo to męka nie robota. Zresztą te kilka cm różnicy, w szerokości nie spowoduje jakiejś diametralnej różnicy w  uciagu.

to dziwną 60 miał ten twój kuzyn, bo ja jak miałem 60 to mocy było oporowo tylko uciągu nie było. Albo kuzyn dziwny jak i Ty.

Jak zacznie grzebać to dopiero będzie dymil i stękał (rusek to nie 60, że na jedno kolo ciągnie)

kilka cm z tyłu kilka z cm z przodu a co najważniejsze dociążenie traktora (pomiędzy moim przodkiem a tym u Proroka w tej chwili jest przepaśc w uciągu) nie dość , mam dużo szersze kapcie to mam obciążniki org + spory balast dodatkowy.

tylko orka ciężej idzie na glinie reszta idzie o wiele lżej niż na 6 klasie. Np siać agregatem na sztywniej 3-4 klasie idzie jak po maśle a na 6 pod górę nie dosc że ciągnik się zapada to cały agregat z siewnikiem też ziemia sie zbiera i robi się jak by ciągnąl 6m a nie 3m:D

 

 

mam pytanie odnośnie pługa ponieważ mam taki sam do t25 tylko że bez kółek i mam taki problem że pierwsza skiba z jednej strony bierze mi za dużo a z drugiej strony prawie wcale i nie wiem o co chodzi możliwe  że ja nie umiem go ustawić bo niedawno go kupiłem jakbyś mógł mi coś podpowiedzieć byłbym wdzieczny.

 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v