Stihl 025

Ile to jest - dużo cięte , a ile mało ?

U mnie srednio 4 lancuchy na prowadnicę. Do ostrzenia oddalem tylko raz jak zplechowalem wręcz lancuch. Co warte takie ostrzenie jak taki nie oszczędza Ci łańcucha i zrzyna go dobre 1,5mm na raz. Łańcuch zuzywam aż poza znak ostrzenia, a lancuch zaczyna gubic zęby. Rzadko kiedy wyciąga się przed jego zużyciem. 

moze zly lancuch albo na odwrót założyłes

Co znaczy zły ? Z tym odwrotnym założeniem to chyba jaja se robicie . Po dwóch sekundach każdy ogarnięty użytkownik piły by to zauważył .

Jeśli wiór jest drobny to tylko ograniczniki są temu winne. Spiłuj bardziej i wiór ma być jak "kosteczka".

Lancuch dobrze siedzi, przecież widać na zdjęciu. Nie jest to też wina ogranicznika, bo widać że zęby  są jeszcze długie i spokojnie powinien ciąć. 

Myślę że jest źle naostrzony, tzn jedna strona bardziej druga mniej, ściąga i klinuje go jak to ktoś już wspomniał. 

Albo piła dostała lewych obrotów

kup kolego nowy lancuch

Zobaczcie na ograniczniki, wyglądają jakby pilnika jeszcze nie widziały.

Widać i to dobrze dlatego napisałem jak kilka innych osób. Po przypiłowaniu była jakaś poprawa.

Łańcuch wymień, prowadnicę a najlepiej całą piłę.

Teraz mając chwilę czasu wpadłem na ten filmik 

 

Dziś ciąłem piłą teścia Husqvarną 135 nowsza mała z nowym łańcuchem to idzie jak w masło, aż ją dusi w jabłonkach. Mam nadzieję że  jak w swojej spiłuję te ograniczniki to też bedzie szło, tylko ten przyrząd trzeba gdzieś kupić

Ten wyższy ogranicznik spiłuj niemal na równo z tym niższym to zobaczysz jak będzie wchodzić.

Albo piła targnie nim jak Reksio kością

A wie ktoś może jaki kluczyk idzie do regulacji gaznika tej nowszej husqvarny 135, czy taki uniwersalny z allegro podejdzie..

Ja odradzam kręcenie przy gażniku mój kolega jak wyrególował sam w Makicie to potem serwis nie mógl tego ogarnąc .

Chyba od  kilku lat pracą gaźnika u stihla steruje elektronika. Wiem, że jak swoją kupowałem do wziąłem ostatni model "manualny" z półki sklepowej.

Podejrzewam że inne firmy poszły w ich ślady i również śrubokrętem się nic nie zrobi.

Ta husqvarna to ma już parę lat i ma pokrętła z opisem chyba L i H, tylko one są bardzo głęboko i nie wiem na jaki klucz, wygląda pod latarką na łebek jakby malutkiej nakrętki może na klucz 4. Chodzi dobrze ale gasnie, caly czas dodaje jej gazu i to uciazliwe. Przeważnie odrazu odpala po zgasnieciu ale czasami bardzo dużo trzeba chełtać. Ta piła jest jak nowa, bardzo mało używana dlatego awarie mechaniczne nie wchodzą w grę, za regulacje 10zł wołają ale ja lubie sam sprobować, w teorii żadna filozofia a praktyka pokaże. 

Tam jest łepek na płaski wkrętak a przynajmniej był w starch piłach. L to regulacja na niskich obrotach a H ustawia max wysokie obroty. To tak ogólnikowo, bo w rzeczywistości reguluje się skład mieszanki paliwowo-powietrznej. W starszych było jeszcze T do ustawiania łańcucha a dokładniej to ustawiało się moment, żeby łańcuch nie kręcił się na wolnych obrotach. Jak na wysokich obrotach ma moc to H nie ruszaj tylko L pokręć o 1/5 obrotu. Nie pamiętam tylko w którą stronę, ale od razu usłyszysz reakcję.

W stihl'u, przynajmniej tym ze zdjęcia pokrętła H I L do końca w prawo, potem każde jeden obrót w lewo. Potem ewentualna delikatna koretka, a nie 1,5 obrotu. Dolne pokrętło (HL chyba) jest od biegu jałowego. 

Ps. 

Ograniczniki zerżnij najlepiej całe, po co one wogóle są?  Ehh doradcy. Jak już to delikatnie bo silnik wiórów nie przełamie. 

Nie napisał półtora obrotu, tylko 1/5...

Zyla nie spinaj się tak, bo pękniesz. Agrest załapał mój żart w przeciwieństwie do Ciebie. Nawet jak zjedzie na równo czego nie napisałem tragedii nie będzie, ale łańcuch szybciej się wyciągnie. Kolejna sprawa to H i L dotyczy husqwarny nie stihla. W instrukcji hq jest napisane, żeby H ustawiać po wkręciu piły na max obroty. Sam ustawiam swoją piłę i działa a ma 21 lat.

u mnie ta piła ma założony łańcuch o grubszych zębach z większej piły na prowadnice 35 i średnio raz do roku zmieniamy prowadnice, piła miała już jeden remont i dalej śmiga.

Kolego wymień łańcuch będziesz miał po problemie,wygląda jakby zęby były niżej niż ograniczniki, to nie wielki koszt a piła na pewno będzie miała lżej.

Tak w ogóle , to co za drewno tniesz (gatunek , suche , świeże , sękate) ?

Może to jesion? Ciąłem raz takie drzewo twarde jak hole...a trzeba mieć do niego ogarnięty dobrze sprzęt.